Spisu treści:
- Byłem barankiem w jaskini wilków, czekającym tylko na rzeź
- Nie musisz działać Bitchy, ale musisz przeciwdziałać Bitchy
- 10 sposobów, w jakie zły szef przejmuje nad tobą kontrolę
- 1. Wzywa cię niewłaściwym imieniem
- 2. Wskazuje na drobne niedoskonałości w Twoim wyglądzie
- 3. Strategicznie wykorzystuje swój telefon komórkowy
- 4. Ona prosi cię o wykonanie pracy, za którą wyraźnie odpowiada inny pracownik
- 5. Nigdy nie pyta o Twoje życie osobiste
- 6. Ona prosi cię o zabranie pracy do domu
- 7. Używa przymiotnika „miło”, żeby cię opisać
- 8. Ona nigdy nie ma czasu, aby usiąść i porozmawiać z tobą
- 9. Ona nigdy Cię nie chwali
- 10. Uważa, że czujesz się lepiej w sobie
- Ostatnie przemyślenia na temat radzenia sobie z wrednym szefem
- Ta książka pomogła mi zaakceptować fakt, że trudni współpracownicy są nieuniknieni, ale to, jak na nich reaguję, jest najważniejsze
Powiedzenie, że byłem naiwny, wchodząc do świata biznesu, byłoby wielkim niedopowiedzeniem. Szybko jednak przekonałem się, że zdzirowaci bossowie grają według własnych zasad.
Pixabay (zmodyfikowany)
Byłem barankiem w jaskini wilków, czekającym tylko na rzeź
Nic dziwnego, że kiedy byłam małą dziewczynką uczęszczającą do katolickich szkół w latach 70., nikt nie nauczył mnie pięknej sztuki bycia zdzirą. Wtedy to był inny czas. Dziewczyny takie jak ja przygotowywały się do życia jako kochające matki, wspierające żony i posłuszne filary swoich kościołów i społeczności - a nie jako kobiety pracujące zawodowo, szefowe, prezesi i politycy. Najpotężniejszą kobietą, jaką znałem jako dziecko, była Doris Walthers, która prowadziła nasze przejazdy. W latach 70. uchodziła za siłę, z którą trzeba było się liczyć, bo w końcu przez dwie kadencje z rzędu była prezesem Klubu Matki naszej szkoły!
Jako dorosły uczyłem w katolickiej szkole w śródmieściu, gdzie wszyscy skupiali się na pomaganiu uczniom. Nie było walki o pieniądze, awanse i prestiż. Kiedy więc po raz pierwszy weszłam do świata biznesu jako kobieta w średnim wieku, byłam jak jagnię, która niewinnie wędruje do jaskini wilków - tylko czekając na zarżnięcie!
Nie musisz działać Bitchy, ale musisz przeciwdziałać Bitchy
Moją przełożoną - przywódczynią stada - była kobieta imieniem Jennifer, która miała wszystkie zdzirowate doświadczenia, których mi brakowało. Natychmiast poczułem się nieswojo wokół niej - niezręcznie i wytrącony z równowagi. Dopiero po latach zrozumiałem, że wykonuje wykalkulowane posunięcia - niektóre subtelne, inne jawne - w grze walki psychologicznej, aby ustawić siebie w miejscu siły, a mnie w miejscu słabości.
Chociaż nigdy nie sugerowałbym kobietom naśladowania kociego zachowania Jennifer, uważam, że muszą to rozpoznawać, rozumieć i przeciwdziałać, aby nie stały się ofiarami tak jak ja. Oto 10 strategii, których zrzędliwi szefowie, tacy jak Jennifer, stosują w świecie biznesu, aby uzyskać kontrolę.
10 sposobów, w jakie zły szef przejmuje nad tobą kontrolę
- Wzywa cię niewłaściwym imieniem
- Wskazuje na drobne niedoskonałości w Twoim wyglądzie
- Strategicznie wykorzystuje swój telefon komórkowy
- Prosi cię o wykonanie pracy, za którą wyraźnie odpowiada inny pracownik
- Nigdy nie pyta o Twoje życie osobiste
- Prosi Cię o zabranie pracy do domu
- Używa przymiotnika „miło”, żeby cię opisać
- Nigdy nie ma czasu, aby usiąść i porozmawiać z tobą
- Ona nigdy Cię nie chwali
- Uważa, że czujesz się lepiej w sobie
1. Wzywa cię niewłaściwym imieniem
W ciągu pierwszych kilku miesięcy w nowej pracy Jennifer nazwała mnie „Marcee”, jak nazywała się kobieta, która zajmowała to stanowisko przede mną. Za każdym razem, gdy zwracała się do mnie niewłaściwym imieniem, otrzymywała rezultat, jakiego pragnęła - sprawiając, że czułam się „mniej niż” bezbronna i niepewna siebie. Mój umysł ścigałby się: czy poprawię ją, czy po prostu odpuszczę? Niestety, zdecydowałem się to zignorować, przekazując jej wiadomość, której nie cenię siebie i nie będę mówił za siebie. Nigdy więcej nie popełnię tego błędu.
2. Wskazuje na drobne niedoskonałości w Twoim wyglądzie
Za każdym razem, gdy się widzieliśmy, Jennifer rozpoczynała naszą interakcję od wskazania drobnej wady w moim wyglądzie - nitki zwisającej ze spódnicy lub zadrapania na piętach. Teraz rozumiem, że jej celem było sprawienie, żebym poczuł się bezbronny jak robak pod mikroskopem. Ale wtedy byłem zawstydzony, zaskoczony i po prostu zaniemówiłem. Gdyby tak się stało dzisiaj ze mną, powiedziałbym z podziwem: „Wow, Jennifer, z pewnością bardzo dbasz o szczegóły!” Zabicie jej z życzliwością byłoby skutecznym sposobem przeciwdziałania jej machinacjom.
Moja wredna szefowa użyła swojego telefonu jako broni przeciwko mnie, przez co wyglądała na ważną, a ja na głupka.
Pixabay (zmodyfikowany)
3. Strategicznie wykorzystuje swój telefon komórkowy
Za każdym razem, gdy miałem zaplanowane spotkanie z Jennifer, rozmawiała z kimś przez telefon komórkowy - czasami rozmowy służbowe, ale częściej osobiste. Musiałbym siedzieć cierpliwie i niezręcznie, żeby skończyła. Po raz kolejny jej zachowanie było celowe - aby dać mi znać, że jej czas jest cenniejszy niż mój, a ona miała kontrolę. Gdyby tak się stało, po prostu wstałem i wyszedłem, mówiąc bez emocji: „Daj mi znać, kiedy będziesz miał czas na nasze spotkanie. Muszę wracać do pracy”.
Od tego czasu dowiedziałem się, że wiele firm ustanowiło zasady zakazujące używania telefonów komórkowych podczas spotkań. Zdali sobie sprawę, że zbyt wielu pracowników, takich jak Jennifer, nie ma zdrowego rozsądku ani właściwych manier, jeśli chodzi o rozmowę przez telefon. Ci ludzie rozmawiali przez swoje telefony w ramach pozorów - aby wyglądać lepiej w miejscu pracy.
4. Ona prosi cię o wykonanie pracy, za którą wyraźnie odpowiada inny pracownik
Gdy tylko zostałem zatrudniony, Jennifer poprosiła mnie o wykonanie pracy innego pracownika. Chcąc zrobić dobre wrażenie i dobrze zacząć, zastosowałem się. To był zły ruch. Nie przyniosło mi to żadnych dodatkowych punktów z Jennifer - wręcz przeciwnie. Dało jej to do zrozumienia, że jestem wycieraczką. Gdy po raz pierwszy poprosiła mnie, żebym wykonał pracę drugiej kobiety, powinienem stał na swoim miejscu, mówiąc spokojnie i pewnie: „To nie moja praca. To najwyraźniej praca Karen, ponieważ otrzymała specjalne szkolenie w tej dziedzinie ”.
5. Nigdy nie pyta o Twoje życie osobiste
Jennifer nigdy nie pytała o moje życie osobiste - mojego męża, dzieci i zewnętrzne zainteresowania. W poniedziałkowe poranki nie witała mnie standardowym zapytaniem: „Jak minął weekend?” Wtedy wydawało mi się to dziwne, ale poza tym nie poświęcałem temu zbyt wiele uwagi. Z perspektywy czasu rozumiem, że był to kolejny sposób na depersonalizację naszego związku, pozwalający jej traktować mnie jak gówno. Gdyby nie widziała mnie jako żony, matki i człowieka, łatwiej było mnie źle traktować. Teraz rozmawiam z szefową o swoim życiu osobistym, niezależnie od tego, czy pyta, czy nie, więc postrzega mnie jako coś więcej niż tylko robotyczną maszynę do pracy.
6. Ona prosi cię o zabranie pracy do domu
Teraz zdaję sobie sprawę, że pierwsze miesiące pracy z Jennifer były okresem próbnym. Czuła mnie - widząc, ile zniosę. Kiedy wcześnie poprosiła mnie, żebym zabrał pracę do domu wieczorami iw weekendy, głupio się zgodziłem i ustalono precedens. Od tego czasu Jennifer oczekiwała , że będę wykonywać zadania w domu. Gdyby mój szef o to zapytał, natychmiast zdusiłbym to w zarodku, mówiąc słodko, ale stanowczo: „Moje wynagrodzenie nie wymaga ode mnie pracy powyżej 40 godzin tygodniowo”.
7. Używa przymiotnika „miło”, żeby cię opisać
Dorastając w katolickich szkołach, dziewczyny takie jak ja chciały zostać oznaczone jako ładne, ponieważ był to komplement. Ale w świecie biznesu miło jest terminem pejoratywnym. Kiedy Jennifer miło opisywała mnie innym, dawała im do zrozumienia, że postrzega mnie jako słabeusza, głupka i głupka.
Jako miła osoba w pracy wzywano mnie teraz do wykonywania zadań spoza zakresu moich obowiązków, ponieważ miły pracownik nigdy nie odmawia i nigdy nie robi fal. Szybko się przekonałem, że fajne nie jest nazwą, którą chcesz w świecie biznesu.
8. Ona nigdy nie ma czasu, aby usiąść i porozmawiać z tobą
Za każdym razem, gdy miałem spotkanie z Jennifer, zawsze musiała zadzwonić, wziąć udział w spotkaniu i przeczytać dokument. Poczułem się pośpieszny - to niski priorytet w jej gorączkowym świecie. Teraz wiem, że nie mogę brać takiego leczenia od szefa. Kiedy mamy zaplanowane spotkanie, spodziewam się jej pełnej uwagi. Jeśli jest rozproszona, grzecznie, ale stanowczo stwierdzam: „Wydajesz się zajęta. Czy musimy umawiać się na kolejne spotkanie, kiedy będziesz mógł w pełni skupić się na tym, co mówię? ”
Szef może oczywiście wiele od ciebie wymagać. Ale możesz także oczekiwać od niej pewnych rzeczy, w tym regularnych informacji zwrotnych na temat twoich wyników oraz możliwości treningu i rozwoju.
Pixabay (zmodyfikowany)
9. Ona nigdy Cię nie chwali
Nigdy nie otrzymałem pochwał od Jennifer, mimo że klienci prosili o moje usługi i chwalili mój profesjonalizm. Przekonałem się, że jej komplementy są niepotrzebne. Jednak teraz postrzegam relację między szefem a pracownikiem jako dwukierunkową ulicę i wymagam od szefa pewnych rzeczy, w tym regularnych informacji zwrotnych na temat wyników mojej pracy - zarówno ustnych, jak i pisemnych.
10. Uważa, że czujesz się lepiej w sobie
Jennifers ze świata biznesu celowo nie chcą cię dopaść. Jesteś tylko ubocznym uszkodzeniem, gdy wznoszą się na szczyt. Wbrew temu, co myślisz, Jennifers nie czuje się dobrze. Umniejszają innym, ponieważ muszą czuć się mądrzejsi i silniejsi. Ich wredne zachowanie maskuje ich niepewność.
Ostatnie przemyślenia na temat radzenia sobie z wrednym szefem
Wredna szefowa ma cały arsenał, aby wzmocnić swoją pozycję i osłabić Twoją. Nie chcesz upodobnić się do niej - naśladować jej złośliwe zachowanie - ponieważ ostatecznie zdzirowaty szef jest smutną, żałosną i niepewną osobą, która wzmacnia się, poniżając innych. Musisz jednak rozpoznać, zrozumieć i przeciwdziałać jej machinacjom. Zachowanie spokoju i braku emocji jest najlepszą obroną. Jeśli nie otrzyma od ciebie wzrostu, przejdzie do swojej następnej ofiary. Jeśli jej wredne zachowanie jest zbyt uciążliwe, znajdź inną pracę, w której będziesz doceniony, a Twoje talenty mogą zabłysnąć. Będziesz zadowolony, że to zrobiłeś!
Ta książka pomogła mi zaakceptować fakt, że trudni współpracownicy są nieuniknieni, ale to, jak na nich reaguję, jest najważniejsze
© 2016 McKenna Meyers