Spisu treści:
- Źli szefowie kontra dobrzy szefowie
- Źli szefowie to łabędzie
- Dobrzy szefowie są naprawdę spokojni i mają kontrolę
- Źli szefowie wydają rozkazy
- Dobrzy szefowie stosują podejście coachingowe
- Źli szefowie chcą mniej inteligentnych pracowników, którymi mogą manipulować
- Dobrzy szefowie chcą inteligentnych pracowników
- Bad Bosses Odtwarzaj ulubione
- Dobrzy szefowie unikają faworyzowania
- Inne sposoby rozpoznania złego lub dobrego szefa
- Ważne jest, aby znać różnicę
- Jakiego rodzaju szefa spotkałeś?
Zły szef czy dobry szef: który jest twój?
Pixabay
Źli szefowie kontra dobrzy szefowie
Jeśli w swojej karierze dużo się przemieszczałeś, prawdopodobnie trafiłeś na złego szefa (nie, nie myśl o tym!), A jeśli miałeś szczęście, na dobrego. Ale jeśli jesteś nowy w świecie pracy lub nie ruszałeś się zbyt często w swojej karierze, być może twój radar „złego szefa / dobrego szefa” nie jest w pełni dostrojony. W tym artykule przedstawiono niektóre znaki ostrzegawcze, które warto sprawdzić przy podejmowaniu decyzji, czy twój obecny lub przyszły szef jest diabłem w przebraniu, czy po stronie aniołów.
Źli bossowie często wydają się pogodni i opanowani, ale potajemnie rzucają się pod powierzchnię w ledwie kontrolowanej panice.
Pixabay
Źli szefowie to łabędzie
Tak, źli szefowie to często łabędzie. Łabędź to ktoś, kto wydaje się spokojny, spokojny i opanowany, ale potajemnie rzuca się pod powierzchnię w ledwie kontrolowanej panice. Zły szef zawsze sprawi, że będą wyglądać na zorganizowanych i sprawujących kontrolę, zwłaszcza przed swoim szefem. Wizerunek jest dla nich niezwykle ważny - i często desperacko chcą wyglądać na dobrego szefa. Ale ten obraz kontroli i pewności jest właśnie tym - obrazem, fasadą.
Źli bossowie są często niezorganizowani, reaktywni i mają słabe umiejętności planowania z wyprzedzeniem - co utrzymuje ich w prawie ciągłym trybie gaszenia pożarów, co powoduje stres i napięcie, które ukrywają przed swoim bezpośrednim szefem. Ale kiedy to napięcie wypływa na powierzchnię, kto jest tego główny? Tak, robisz. Może się to objawiać w postaci pozornie przypadkowych wahań nastroju, „pilnych” zadań, które należy wykonać „teraz” lub nawet „nagłych” spotkań zespołu w krótkim czasie.
Dobrzy szefowie są naprawdę spokojni i mają kontrolę
Z kolei dobrzy bossowie są przeciwieństwem łabędzi. Dobry szef to często dobry planista strategiczny. Mogą wyglądać jak łabędzie, mieć spokojną i kontrolowaną osobowość, ale w przeciwieństwie do swoich złych odpowiedników są w rzeczywistości spokojni i kontrolują i nie tylko robią show.
Źli szefowie wydają rozkazy
Źli szefowie wydają rozkazy. Teraz możesz początkowo pomyśleć: "Co w tym złego, to jest ich praca, w końcu są menedżerami?" W pewnym sensie masz rację; wszyscy menedżerowie muszą wydawać rozkazy, ale źli szefowie często wydają je źle.
Praca i życie ogólnie opierają się na komunikacji i interakcji międzyludzkiej. Zły szef często „wydaje” rozkazy bez uprzedniej rozmowy lub wyjaśnienia - po prostu oczekując, że zostanie wysłuchany z powodu „szacunku”, na jaki zasługują w swojej roli. Jednak zarządzanie ludźmi i ludzie są skomplikowani - większość ludzi po prostu nie lubi przyjmowania rozkazów - obrażają się, uważają to za niegrzeczne i to buduje niechęć. Z drugiej strony spowoduje to nieszczęśliwych podwładnych. Czy zły szef się przejmuje? Niezupełnie, o ile osiągną swoje cele i zachowają swój wizerunek „fajnych i zebranych” przed swoim szefem, będą ignorować narzekania swojego zespołu.
Dobrzy szefowie stosują podejście coachingowe
Dobrzy szefowie też wydają rozkazy, ale mają inne podejście. Z dobrym szefem wszystko zależy od coachingu i „poparcia”. Kiedy dobry szef musi skłonić członka zespołu do zrobienia czegoś, zamiast wydawać bezpośrednie rozkazy, często stosuje podejście coachingowe. Może to obejmować wyjaśnienie natury problemu, który spowodował, że zamówienie stało się konieczne. Omówienie potencjalnych opcji, zapytanie o opinie i zawężenie do tego, co należy zrobić (kolejność).
Jeśli zostanie to zrobione dobrze, często to członek zespołu wpada na pomysł, co należy zrobić (kolejność), a następnie staje się to „ich pomysłem” - a ponieważ jest to ich pomysł, chętnie realizują go. Nazywa się to „wpisowym”. Pamiętaj, ludzie nie lubią wykonywać rozkazów, w wyniku czego często nie są one realizowane, ale jeśli ktoś „kupił” zamówienie, ponieważ postrzega je zasadniczo jako swój pomysł, istnieje znacznie większa szansa, że polecenie zostanie wykonane.
Możesz pomyśleć, że podejście dobrego szefa do tego problemu jest rozwlekłe, ale dodatkowy czas i troska, jaką dobry szef poświęca wydawaniu rozkazów, oznacza, że na dłuższą metę ma szczęśliwszy zespół, który wykonuje rozkazy szybko i skutecznie. Z drugiej strony zły szef rodzi urazę w swoim zespole na dłuższą metę i jest mało prawdopodobne, aby uzyskał wyniki, na które liczył w krótkim okresie.
Kto pociąga za sznurki?
Pixabay
Źli szefowie chcą mniej inteligentnych pracowników, którymi mogą manipulować
Kiedy źli szefowie przeprowadzają rozmowy kwalifikacyjne dla nowych członków zespołu, często szukają ludzi, którymi mogą łatwo manipulować i które postrzegają jako mniej inteligentni od siebie (znowu, aby mogli nimi manipulować). Jeśli nie uważasz się za łatwego do manipulowania lub mniej inteligentnego, jest mało prawdopodobne, że zostaniesz zatrudniony przez złego szefa - czas na świętowanie, udało ci się uciec.
Źli szefowie potajemnie chcą łatwego życia (i czasami są leniwi), więc uważają, że otoczenie przez mężczyzn lub kobiety „tak” ułatwi im życie zawodowe i pozwoli im wydawać rozkazy bez żadnego „odpychania”. Innym powodem, dla którego źli szefowie chcą pracowników, których postrzegają jako mniej inteligentnych, jest to, że postrzegają ich jako zagrożenie, nie chcą, aby ktoś, kto mógłby w przyszłości przejąć ich pracę.
Dobrzy szefowie chcą inteligentnych pracowników
Jednak dobrzy szefowie szukają mądrych, inteligentnych ludzi, którzy dołączyliby do ich zespołu, ale dziwnie często z tego samego powodu: chcą łatwiejszego (lub powinienem powiedzieć płynniejszego) życia zawodowego. Dobry szef wie, że zatrudniając inteligentnych ludzi, prawdopodobnie lepiej podejmie pozytywny coaching, samodzielnie przemyśli problemy i znajdzie własne rozwiązania. Będą proaktywni i prawdopodobnie będą bardziej godni zaufania, gdy otrzymają większą autonomię.
A co, jeśli dobry szef zatrudni kogoś, kto jest od niego mądrzejszy - i co z tego, jeśli nowy gracz zespołowy awansuje w szeregach organizacji, to dobry szef zdobędzie część tej odzwierciedlonej chwały. A jeśli nowy członek zespołu w końcu zostanie szefem dobrego szefa, to jeśli jesteś tym dobrym szefem, o wiele lepiej jest mieć swojego szefa szkolonego, mentorowanego i coachingowego przez ciebie w drodze do góry, niż mieć przypadkowego szef narzucił cię w przyszłości.
Czy Twój szef gra w ulubioną grę?
Pixabay
Bad Bosses Odtwarzaj ulubione
Źli szefowie prawie zawsze mają ulubionego członka zespołu, często kogoś, kto spełnia ich kryteria „plastyczności” i jest postrzegany jako nie tak mądry jak oni. Każdy Batman potrzebuje swojego Robina. Faworyt złego szefa jest często wciągany w zaufanie szefa, biorąc pod uwagę informacje, których inni członkowie zespołu nie są wtajemniczeni i generalnie sprawiają, że czują się ważni.
Dlaczego zły szef potrzebuje faworyta? Cóż, jest kilka powodów.
- Przede wszystkim potrzebuje szpiega w zespole, kogoś, kto może zbierać informacje i plotki z zespołu (zwłaszcza o sobie), nie może tego zrobić sam. Zły szef zazwyczaj zdaje sobie sprawę, że nie jest popularny i zespół mu nie ufa.
- Po drugie, potrzebuje kopnięcia w bok, aby wykonać swoją brudną robotę. Zamiast wydawać bezpośrednie rozkazy swojemu zespołowi, może poprosić swojego faworyta o zrobienie tego, odwracając tym samym wszelkie urazy od siebie.
- Wreszcie, faworyt jest po to, by wziąć za niego uderzenie lub wziąć na siebie winę za coś, co poszło nie tak. Znowu jest to ugięcie, zły szef unika winy i chociaż winę ponosi faworyt, często robi to chętnie, gdy widzi, że jego pozycja u szefa jest wzmocniona.
Dobrzy szefowie unikają faworyzowania
Granie w ulubione to coś, czego dobrzy szefowie nie robią. Nie zrozumcie mnie źle, mogą mieć ulubione, w końcu są ludźmi, ale nie pokazują, że mają ulubione i na pewno ich nie wykorzystują i nie nadużywają.
Dobrzy szefowie wiedzą, że faworyzowanie w zespole to zła rzecz. Jeśli w drużynie jest faworyt, zespół w końcu zda sobie z tego sprawę i będzie miał do tego urazę. Faworyt będzie również świadomy niechęci kolegów z drużyny i stopniowo stanie się bardziej odizolowany. Nie jest świetny dla faworyta, nie jest świetny dla zespołu i ostatecznie nie jest świetny dla szefa - dlatego dobrzy szefowie nie grają faworytów.
Inne sposoby rozpoznania złego lub dobrego szefa
- Źli szefowie często składają obietnice lekko, ale nigdy nie dotrzymują. Dobrzy szefowie rozważają zalety i wady przed złożeniem zobowiązań lub obietnicami, a następnie robią wszystko, co w ich mocy, aby je spełnić.
- Źli szefowie udają jednego z chłopców, na próżno starając się zbudować zaufanie, ułatwiając tym samym manipulację. Z drugiej strony dobrzy szefowie, choć są przyjaźni i szczerze zainteresowani członkami swojego zespołu, często zachowują nieco dystans.
- Plotki o złych szefach. Wierzą, że to daje im przewagę. Słuchają plotek i rozpowszechniają je. Dobrzy bossowie często postrzegają plotki jako statyczne i ignorują je, jednocześnie uważając na wszystko, co mogłoby zaszkodzić integralności ich zespołu. Nigdy nie rozpowszechniają ani nie powtarzają plotek, co wzmacnia ich reputację wśród zespołu jako niezłomnych i godnych zaufania.
- Źli szefowie przypisują winę, aby odepchnąć ją od siebie. Ostatecznie szef jest odpowiedzialny za swój zespół i wszelkie popełnione przez niego błędy, więc dobry szef często bierze jednego za zespół - nawet jeśli osobiście miał z tym bardzo niewiele wspólnego.
Ważne jest, aby znać różnicę
Zły szef będzie szkodliwy dla Twojej kariery i życia zawodowego. Dobry szef pomoże ci w karierze i będziesz szczęśliwszy i bardziej zadowolony ze swojej pracy. Ważne jest, aby poznać różnicę - mam nadzieję, że ten artykuł pomógł ci w ustaleniu, który jest który.
Jakiego rodzaju szefa spotkałeś?
© 2019 Jerry Cornelius