Spisu treści:
- Kasa kasa kasa
- 1. Nie wydawaj tak dużo
- 2. Postrzegaj swoje długi jako całość
- 3. Jak najczęściej spłacaj swoje długi
- 4. Uświadom sobie, że „jednego dnia” nie zarobisz „wystarczająco”, aby spłacić wszystko naraz
- 5. Sprzedawaj swoje rzeczy zamiast po prostu je oddawać
- 6. Sklep używany i oszczędny
- 7. Ukryj swoje oszczędności przed sobą
Kasa kasa kasa
Łączy ludzi. To je rozdziela. To „nie wszystko” i „nie kupuje szczęścia”, ale jest „źródłem wszelkiego zła”. I to z pewnością ma znaczenie. I to powoduje duży stres.
Bycie sprytnym z pieniędzmi nie jest łatwe, ponieważ przynosi niewielką natychmiastową nagrodę. Jednak to, co zrobisz dzisiaj, prawdopodobnie nadal będzie miało znaczenie za dziesięć lat. Miałem przerażające długi, zarabiałem przyzwoite pieniądze, wykonując różne prace i traciłem pieniądze, dokonując złych wyborów. Nauczyłem się z tych doświadczeń i mam nadzieję, że będę mógł zastosować to, czego się nauczyłem w przyszłości. Szkoda, że w przeszłości nie mogłem zastosować tych lekcji, ponieważ nie są takie trudne. Gdybym mógł podróżować w czasie, to jest rada, której bym postąpił.
Bycie „po trzydziestce” to ważny kamień milowy: nie jesteś już tak naprawdę uważany za młodego kozła i nie masz dość przekonywania siebie, że jesteś rzeczywiście dorosły. Ponieważ w momencie jesteś 30, życie jest na tyle mówiłem o sobie, że wiesz decyzje dokonane kiedy były młode złotówki będzie nadal follow wokół, i nie odpuszczę. Jednym z wielkich kahunów są pieniądze. Oto kilka rzeczy, które chciałbym wiedzieć o pieniądzach, gdy miałem dwadzieścia kilka lat.
1. Nie wydawaj tak dużo
Moje 21-letnie ja jest jak „hm, dzięki?” ponieważ ta rada wydaje się oczywista. Jako 21-latek nie kupowałem wielu drogich rzeczy. Byłem zapalonym kupującym i zwracałem uwagę na cenę tego, co zamawiałem w menu, kiedy wychodziłem coś zjeść. Ale nie zwracałem szczególnej uwagi na to, jak często wydawałem te stosunkowo niewielkie kwoty i jak szybko się sumowały.
2. Postrzegaj swoje długi jako całość
Moja windykacja zadłużenia na karcie kredytowej ostatecznie przekroczyła 10 000 USD. Wzrosło tak wysoko, ponieważ pozwoliłem sobie zobaczyć każde źródło długu z osobna, zamiast sprawiać, że widzę je jako całość. Łatwiej było spojrzeć na jedną kartę kredytową, która miała 3000 dolarów, a następnie zignorować tę, gdy spojrzałem na inną kilka dni później.
Traktowanie każdego źródła długu jako odosobnionej kwoty sprawiało, że wydawało się ono łatwiejsze do zarządzania, co jest świetne, gdy koncentrujesz się na spłacie. Ale jeśli tak naprawdę nie skupiasz się na niczym, możesz po prostu nigdy nie zsumować prawdziwej sumy. Poświęć kilka minut, aby wszystko podsumować i uzyskać jasny obraz tego, na czym naprawdę stoisz.
3. Jak najczęściej spłacaj swoje długi
To ważny nawyk, nawet przed upływem terminu 0%. Ponieważ, jeśli jesteś podobny do mnie, błędnie uznasz ten termin za odległy, niż jest w rzeczywistości. Możesz również postrzegać saldo karty kredytowej jako łatwiejsze do zarządzania niż jest w rzeczywistości, skutecznie ignorując je, dopóki nie będzie za późno (szczególnie jeśli masz więcej niż jedno saldo). Zamiast tego, kiedy dostaniesz kilka dodatkowych dolarów tu i ówdzie, czy to od babci, czy po prostu nieoczekiwanie niski rachunek, wyrzuć tę niewielką kwotę na swój dług. Zapobiegnie to większym obciążeniom odsetkowym i zapobiegnie konieczności dokonywania tej płatności w przyszłości.
Freddie Collins
4. Uświadom sobie, że „jednego dnia” nie zarobisz „wystarczająco”, aby spłacić wszystko naraz
Może jest to wyjątkowo negatywny sposób patrzenia na swoją przyszłość; z pewnością jest to sprzeczne z wartościowymi cytatami i motywującymi plakatami z kotami i lwami. Ale dla wielu ludzi to rzeczywistość. To jest dla mnie.
Kiedy miałem 21 lat, założyłem, że zaciąganie nowych długów (kredytów studenckich i kart kredytowych) jest w porządku, ponieważ będę w stanie je spłacić za kilka lat. Myślałem, że będę zarabiał dużo pieniędzy (nigdy nie zastanawiałem się, ile dokładnie), a także zapomniałem pomyśleć o nowych wydatkach, które będę zarabiać.
Kiedy patrzę wstecz, wydaje mi się, że musiałem pomyśleć, że cały mój dochód może pójść na długi, które teraz tworzyłem. Oto nadchodząca rzeczywistość i zdrowa dawka ciemności: absolutnie tak nie jest i nie będzie miało miejsca w przypadku większości ludzi. Jeśli nie będziesz ostrożny, Twój dług będzie towarzyszył Ci przez dziesięciolecia.
Przygnębiające, ale dokładne
Ian Espinosa
5. Sprzedawaj swoje rzeczy zamiast po prostu je oddawać
Po dwudziestce dużo się przeprowadzałem. Doświadczyłem też kilku „rewolucji stylistycznych”. Oznaczało to, że często przenosiłem swoją kolekcję rzeczy, co oznaczało również, że wiele się pozbyłem. Chociaż jestem wielkim orędownikiem darowizn, żałuję, że nie przyszło mi do głowy, aby najpierw spróbować sprzedać swoje rzeczy - zwłaszcza meble i ubrania. Jeśli twoje rzeczy są w dobrym stanie, prawdopodobnie ktoś inny tego chce i zapłaci za to przyzwoite pieniądze.
Ponadto nauczenie się, jak wyceniać i sprzedawać swoje rzeczy, może dać ci życiową lekcję w biznesie i prawdziwą wartość swoich rzeczy. Te lekcje mogą cię zaskoczyć w cudowny sposób w przyszłości.
W ciągu ostatnich kilku lat natknąłem się na wiele sposobów zarabiania pieniędzy na twoich rzeczach i często myślę o mnóstwie ubrań i butów, które po prostu ofiarowałem w szale rozwoju osobistego. Oprócz zarobienia kilku dodatkowych dolarów, dajesz komuś dużo, co prowadzi mnie do następnego punktu.
6. Sklep używany i oszczędny
Ponieważ większość moich problemów z pieniędzmi początkowo wynikała z zamiłowania do zakupów, myślę, że ta rada pozwoliłaby mi zaoszczędzić setki, a może nawet… śmiem to powiedzieć? Tysiące. Oprócz sprzedawania własnych używanych rzeczy żałuję, że nie kupowałem używanych rzeczy, które sprzedawali inni.
Jasne, robiłem zakupy i rzadko / nigdy nie kupowałem nic za pełną cenę, ale nadal wydawałem więcej, niż potrzebowałem. I ten sposób myślenia przeniósł się na coś więcej niż tylko ubrania (witaj, dług studencki).
Odkąd zacząłem kupować z oszczędnością, znalazłem piękne, zupełnie nowe i lubię nowe ubrania do eksperymentowania. A ponieważ robię zakupy w otoczeniu większej różnorodności, byłem również bardziej kreatywny (i pewny siebie) w codziennym wyglądzie.
Co więcej, ponieważ oszczędność wymaga dobrego oka i cierpliwości, myślę, że byłbym bardziej wybredny, jeśli chodzi o moje ubrania (kupowanie mniej, wydawanie mniej itp.) Innymi słowy, zakupy używane i oszczędność mogłyby mi pomóc i wzmocnić świadomy pieniędzy styl życia, który pozwoliłby mi wykorzystać moje pieniądze na inne rzeczy - rzeczy, które nie należą do przeszłości.
Więc masz to, 20-osobowa jaźń. Jest kilka wskazówek, które mogły uchronić cię przed zaciągnięciem haniebnego długu. Kiedy pisałem tę listę, zdałem sobie sprawę, że nadal mogę przestrzegać tych zasad, aby moje 40-letnie ja mogło dzielić się zupełnie innym zestawem ciekawostek „co chciałbym wiedzieć”.
7. Ukryj swoje oszczędności przed sobą
Kiedy miałem dwadzieścia kilka lat, myślałem o „oszczędzaniu” jako o dobrej cenie sprzedaży. I o dziwo, włożyłem dużo pieniędzy na moje konto oszczędnościowe. Ale ze względu na moje nawyki związane z wydawaniem pieniędzy odebrałem też pieniądze. Zamiast tego żałuję, że nie zabezpieczyłem się przed… sobą.
„Jak się to robi?”, Pyta moje 21-letnie ja. Łatwo! Wpłacając pieniądze na konta, które wymagają dodatkowego wysiłku, a następnie starając się „zapomnieć” o tym. Może to być tak proste, jak wpłacenie oszczędności na konto, które nie jest połączone z moim głównym kontem rozliczeniowym i kontami kart kredytowych.
Na przykład, jeśli masz konto czekowe z Wells Fargo, kartą kredytową Wells Fargo, a w Wells Fargo o koncie oszczędności, to kawał o wiele łatwiejsze do transferu pieniędzy z konta oszczędnościowego, aby wszędzie tam, gdzie jest to potrzebne. I o wiele bardziej kusząca.
Pomyśl o tym: za każdym razem, gdy logujesz się, aby zobaczyć swój dług, zobaczysz swoje oszczędności tuż obok niego. Oszczędności, które możesz wykorzystać na opłacenie rachunków… Zamiast tego, jeśli będziesz utrzymywać swoje konto oszczędnościowe - i tylko swoje konto oszczędnościowe - w oddzielnym banku, po prostu będziesz mniej prawdopodobne, że wydasz te oszczędności. Możesz również pójść o krok dalej i odmówić utworzenia konta online dla swoich oszczędności. To sprawia, że dostęp do niego jest jeszcze trudniejszy, ale nie pozostawia Cię na lodzie w nagłych przypadkach.
© 2019 Sarah Carson