Spisu treści:
- 1. Technicy nie mogą kontrolować terminów spotkań ani przyjazdów
- 2. Większość wezwań naprawczych jest niepotrzebna
- 3. Praca jest czymś więcej niż tym, co widzisz
- 4. To dobra robota
- 5. To może być trudne
Instalatorzy kabli są często przedmiotem wielu żartów i zbyt często są traktowani z góry. Klienci mogą być wybredni, wymagający i całkowicie niedoinformowani o całym procesie instalacji.
Klient mógł zamówić swoją usługę na wiele sposobów: przedstawiciele telefoniczni, drzwi do drzwi, internet, pokoje rozmów, kooperacja i sklepy detaliczne. Wszystkie z nich mogą dostarczyć zupełnie różnych informacji w zależności od tego, z kim rozmawiasz. Jedyną stałą w tym wszystkim jest Twój instalator.
Oto kilka rzeczy, które powinieneś wiedzieć przed (i po) zainstalowaniu usługi oraz zanim zdecydujesz się zostać instalatorem kabli!
Czekam tylko na kablówki
1. Technicy nie mogą kontrolować terminów spotkań ani przyjazdów
Czy to prawda, że instalator kabli to ktoś, kto po prostu nie może przybyć na czas? Faktem jest, że nie mają nad tym żadnej kontroli. Większość klientów zakłada, że instalatorzy mają ustaloną listę miejsc do odwiedzenia, które mogą otrzymać rano, aby mogli odpowiednio zaplanować swój dzień. Jeśli spóźnią się na spotkanie, to wyłącznie ich wina, prawda?
Technik nie otrzymuje listy. Użyjmy Clyde'a jako naszego technika. Dyspozytorzy z centrum wysyłkowego, zwykle w zupełnie innym mieście lub stanie, monitorują obciążenie (ile zadań znajduje się na danym obszarze. Clyde ma iPada z VPN, który umożliwia mu dostęp do systemu internetowego pracowników AT&T). Kiedy Clyde wysyła rano naciska przycisk „Wyślij”. Ekran zmieni się i nada mu imię i nazwisko, adres i numer telefonu. Następnie może zobaczyć, do czego służy instalacja, okno spotkania i wszelkie notatki na To jedyna praca, którą Clyde widzi i widzi ją po raz pierwszy.
Clyde jest oceniany na podstawie kilku różnych zestawów liczb. Efektywność jest jedną z nich. Wydajność to szybkość, z jaką może wykonać pracę. Od chwili, gdy Clyde naciska przycisk Dispatch, jego czas ucieka.
Clyde może otrzymać instalację od 9:00 do 11:00. Jest zmuszony do wysłania o 8:15, a Twój dom może znajdować się tylko 15 minut od niego. Nie wolno mu po prostu siedzieć, więc przybywa o 8:30 do zupełnie nieprzygotowanego, śpiącego klienta, który zwykle się na nim bierze.
Clyde pracuje w zachodniej części miasta, ale wschodnia jest bardzo zajęta, a technicy ze wschodniej strony mają problemy z zadaniami, które trwają dłużej niż oczekiwano. Wysyłka ma swoje własne zasady. Tak długo, jak wysyłają kogoś w oknie spotkania, są w porządku. Kiedy Clyde kończy instalację z zaspanym klientem, klika przycisk wysyłania, aby zobaczyć, dokąd zostanie wysłany. Jest naprawa od 13:00 do 16:00 po wschodniej stronie, 20 minut od miejsca, w którym obecnie się znajduje. Jest teraz godzina 15:50. Nie ma mowy, żeby Clyde zdążył zdążyć.
Więc przyjeżdża na naprawę 1-4 o 4:30 z powodu ruchu w mieście, a klient wyjeżdża na Clyde.
Clyde nie ma dobrego dnia. Bądź miły dla Clyde'a.
2. Większość wezwań naprawczych jest niepotrzebna
Kwota, jaką AT&T wydaje na wysłanie technika do domu, nie jest kieszonkowa. Obowiązuje stawka godzinowa, paliwo, ubezpieczenie, odpowiedzialność, nadgodziny, zużycie pojazdu itp. To nie przeszkadza klientom w nakłonieniu ich do wysłania technika. Pewien przedstawiciel telefoniczny, który nie ma żadnego doświadczenia w terenie, powie nawet klientowi, że wystąpił problem na linii. Kłamie przez większość czasu.
Powolny internet to jedno z głównych wezwań serwisowych, które może otrzymać technik. W większości przypadków technik przyjeżdża do domu, łączy telefon komórkowy z siecią Wi-Fi i przeprowadza test szybkości. Nie muszą widzieć Twojego komputera, ponieważ większość ludzi ma problemy z komputerem, a nie z Internetem. Nie powstrzymuje to klientów przed naciskaniem przycisku zasilania na komputerze, aby „udowodnić”, jak wolno działa internet, ponieważ komputer włącza się w 10 minut. Wydajność komputera i Internetu to nie to samo.
Wejścia TV to kolejna ogromna lista napraw. Większość telewizorów ma wiele wejść lub źródeł, z których pobierają dźwięk i obraz. Jest HDMI, Component, Composite, S-Video, PC, Coax, itp… Wiele razy U-Verse jest na HDMI, ale klient lub ktoś w ich domu przypadkowo włączył go do Composite i teraz pojawia się Clyde, ponieważ Telewizor jest czarny i wyświetla się komunikat „Brak sygnału” lub „Brak sygnału”. Zmienia kanał i „naprawia” go.
Istnieją setki powodów, dla których można wezwać technika. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, poszukaj informacji w Internecie, poproś przedstawiciela telefonicznego AT&T o wysłanie Ci modemu lub zadzwoń do poprzedniego technika, który z tego powodu zostawia swój numer.
Nid na boku domu z Cactusem… nie rób tego, proszę
Terminal antenowy wypełniony mrówkami
Crossbox
3. Praca jest czymś więcej niż tym, co widzisz
W filmach instalator kabli to ktoś, kto przychodzi do twojego domu, podłącza niektóre przewody, a następnie wychodzi. To może być dużo bardziej skomplikowane.
Te kable, które widzisz, są podłączane, wszystkie gdzieś idą. Pochodzą z centrali gdzieś w mieście. Mogą to być druty światłowodowe lub miedziane. Istnieją dosłownie tysiące pojedynczych par przewodów. Kończą na skrzyżowaniu w pobliżu twojej okolicy, gdzie się zatrzymują. Ta crossbox ma tysiące przewodów, z których każdy jest podłączony do terminala (po 10 lub kilkadziesiąt naraz) na szczycie słupa telefonicznego lub pod ziemią. Następnie przewód biegnie od terminala do domu.
Technik jest odpowiedzialny za zapewnienie odpowiednich przewodów z crossboxa do modemu. Może to oznaczać wspinanie się na słupy, kopanie rowów, umieszczanie prętów uziemiających, itp… Testują te pary miedzi pod kątem względnej pojemności, tłumienia, om, strat dB, marginesów szumów itp… może to być techniczne.
W rzeczywistości czasami technik instalacyjny nie jest w stanie naprawić problemu. W takim przypadku muszą umieścić własny bilet dla zewnętrznego technika, aby rozwiązać problem. Może to opóźnić proces, ale jest całkowicie nieuniknione, ponieważ nie ma możliwości dowiedzenia się przed przybyciem.
Czasami wzywany jest technik do naprawy usługi, której nawet nie masz. Jeśli Twój telefon nie działa i z jakiegoś powodu okazało się, że nie masz usługi telefonicznej, zadaniem technika jest wezwanie obsługi klienta i „zakup” usługi telefonicznej dla Ciebie.
Gdy technik jest w twoim domu, musi zrobić wszystko i wszystko zgodnie z wytycznymi, aby cię uszczęśliwić. Więc bądź cierpliwy!
4. To dobra robota
Praca jako instalator kabli może wydawać się trudną pracą, ale w rzeczywistości jest bardzo lukratywna.
- AT&T płaci swoim instalatorom znacznie powyżej 20 USD za godzinę.
- Z nadgodzinami niektórzy technicy zarabiają ponad 60 000 $ rocznie.
- Niedziela robocza to czas sam w sobie. Praca w święta, takie jak Święto Pracy, to dwa i pół godziny.
- Oferują świadczenia takie jak zdrowie, stomatologia, wzrok, emerytura, 401 tys., Zniżki i inne
- Istnieją firmowe ciężarówki, karty paliwowe, iPady i iPhone'y.
- Firma zapłaci Ci za chodzenie do szkoły.
- AT&T jest spółką związkową i wszyscy jej technicy (jeśli zechcą) są chronieni na mocy umowy związkowej
- Będą Cię szkolić od podstaw i nie jest wymagane wcześniejsze doświadczenie techniczne.
Technicy AT&T są jak bracia i siostry. Wielu z nas zbiera się po pracy, ponieważ trudno jest rozmawiać o tej pracy z osobami niebędącymi technikami. To znaczy, kto to rozumie, "Wyciągnąłem przebudowę i30. Wszystkie rg59, IW home run, FEC na moim F2, zmiana pary, port był zamknięty w 99%, więc zamień port i wymieniłem BSW, nawet zamieniłem puszkę. to za jepa. Mój DE to teraz śmieć. " Możesz sobie wyobrazić, ile musimy butelkować! Spotykamy się i bawimy z naszymi braćmi i siostrami, aby uwolnić się od tego napięcia.
Uszkodzenia spowodowane burzą
Dla węży nasze terminale są wygodne
Czarne wdowy uwielbiają pudełka AT&T i są widywane codziennie
Pułapka na szczury ukryta pod izolacją, w której technik czołgał się na czworakach
5. To może być trudne
Bycie technikiem może oznaczać naprawdę ciężkie dni. To praca fizyczna. Wspinamy się na 30-metrowe słupy telefoniczne. Wozimy ze sobą 28-stopową, 50-funtową drabinę wysuwaną i pracujemy na strychach o temperaturze 150 ° F i pod domami. Kopiemy dziury, szarpiemy około 5-funtowych młotów, wbijamy 8-metrowe pręty uziemiające w ziemię i cały czas zamrażamy lub pocimy.
Jedynym gwarantowanym terminem w harmonogramie jest to, że zaczynamy o 8:00, ale nie wracamy do domu, dopóki nie ma już pracy w mieście. Może być 17:00, 23:00. Technicy regularnie tęsknią za świętami, takimi jak Boże Narodzenie, urodziny, mecze baseballowe i rodzinne obiady. Wszyscy pracują w weekendy, ale dzięki związkowi mają jeden weekend wolny w miesiącu.
AT&T stawia nierealistyczne oczekiwania dotyczące pracy. Jeśli klienta nie ma w domu, gdy przyjeżdżamy, AT&T obwinia nas, gdy nie możemy wykonać pracy. Jeśli klient nadal dzwoni z problemami w ciągu 30 dni - np. Wyczerpały się baterie pilota, komputer ma wirusa, drzewo może spaść na jego linię telefoniczną - to się liczy. Rzeczy pozostające poza naszą kontrolą decydują o naszej premii i wynikach i mogą skutkować dyscypliną. Dyscyplina to coś, na czym AT&T kładzie duży nacisk.
Pracownicy zginęli w pracy. Wyczerpanie cieplne, wypadki samochodowe, porażenie prądem, aw kilku rzadkich przypadkach rabunek i morderstwo. Technicy pracują w deszczu i śniegu, ponieważ nie mają dodatkowego czasu, gdy pogoda jest zła.
Wreszcie ci klienci. Niektórzy mieszkają w absolutnie przerażających domach. Myślałem, że program telewizyjny Hoarders został wymyślony, ale powiem ci… tak nie jest. Przynajmniej raz w tygodniu widzę dom należący do tego programu. Podłogi są wilgotne, powietrze wilgotne, a zapach… pali ci nos. Na podłodze obok stosów odchodów leżą stosy ubrań. Kurz i włosy zmatowiały się na cal grubości. Nie ma znaczenia, czy jesteś w biednej społeczności, czy w domu wartym 3 miliony dolarów, zawsze jest jakiś skarb.
Niektórzy klienci będą ci grozić; inni pójdą dalej.
Rzeczy, które widzimy, są czasami nie do opisania. Broń, narkotyki, kiepskie rodzicielstwo, wściekłe psy, węże, czarne wdowy. A wszystko to może być po prostu pierwszą pracą dnia.
© 2016 Clyde King