Spisu treści:
- Moja historia
- Transport zawsze ma wpływ na marketing naszych upraw
- Sortowanie i organizowanie każdego plonu w trakcie i po zbiorach to monumentalne zadanie
- W tamtych czasach „zbieraliśmy” dyferencjały w transporcie kolejowym
- Administracja Nixona dokonała ogromnej zmiany w naszej polityce pieniężnej, radykalnie zmieniając wartości towarów
- Wielki napad na zboże tak naprawdę dotyczył erozji wartości dolara
- Po dokonaniu gigantycznej sprzedaży pszenicy firmy eksportowe musiały wyjść i kupić wystarczająco dużo buszli, aby je pokryć
- Nasz system wysyłkowy i przeładunkowy został całkowicie zalany logistyką radzieckiej umowy zbożowej
- Sowieci najwyraźniej uważali, że dolar amerykański był jedynie walutą fiat o wątpliwej stabilności
- Ceny towarów są na ogół odwrotnie skorelowane z wartością dolara
- Lekkomyślna ekspansja lat 70. nagle się zatrzymała
- Gospodarka rolna załamała się na początku lat 80. z powodu niepowodzenia eksportu w erze silnego dolara
- Od uczty do głodu iz powrotem
- Ustawa o gospodarstwie rolnym z 1995 r. Zmieniła sposób, w jaki obchodziliśmy się z nadwyżkami, aby szybko zniknęły i zrobiły to bardziej konstruktywnie
- Wydaje się, że polityka cen zbóż jest obecnie lepiej dostosowana do polityki monetarnej USA
Moja historia
Wyłoniłem się z college'u w 1971 roku, rozpoczynając działalność w branży zbożowej jako początkujący kupiec w dużej międzynarodowej firmie zajmującej się handlem zbożem. Moje pierwsze zlecenie dotyczyło biura skupu zboża w stanie Kansas. Moja alma mater była w Illinois, gdzie główne uprawy to kukurydza i soja, a nie pszenica. Prawdopodobnie celem mojego pracodawcy było to, aby moje zanurzenie się w biznesie najlepiej było osiągnąć, testując mnie na nieznanych mi uprawach i rynkach. Chłopak z farmy w Illinois może nie być tak otwarty na podstawowe lekcje kupowania zboża, jeśli jego uwaga była skupiona wyłącznie na znajomej kukurydzy i soi. Handel twardą czerwoną pszenicą ozimą na Wielkich Równinach był właśnie takim edukacyjnym doświadczeniem. Patrząc wstecz, firma ta wiedziała, jak rzucać wyzwanie i stymulować początkujących handlarzy zbożem.
Kupowanie i sprzedawanie pszenicy Great Plains wymagało wszechstronnej znajomości dwóch rozbieżnych rynków: młynarstwa i eksportu zbóż. Mielenie mąki wymagało dokładnych parametrów zawartości białka i innych czynników sortowania ziarna. W transakcjach eksportowych zwykle kładziono mniejszy nacisk na jakość pszenicy poza niską podstawową zawartością białka. Rywalizacja o buszle była ostra, ponieważ tak wiele linii kolejowych przecinało Kansas w tym czy innym kierunku. Niektórzy przewoźnicy kolejowi udali się na południe do portów wzdłuż wybrzeża Zatoki Perskiej. Inne linie kolejowe prowadziły bezpośrednio do Kansas City. Pszenica była wysyłana co tydzień z Wielkich Równin w każdym kierunku: mielono pszenicę na wschód i eksportowano ją na południe.
Głowa dojrzewającej pszenicy na Wielkich Równinach
Pliki zdjęć do przycinania Qkickapoo
Transport zawsze ma wpływ na marketing naszych upraw
Koleje na Wielkich Równinach przeniosły prawie cały plon pszenicy. Setki miast powstały w wyniku rozplanowania linii kolejowych, ale tylko kilka z tych społeczności miało wieloliniowe węzły kolejowe. W tych punktach koncentrowały się obiekty odbioru, przechowywania i wysyłki pszenicy. Hutchinson miał największą liczbę linii kolejowych. W konsekwencji posiadał największą liczbę magazynów pszenicy. Wichita i Salina miały również wiele linii kolejowych, ale nie tak wiele. W tych miejscowościach było mniej magazynów pszenicy.
W Hutchinson w stanie Kansas dominują gigantyczne magazyny zboża
Plik zdjęcia Qkickapoo ag
Sortowanie i organizowanie każdego plonu w trakcie i po zbiorach to monumentalne zadanie
Ogromne silosy magazynowe - „zamki w Kansas” - były aktywnie wykorzystywane do rozładunku, a następnie sortowania różnych partii pszenicy, które nieustannie docierały z wiejskich wind położonych dalej na zachód. Pszenica najbardziej nadająca się do mielenia przyniosła premię, gdy była wysyłana do młynów w Kansas City lub poza nim. Mniej wartościowe partie pszenicy - „zwykła wanilia” w żargonie handlowym oznaczającym pszenicę niskobiałkową - zostały wysłane do portów załadunkowych na wybrzeżu Teksasu. Ale cała pszenica musiała najpierw zostać posortowana, a następnie złożona w większe partie przed ostatecznym transportem kolejowym.
Sortowanie i spedycja była ułatwiona w tych węzłach kolejowych dzięki zastosowaniu przełącznika rozliczeniowego - układu, który zakończył się na początku lat osiemdziesiątych. Był to schemat dopasowywania przychodzących „opłaconych” kolejowych ładunków towarowych do korzystnych wychodzących tras kolejowych. Był to przywilej w zakresie tonażu tranzytowego. W każdym miejscu docelowym pszenica byłaby wysyłana do - krajowych młynów mąki lub obiektów eksportowych w Zatoce - linia kolejowa o najniższych kosztach frachtu byłaby uwzględniana na podstawie tranzytowego pliku tonażu na jego wychodzącym konosamencie. Gdyby wszystkie cechy pszenicy były takie same, nie dałoby się na tym nic zyskać.
Jednak gdy pszenica lepszej jakości mielenia pochodziła z linii kolejowych, które miały korzystniejsze stawki za przewozy do Zatoki Perskiej, można było zastosować zmianę opłat. Pszenica lepiej nadawała się do eksportu, ale pochodziła z punktów wysyłkowych położonych bliżej Kansas City, również podlegałaby zamianie rachunków. Ostateczne miejsca przeznaczenia dla poszczególnych przychodzących partii pszenicy były czasami bardzo różne od pochodzenia przywożonych ładunków. Przerzucilibyśmy je na naszą korzyść kosztową, wykorzystując zarejestrowany tonaż tranzytowy.
Prawie cała uprawa pszenicy Great Plains została przewieziona w wagonach 40 lat temu.
Pliki zdjęć Qkickapoo ag
W tamtych czasach „zbieraliśmy” dyferencjały w transporcie kolejowym
Na przykład w Hutchinson kupiliśmy pszenicę z całego Kansas na różnych liniach kolejowych i przywieźliśmy partie do naszego magazynu w celu rozładunku. Oddzielnie sortowaliśmy i przechowywaliśmy pszenicę o różnej jakości. Przechowywaliśmy również „opłacone” listy przewozowe z linii kolejowych, które przywoziły każdy załadowany wagon do miasta. Następnie, kiedy wysłaliśmy pszenicę do Zatoki Perskiej na eksport, konosamenty z najkorzystniejszymi stawkami na południe były dopasowane do faktur wychodzących. Przy wysyłce przemiału pszenicy do Kansas City stosowano konosamenty z najkorzystniejszymi stawkami w kierunku wschodnim. W Hutchinson „zbieraliśmy” dyferencjały.
Przez następne półtora roku tę wiedzę wykorzystuję w każdy dzień pracy. Nie wiedziałem, że wkrótce za horyzontem nadejdzie jeszcze cięższe i trwalsze doświadczenie w handlu zbożem.
Nie wiedziałem, że na horyzoncie nadchodzą naprawdę duże zmiany na rynkach.
Pliki zdjęć Qkickapoo
Administracja Nixona dokonała ogromnej zmiany w naszej polityce pieniężnej, radykalnie zmieniając wartości towarów
Kiedy zaczynałem swoją karierę, dolar amerykański utrzymywał się na stałym poziomie jednej trzydziestej piątej uncji złota (35 dolarów za uncję). Skończyło się to w sierpniu 1971 roku. Administracja Nixona uchyliła porozumienie z Bretton-Woods, które ustaliło kurs dolara po II wojnie światowej na stałym poziomie w stosunku do złota. Oficjalne oświadczenia późnym latem 1971 r. Stwierdzały, że dolar ma „płynąć” w stosunku do innych walut twardych. Zamiast tego zatonął, wywołując inflację monetarną.
Ceny surowców, takich jak pszenica i kukurydza, rosną w takich okolicznościach. Kiedy waluta traci wartość wymienną, do opłacenia towarów potrzeba coraz większej liczby jednostek tej waluty. Jako młody kupiec szkolący się, bardziej doświadczeni kupcy obok mnie wzięli na siebie obowiązek wyjaśnienia mi, że ceny zbóż będą znacznie rosły, gdy ta polityka wejdzie w życie. Czasami w ciągu ostatnich czterdziestu sześciu lat wydawało się to znacznym niedomówieniem.
Przejażdżka kolejką górską, odkąd dolar został zdjęty ze standardu złota.
Pliki Qkickapoo
Wielki napad na zboże tak naprawdę dotyczył erozji wartości dolara
Z mojego doświadczenia wynika, że pierwszy „boom cenowy” wynikający z nowej polityki pieniężnej nastąpił dopiero kilka miesięcy później. Wiosną 1972 roku mój pracodawca i inne duże międzynarodowe firmy zajmujące się handlem zbożem otrzymały zaproszenie do sprzedaży Związkowi Radzieckiemu setek milionów buszli pszenicy. Chociaż powierzchowną przyczyną tych transakcji były nieurodzaj w sowieckich kołchozach, myślę, że ich prawdziwą motywacją była erodująca wartość wymienna dolara. Sieciowe doniesienia prasowe wywołały sensację wydarzenia, nazywając je „The Great Grain Robbery”. Nie rozumieli, co naprawdę się wydarzyło.
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych produkcja pszenicy w Związku Radzieckim ulegała sporadycznym spadkom
Dane USDA / FAS
Po dokonaniu gigantycznej sprzedaży pszenicy firmy eksportowe musiały wyjść i kupić wystarczająco dużo buszli, aby je pokryć
Transakcje były utrzymywane w tajemnicy przez prawie pół roku. Jednak do Święta Pracy 1972 roku wyciekło wystarczająco dużo szczegółów, by zdominować rynki. Naszym zadaniem w Hutchinson było kupienie całej pszenicy, jaką mogliśmy kupić, aby wypełnić sprzedaż, którą przeprowadzili nasi menedżerowie. Moje wspomnienia z tamtych dni są żywe. Nieustannie dzwoniły telefony, gdy wiejskie elewatory zbożowe, od których regularnie kupowaliśmy, przywoływane były z ogromnymi ofertami pszenicy podczas wybuchowego rajdu na rynku. Nagle kupowaliśmy dziesięć do dwudziestu razy więcej pszenicy niż zwykle. Jeden z naszych starszych handlowców zawarł pojedynczą umowę zakupu pszenicy z Commodity Credit Corporation (departament USDA) na miliony nadwyżek buszli, które wcześniej zostały zgromadzone przez rząd i przechowywane na całych Wielkich Równinach w magazynach handlowych, głównie w wielu liniach miasta węzłowe.
Panika skupująca pszenicę rozwinęła się po żniwach z 1972 roku
Pliki upraw Qkickapoo
Nasz system wysyłkowy i przeładunkowy został całkowicie zalany logistyką radzieckiej umowy zbożowej
Przekazanie tych wszystkich buszli z Wielkich Równin do obiektów portowych w celu załadowania ich na statki radzieckie zajęło około półtora roku. Wysiłek ten przez wiele miesięcy zajmował wszystkie wagony w Ameryce. Windy wiejskie zamówiły więcej wagonów, aby móc wysyłać swoją pszenicę, ale nastąpił niedobór wagonów. Samochody były zmonopolizowane przez firmy zbożowe w miastach na węzłach kolejowych w celu wywozu zmagazynowanej pszenicy rządowej z magazynów tam skupionych.
Radzieckie zakupy zboża z USA utrzymywały się przez całe lata 70
Dane USDA / FAS
Sowieci najwyraźniej uważali, że dolar amerykański był jedynie walutą fiat o wątpliwej stabilności
Szał zakupowy Związku Radzieckiego wiosną 1972 r. Nie zakończył się tym jednym zestawem transakcji dotyczących pszenicy. Wrócili po więcej, ostatecznie kupując też jeszcze większe ilości kukurydzy. Moim zdaniem to pokazało słabnącego dolara jako prawdziwą motywację do ich wszystkich zakupów. Było to ponowne wyrównanie dolara w okresie 2 lub 3 lat, a nie pojedyncza nieurodzaj. Sowieci uważali, że presja inflacyjna będzie się utrzymywać, kupując zboże w USA w latach siedemdziesiątych.
Historia cen ropy naftowej również opowiada historię spadającego dolara
Dane cenowe Quintona
Ceny towarów są na ogół odwrotnie skorelowane z wartością dolara
Rynki surowców rolnych nie były jedyną częścią amerykańskiej gospodarki, która została zakłócona przez spadającą wartość dolara. Zachwiały się również wartości ropy naftowej. Pomimo kontroli cen ropy produkowanej w USA, ceny ropy importowanej szybko wzrosły wraz ze spadkiem dolara. Patrząc wstecz, 10 dolarów za baryłkę w 1974 roku nie wygląda dużo w porównaniu z dzisiejszymi cenami ropy, ale w tamtych czasach było to czterokrotne zwiększenie cen. Byłoby to tak, jakby dzisiejsza cena 56 USD za baryłkę wzrosła w ciągu kilku miesięcy do 224 USD.
Ceny metali szlachetnych, tarcicy i innych towarów kształtowały się podobnie. Wspólnym mianownikiem była zmieniająca się wartość dolara. To była zmiana paradygmatu w marketingu towarowym w USA. Nie wszystkie firmy zajmujące się handlem zbożem przyjęły się, co spowodowało konsolidację w branży. Zapoczątkowało również wielką falę konsolidacji wśród amerykańskich gospodarstw zbożowych i hodowlanych. Motto brzmiało: „bądź większy lub wynoś się”. Rządził w latach 70.
Boom lat 70. na początku lat 80. zakończył się fiaskiem
Dane USDA / NASS
Lekkomyślna ekspansja lat 70. nagle się zatrzymała
Sadzenie „między rzędami płotów” było wówczas zachętą, ale nie było to trwałe. Jednak dramatycznie wpłynęło to na naszą zdolność do zwiększenia produkcji żywności, biorąc pod uwagę silne sygnały cenowe. Wysokie ceny stymulowały także rolników w innych krajach. Pod koniec lat 70. produkcja zboża gwałtownie wzrosła na całym świecie.
Potem nagle się zatrzymał. W dramatycznej konfrontacji na samym początku lat 80. nasz rząd anulował udział USA w igrzyskach olimpijskich i nałożył embargo na bardzo dużą sprzedaż zbóż, a także zatopił kontrakt na dużą skalę, zawarty wcześniej ze Związkiem Radzieckim. Ten akt odwrócił trendy cenowe z poprzedniej dekady. Jednak embargo były tylko katalizatorem ogólnego załamania w gospodarce rolnej.
W pierwszej połowie lat 80. do miasta przeniosły się rzesze rodzin rolniczych
Pliki upraw Qkickapoo
Gospodarka rolna załamała się na początku lat 80. z powodu niepowodzenia eksportu w erze silnego dolara
Trzeba było ugasić „uciekającą inflację” lat siedemdziesiątych. Odwrócenie naszej polityki pieniężnej w celu zwalczania inflacji miało poważne konsekwencje dla amerykańskiego rolnictwa, jak również dla każdego innego segmentu gospodarki USA. Zarząd Rezerwy Federalnej zatrzymał ekspansję akcji dolara i pozwolił na wzrost stóp procentowych i wzrost w celu racjonowania ograniczonych dostaw naszej waluty fiducjarnej. Po 5 latach od tego wykręcania, wartość wymiany dolara wzrosła o ponad 70 punktów indeksowych, osiągając szczyt blisko 160. Eksport zboża wyhamował. To nie przypadek, że rok 1985 również zapoczątkował kryzys w gospodarce rolnej.
Po przeciwnych stronach wahań wartości waluty tanie dolary pobudzają eksport zboża, ale mocne dolary hamują eksport. Pszenica wyprodukowana w USA musi być eksportowana, inaczej się nią udusimy. Możemy konsumować tylko o połowę mniej niż zwykle produkujemy.
Inne uprawy również są w różnym stopniu zależne od eksportu, więc rosnące tendencje dolarowe również mają na nie negatywny wpływ, w takim czy innym stopniu. Wartość ziemi znacznie się cofnęła, pożyczki dla gospodarstw rolnych zostały przejęte, a rodziny rolników masowo przenosiły się do miasta w latach 1980–1986. Był to rozpaczliwy czas dla rodzin rolniczych i chorobliwa era dla handlarzy zbożem i eksporterów.
Duże zapasy pszenicy, kukurydzy i wszystkiego innego wynikały z polityki wyciskania inflacji z gospodarki USA
Pliki upraw Qkickapoo
Od uczty do głodu iz powrotem
Zapasy amerykańskich towarów rolnych zostały przywrócone w ciągu dwóch lat od fatalnego katalizatora embarga. Magazyny były zastawione stosami nadwyżek zboża. Ceny rynkowe oscylowały w pobliżu krajowych granic cen wsparcia, a rządowe kontrole areału zostały zniesione. Podczas gdy politycy z Waszyngtonu szukali sposobów złagodzenia surowych skutków załamania dla amerykańskich rodzin rolniczych, sprzedaż eksportowa pszenicy była selektywnie dotowana. Naturalnie wywołało to światową wojnę handlową w zakresie pszenicy i innych towarów rolnych. Myślę, że to przedłużyło nieszczęście i rozprzestrzeniło się na inne kraje.
W końcu udało nam się opanować galopującą inflację, a potem wyszliśmy z recesji, która nastąpiła na początku lat 80. Ceny produktów rolnych wróciły do zrównoważonego poziomu pod koniec lat 80. XX wieku, ceny gruntów rolnych wzrosły, a gospodarka rolna odzyskała równowagę finansową. Rodziny rolnicze, które przetrwały lata 80. XX wieku, wydajniej uprawiały rośliny, a plony nadal rosły. W połowie lat 90. przeżyliśmy kolejny boom eksportowy. Chiny dopiero zaczynały wyłaniać się jako importer na dużą skalę zbóż, których nie mogli sami pozyskać. Ale wkrótce kolejne popiersie znów wyjdzie za horyzont.
Naciskanie na większe plony, mimo że popyt ponownie spadał
Pliki upraw Qkickapoo
Ustawa o gospodarstwie rolnym z 1995 r. Zmieniła sposób, w jaki obchodziliśmy się z nadwyżkami, aby szybko zniknęły i zrobiły to bardziej konstruktywnie
Dolar odrodził się pod koniec lat 90. Eksport zboża zmalał. W 1997 r. Po raz pierwszy partie soi zostały importowane do USA z Ameryki Południowej, wstrząsając rynkami rolnymi w całym kraju. Jednak polityka wspierania cen rolnych została przeprojektowana w ustawie rolnej z 1995 r. Zamiast podnosić ceny w górę, tworząc efekt „parasola” dla konkurencyjnych krajów, aby rozwinąć się pod nim, ustanowiono mechanizm spłukiwania nadwyżek. Oparł się na doświadczeniach zdobytych dzięki świadectwom wypłaty w naturze z połowy lat osiemdziesiątych.
Zamiast tolerować kosztowne w utrzymaniu, niesprzedane nadwyżki, dodatkowe buszle ze zdumiewających plonów zostałyby przepuszczone przez rynek dzięki pożyczce marketingowej i jej usprawnionej opcji, płatności za niedobór pożyczki. Aby pozwolić uprawom na sprzedaż po cenach niższych od kosztów produkcji, rolnicy mogliby zdecydować się na wyrównanie widocznego deficytu cen. Żaden rolnik nie został wzbogacony tym programem. Po prostu zerwali nawet z wysokimi kosztami upraw. Porozumienie przekazało buszle po znacznie obniżonych kosztach końcowym użytkownikom pszenicy, kukurydzy, sorgo, soi, bawełny i innych upraw, które w przeciwnym razie gromadziłyby się w poprzednich rządowych programach gromadzenia zapasów. Zatem pośrednio beneficjentami byli konsumenci.
Nadwyżki buszli przepłynęły przez rynki w latach 1999-2001
Dane USDA / FSA
Wydaje się, że polityka cen zbóż jest obecnie lepiej dostosowana do polityki monetarnej USA
Myślę, że program działał bardzo dobrze. Ponad 90% upraw kukurydzy w USA w latach 1999, 2000 i 2001 zostało sprzedanych przez rolników przy pomocy pożyczki marketingowej lub płatności z tytułu niedoboru pożyczki. W przypadku upraw soi w tych trzech sezonach odsetek objęty sekwencją kompensacji cen wyniósł ponad 98%. Prawie 80% upraw pszenicy w latach 1999 i 2000 zostało przerzuconych, zanim spadły do 45% w przypadku zbiorów z 2001 roku. Następnie przepływ buszli wspomaganych przez program gwałtownie spadł. Popyt był stymulowany w kraju, a eksport odradzał się. Równowaga cenowa wkrótce zmaterializowała się powyżej kosztów produkcji dla każdej uprawy.
Co więcej, dolar osiągnął szczyt w ciągu tych trzech lat. Trend odwrócił się i stracił 50 punktów indeksowych w ciągu następnych 7 lat, powodując ponowne zawyżenie cen surowców. Kolejny boom eksportowy był w pełni w toku, gdy dolar osiągnął najniższy w historii indeks na wiosnę 2008 r. Wtedy też ceny ropy naftowej osiągnęły rekordowo wysoką cenę - ponad 140 USD za baryłkę.
Śledzenie cen zbóż w USA wygląda jak kolejka górska. Jak wspomniano wcześniej, w wartości rzeczy działa wahadło. Przechodzimy od zbyt małego do zbyt dużego iz powrotem. Wartość równowagi pojawia się od czasu do czasu, ale z mojego doświadczenia wynika, że przez długi czas nie była stabilna. Uczyłem się dynamicznych zmian wartości, które obejmuje nasz system rynkowy. Choć czasami było to gorączkowe, mam wrażenie, że nadal jest to głęboko skuteczny system gospodarczy.
© 2017 Quinton James