Spisu treści:
- Rozmiar wizytówki ma znaczenie
- Twoja broszura NIE JEST Twoją wizytówką
- „Ale zapłaciłem za nich dużo pieniędzy”
- Tajemnicze karty
- Elektroniczne wizytówki lub aplikacje rozwiążą to wszystko, prawda?
Oto kilka powodów, dla których warto przemyśleć projekt karty.
Canva
Ponieważ jest wiosna, postanowiłem zrobić wiosenne porządki na mojej wizytówce. To i dlatego, że plik był pakowany do tego stopnia, że nie mogłem dodać ani jednego… jeszcze… karta.
Kiedy więc przeglądałem każdą kartę, aby zobaczyć, które z nich chciałem zachować, a które trafiłyby do kosza, zauważyłem, że istnieje kilka wyraźnych powodów, dla których skasowałem niektóre karty.
A jeśli się zastanawiasz, nie zmyślam tych przykładów.
Co to jest standard?
Standardowy rozmiar wizytówki to 3-1 / 2 cala szerokości i 2 cale wysokości dla orientacji poziomej lub poziomej. W orientacji pionowej lub pionowej ma 2 cale szerokości i 3-1 / 2 cala wysokości.
Rozmiar wizytówki ma znaczenie
Wizytówki o nietypowych rozmiarach - zwłaszcza większe niż zwykle - to moje ulubione drażnienie. Naprawdę muszę zdecydować, czy warto poświęcić swój czas i wysiłek na zmniejszenie rozmiaru karty, która zmieściłaby się w moich wizytówkach lub teczkach. Musisz być kimś wyjątkowym lub zaoferować mi coś niezwykłego, bym mógł zainwestować w tę zajętą pracę. Poza tym jest szansa, że odetnę kilka ważnych informacji. Najnowszym boiskiem (zamierzonym kalamburem) było takie, które zostało zaprojektowane w rozmiarze i stylu standardowej karty baseballowej.
Teoria stojąca za wizytówką „większe znaczy lepsze” polega na tym, że będzie ona wizualnie wyróżniać się na tle innych w stosie… i biznes też. Pomyśl o tym: czy jedyną rzeczą, która wyróżnia Twoją firmę, jest to, że Twoja wizytówka jest wyższa niż wizytówki Twoich rówieśników i konkurencji? Smutne, jeśli to wszystko oddziela Cię od konkurencji.
A oto problem, który zauważyłem po przeciwnej stronie spektrum rozmiarów: bardzo małe wizytówki. Ci z was w kręgach sieciowych zapewne widzieli te, o których mówię. Mają może około 1 cala wysokości i cala lub dwa szerokości. Urocze, prawda? Rzeczywiście są „urocze” i pasują do standardowych rękawów na wizytówki. Ale oto problemy z nimi:
- Itty Bitty Info, też. Zwykle te małe karty zawierają również sporą ilość informacji, co czyni je mniej przydatnymi.
- Urodzony by przegrać. Ponadto te minikarty łatwo zgubić w stosach papieru i innych standardowych wizytówek. W plikach wizytówek można je łatwo przeoczyć.
Bycie kreatywnym oznacza umiejętność efektywnej pracy w ramach ograniczeń. Czy chciałbyś zatrudnić kogoś, kto tego nie rozumie?
Co mówi Twoja karta: „Muszę uważać za wszelką cenę i nie mogę pracować w ramach określonych parametrów”.
Twoja broszura NIE JEST Twoją wizytówką
Gorsze od wizytówek, które są większe od standardowego rozmiaru, są „broszury udające wizytówki”. Oto, co się dzieje:
- Zbyt tanie, aby kupić zarówno wizytówki, jak i broszury. Ludzie, wizytówki są obecnie tanie. Mówię czasem mniej niż 20 dolarów taniej. Jeśli masz wybór, najpierw zdobądź karty, a następnie zainwestuj w broszury. Broszury mogą być dużą inwestycją, szczególnie jeśli dopiero zaczynasz małą firmę. Skoncentruj się najpierw na wizytówkach i swojej stronie internetowej, ponieważ mogą one być znacznie bardziej skutecznymi, wszechstronnymi i przenośnymi narzędziami marketingowymi.
- Powiedz wszystkim, nic nie sprzedawaj. Jak omówiono w Strategii marketingowej: unikanie problemu „Ja też mogę to zrobić”, ludzie z małych firm często modlą się, aby potencjalni klienci byli pod takim wrażeniem WSZYSTKIEGO, co robi firma, że są zobowiązani do zakupu. Ta strategia „zobacz, co się trzyma” zwykle nie jest strategią wygrywającą. Ci, którzy zastępują wizytówki pełnymi broszurami, mogli wpaść w tę pułapkę sprzedaży.
Co mówi Twoja karta (broszura Ups!): „Jestem tani i trzymam kciuki, że dokonam jakiejś sprzedaży… Jakiejkolwiek sprzedaży (PROSZĘ!)”.
„Ale zapłaciłem za nich dużo pieniędzy”
Inną „zbyt tanią” historią jest sytuacja, gdy ludzie używają starych wizytówek, które kupili lata temu. I mam na myśli rokrrrrrrrrrrs temu, może nawet 10 do 20 lub więcej lat temu, kiedy wizytówki były bardzo drogie.
Skąd mam wiedzieć, że karty są tak stare? Wskazówki:
- Stare kody obszaru. W ciągu mojego życia w obszarze metropolitalnym Chicago wprowadzono wiele numerów kierunkowych, aby uwzględnić napływ numerów telefonów komórkowych i firm z telefonami z bezpośrednim wybieraniem. Na starych kartach zobaczysz, jak ludzie przekreślają swój stary numer kierunkowy i piszą odręcznie na nowym. Wyjątkowo smutne, gdy numer kierunkowy zmienił się ponad 10 do 20 lat temu.
- E-mail. Podobnie jak w przypadku nowych numerów kierunkowych, zobaczysz starą wizytówkę z adresem e-mail wpisanym odręcznie. Tak więc e-mail prawdopodobnie nie był używany podczas drukowania tych kart. Tak jest w 1994 roku.
- Ziarniste zdjęcia Headshot. Fotografia cyfrowa i druk są już dostępne od kilku lat. Tak więc wizytówka z ziarnistym zdjęciem jest charakterystycznym znakiem, że zostało to prawdopodobnie zrobione „za dnia”, zanim cyfrowa stała się sposobem, w jaki robiliśmy rzeczy. W tamtych czasach ludzie często oddawali swoje zdjęcia wydrukowane atramentowo lub laserowo (ponieważ prawdziwe zdjęcia były wtedy również drogie) do drukarni i liczyli na najlepsze.
- Etykiety. Co jest gorsze? Piszesz odręcznie nowe informacje lub umieścisz wydrukowaną na pulpicie etykietę z tyłu (lub z przodu - ojej!) Wizytówki ze zaktualizowanymi danymi kontaktowymi? Etykiety są równie lepkie, jak ich samoprzylepny spód.
Co mówi Twoja karta: „Jestem tani, nieaktualny, bez kontaktu i bez pieniędzy”.
Tajemnicze karty
Wizytówki nie powinny być tak trudne do rozszyfrowania jak karty tarota. Niestety, wiele osób zachmurza swoje karty w tajemnicy, co wymaga boskiej interwencji, aby odszyfrować ich tajemnicze tytuły stanowisk i przesłania misji firmy. Wypróbuj niektóre z nich (nazwy i tekst nieco zmienione, aby chronić osoby, które muszą ponownie przemyśleć swoją markę):
- XYZ lub Some niejasny termin, po którym następuje „Współpracownicy”. Co robi twoja firma?
- Stanowisko (wstaw Buzzword tutaj) -ologa lub szefa (wstaw Buzzword tutaj) oficera. Znowu, co robisz?
- „Specjalizacja w sukcesie” lub „Rozwiązania zapewniające sukces” lub inny nieokreślony slogan tematyczny dotyczący sukcesu. Sukces zdefiniowany jako… ? Komu i jak pomagasz?
Co mówi Twoja karta: „Chcę być fajny i modny. Nie rozumiesz?”
Są tak samo złe, jak niektóre z tajemniczych stoisk targowych, które widziałem!
Elektroniczne wizytówki lub aplikacje rozwiążą to wszystko, prawda?
Źle! Jak omówiłem w Porady dotyczące wizytówek dla sprzedaży i sieci , wyzwania związane z łącznością i technologią mogą ograniczyć możliwość elektronicznego udostępniania informacji kontaktowych. Ale oto dlaczego mogę wyrzucić nawet elektroniczne „karty”, które zbieram: nie chcę zapychać pamięci mojego urządzenia mobilnego informacjami kontaktowymi od każdej z setek osób, które spotykam w sieci nawet w ciągu jednego roku.
Ponadto, chociaż niektórzy mogą być na to podatni, może być społecznie niezręczne i aroganckie oczekiwanie, że ktoś, kogo właśnie poznałeś, umieści twoje informacje na liście kontaktów w telefonie komórkowym lub w aplikacji do zarządzania kontaktami. Zwykle dzieje się tak, gdy związek przechodzi na wyższy poziom.
Pokaż, że jesteś profesjonalistą, mając zapas papierowych wizytówek gotowych do uprzejmego udostępnienia. I nie zapominaj, że wydarzenia networkingowe zwykle mają jakiś rodzaj wizytówki na nagrodę. Twoja wizytówka biznesowa pozwala uniknąć losowania akwarium!
Co mówi Twoja (tylko elektroniczna) karta: „Każdy inny musi mieć możliwość i chcieć łączyć się ze MNĄ”.
© 2015 Heidi Thorne