Spisu treści:
- Co wiesz o SNAP?
- Nitty Gritty
- Jak znalazłem drogę do SNAP
- Nie tak długo i szczęśliwie
- Zanurz się
- Czego się nauczyłem
- Możesz poprosić o pomoc, kiedy jej potrzebujesz
- Życie, którego nigdy nie musiałem żyć
- To może nie być wieczne
- A ty?
Co wiesz o SNAP?
Czy wiesz, że mniej niż 75% osób pracujących, które kwalifikują się do Programu Pomocy Uzupełniającej (SNAP), faktycznie z niego korzysta?
W naszym kraju toczy się spora dyskusja na temat podatków i usług socjalnych. Ludzie używają takich określeń jak „królowe opieki społecznej” i „pracujący ubodzy”. Niektórzy opowiadają się za lepszymi programami pomagającymi potrzebującym, podczas gdy inni wydają się przerażeni, że ich ciężko zarobione pieniądze ostatecznie zapłacą komuś, kto po prostu się obija.
W rzeczywistości są miliony ludzi, którzy kwalifikują się do pomocy, ale nawet nie mają do niej dostępu. Dlaczego nie? Czy jest to brak wiedzy na temat dostępnych programów, czy może to być społeczne piętno przyjęcia „rządowej darowizny”?
Byłem jednym z tych milionów ludzi, którzy kwalifikowali się do SNAP, ale go nie używali, mimo że rozpaczliwie tego potrzebowałem! Oto historia o tym, jak to się zmieniło i czego nauczyłem się podczas tej podróży.
Infografika o zaletach SNAP.
Nitty Gritty
Stany Zjednoczone zapewniają ludziom w potrzebie wiele różnych programów. Postanowiłem podkreślić SNAP, ponieważ jest to dość podstawowa koncepcja do zrozumienia i mam z nią osobiste doświadczenie. Nazywano je również „kuponami żywnościowymi” i być może lepiej znasz tę nazwę.
Dzięki SNAP rodziny, które żyją poniżej 130% federalnego progu ubóstwa, mogą kupować żywność w lokalnych sklepach spożywczych. Korzyści SNAP można wykorzystać wyłącznie do zakupu żywności przygotowanej w domu (nie będzie działać w restauracjach ani fast foodach) i można z nich korzystać tylko w sklepach detalicznych, które zostały zatwierdzone do udziału w programie.
Aby ocenić, czy kwalifikujesz się do tego prawa i jaka będzie wysokość świadczenia, prześlij informacje o swoich dochodach i rachunkach, które musisz opłacać co miesiąc. Następnie oblicza się, ile pieniędzy potrzebujesz, aby kupić wystarczającą ilość pożywnej żywności dla osób w Twoim domu. Jeśli pozostała kwota z Twojego dochodu jest niewystarczająca, SNAP wyrównuje różnicę.
Męża poznałam podczas podróży.
Jak znalazłem drogę do SNAP
Spotkaliśmy się z mężem kilka lat temu, dwóch Amerykanów w Egipcie. Oboje byliśmy przedsiębiorczymi młodymi ludźmi, którzy zdecydowali się mieszkać i pracować za granicą. Oboje uwielbialiśmy przygodę przebywania w nowym miejscu i wyzwanie, jakim było przystosowanie się do nowej kultury. Te wspólne zainteresowania były częścią tego, co nas połączyło.
Wraz z rozwojem naszego związku rozwijały się nasze sytuacje zawodowe. Większość naszych zalotów przemierzaliśmy strefy czasowe Wirginii Zachodniej i Stambułu. Nie spaliśmy do późnych godzin nocnych, rozmawiając przez Skype i zakochując się. To był błogi czas, ale przyszedł też z trudną rzeczywistością: przynajmniej jeden z nas musiałby się przenieść.
Nie tak długo i szczęśliwie
Osiedliliśmy się w Stanach Zjednoczonych, wciąż patrząc na ocean. Znaleźliśmy nową możliwość pracy w obcym kraju, gdzie mogliśmy wspólnie rozpocząć nową przygodę. Najpierw jednak były szczegóły naszego ślubu, bezpośrednio związane z moją przeprowadzką z Europy. Pojawiły się nowe komplikacje i wiedzieliśmy, że będziemy musieli zostać trochę dłużej w Stanach.
W tym momencie poświęciliśmy dużo czasu na przygotowanie się do przyszłych planów, pozostawiając niewiele okazji do tradycyjnej pracy, zwłaszcza stanowiska, z którego musielibyśmy zrezygnować w ciągu roku. Zastępcze nauczanie mojego męża było źródłem dochodu, od którego byliśmy zależni, a proces akceptacji zajął znacznie więcej czasu, niż się spodziewaliśmy. Udało nam się znaleźć jakąś krótkoterminową pracę, ale po kilku miesiącach naszego małżeństwa zdaliśmy sobie sprawę, że nasze oszczędności cierpią i nie mamy gwarancji innych dochodów przez resztę roku.
Zamek na moście.
Zanurz się
Kiedy ubiegałem się o pomoc rządową, nie byłem pewien, czy się kwalifikuję. W tym roku zarobiliśmy skromne sumy, ale oboje mieliśmy licencjat! Czułem, że sami stworzyliśmy ten problem i możemy po prostu ponieść konsekwencje lub znaleźć wyjście. Zostałem skierowany do aplikacji online, gdy budżet na artykuły spożywcze powoli się zmniejszał i w połowie miesiąca skończyły się pieniądze.
Wypełniłem go, starając się być jak najbardziej uczciwy i precyzyjny. Kiedy zobaczyłem oszacowanie korzyści, do których moglibyśmy się kwalifikować w ramach SNAP, moje serce podskoczyło. Moglibyśmy znowu kupić produkty spożywcze, takie jak mięso i ser!
Dwa dni później odebrałem telefon z naszego lokalnego biura. Mężczyzna przez telefon zweryfikował moje dane i powiedział, że w następnym tygodniu nadejdzie list wyjaśniający, do jakich programów się zakwalifikowałem. Prawie się rozpłakałem, kiedy powiedział, że możemy spodziewać się naszych kart SNAP za 5–10 dni.
Kolejna infografika o SNAP. Liczba osób korzystających ze SNAP zwykle odzwierciedla liczbę osób żyjących w ubóstwie.
Czego się nauczyłem
Okazuje się, że nie różnimy się zbytnio od wielu osób, które kwalifikują się do SNAP:
- Co najmniej 40% odbiorców żyje w gospodarstwie domowym z dochodami.
- Tylko około 10% beneficjentów mieszka w domach, które otrzymują świadczenia pieniężne od rządu.
- Osoby używające SNAP mają tendencję do kupowania tego samego rodzaju żywności, co osoby niestosujące SNAP, a wielu z nich to osoby bez siły roboczej; po prostu nie zarabiają wystarczająco dużo, aby kupić wystarczającą ilość odżywczej żywności.
Jak widać na powyższym wykresie, liczba osób używających SNAP ma tendencję do odzwierciedlania liczby osób żyjących w ubóstwie. Ci ludzie żyjący między liniami potrzebują pomocy, ale nie mają do niej dostępu.
Chociaż zakwalifikowanie się do tego programu poprawi jakość naszego życia, zamierzamy nadal dobrze wykorzystywać zdobytą wiedzę na temat oszczędności. To nie jest wymówka, aby stracić kontrolę nad naszymi wydatkami i być marnotrawnym, i myślę, że wielu beneficjentów SNAP zgodzi się ze mną. Nasz mały budżet nauczył nas kreatywności i czerpania radości z prostych rzeczy - dwóch umiejętności, które można teraz wzmocnić, a nie całkowicie wyeliminować.
Możesz poprosić o pomoc, kiedy jej potrzebujesz
Dowiedziałem się również, że można poprosić o pomoc, gdy jej potrzebujesz. Ogólnie rzecz biorąc, było to niezwykle pokorne doświadczenie. Trudno było przyznać, że w tej chwili nie możemy tego zrobić przy pomocy własnych środków. Zarówno ja, jak i mój mąż, osiągamy wysokie wyniki; Szczególnie zmagam się z perfekcjonizmem i lękiem przed byciem nieodpowiednim. Musiałem dokonać wyboru między dumą a stresem związanym z zarządzaniem naszym żałośnie małym budżetem.
Tragiczne jest przeczytanie statystyk i uświadomienie sobie, że 10 milionów ludzi żyje w taki sam stresujący sposób jak ja i mój mąż, kwalifikując się do SNAP, ale nie biorąc w nim udziału. Uwierz mi, kiedy mówię, że taki styl życia jest bardzo stresujący. Ćwiczyłem życie w ramach budżetu, ale nie możesz zaplanować tego, czego nie masz.
Czasami chodziliśmy z mężem na zakupy, wiedząc, że sześć dolarów w portfelu to wszystko, co mamy przez następne dwa tygodnie. Zaczęliśmy robić chleb wyłącznie w domu, ponieważ nie było nas stać na te dwa dolary, które kosztowałoby w sklepie.
Infografika o odbiorcach SNAP.
Życie, którego nigdy nie musiałem żyć
Mogę sobie tylko wyobrazić stres związany z poruszaniem się po tym z dziećmi lub chorymi członkami rodziny i to właśnie jest większość odbiorców SNAP. Mój mąż i ja mamy wspierające rodziny, które zapewniają nienaganną siatkę bezpieczeństwa. Zjedliśmy niezliczone posiłki przy stole moich teściów i nawet gdybyśmy nie mogli opłacić czynszu, nie bylibyśmy bezdomni.
Mamy przywilej korzystania z tego systemu w sposób wyidealizowany: rząd zapewnia krótkoterminowe wsparcie, które pomaga swoim obywatelom pokonać trudną lukę czasową. Wkrótce nie będziemy już potrzebować tych świadczeń i zamiast tego zaczniemy przyczyniać się do nich poprzez nasze podatki.
To może nie być wieczne
Jest tak wielu innych, którzy polegają na tych programach przez znacznie dłuższy czas. Nie żałuję im tego stanowiska. Programy te są zaprojektowane tak, aby mogły być pomocne w najbardziej wrażliwych momentach życia. Kiedy dochody są niskie, gdy dzieci są zagrożone niedożywieniem lub gdy osoby starsze i niepełnosprawne nie mogą pozwolić sobie na zakupy spożywcze, SNAP służy im pomocą.
Ta podróż sprawiła, że moje serce stało się bardziej miękkie dla ludzi, którzy korzystają z usług socjalnych, i krytyczne spojrzenie na nią, aby móc poinformować innych ludzi, nauczyło mnie o wiele więcej niż wiedza wcześniej. Zanim ktoś znajdzie się w tej pozycji, zmaga się z wyzwaniami i lękami, na które większość ludzi jest zupełnie nieświadoma. To trudny sposób na życie, wiedząc, że możesz przetrwać tylko dlatego, że ktoś ci pomaga.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o SNAP, odwiedź Centrum budżetu i priorytetów polityki lub Snap to Health. Wszystkie statystyki w tym artykule zostały zebrane z tych dwóch źródeł.
A ty?
© 2017 Bethany Halbert