Spisu treści:
- Sekretny wzrost płatności bezgotówkowych
- Banki oparły się atakowi regulacji
- Płatności nie rozpoczęły się w izolacji
- Podsumowując, nie mogę zapomnieć o bitcoinie
- Banki zwracają uwagę
Sekretny wzrost płatności bezgotówkowych
Płatności, zwłaszcza płatności bezgotówkowe, podążały za istniejącymi bankami jak cień. Przed tą falą Fintech banki nie mogły sobie wyobrazić, że bezgotówkowe płatności odbywałyby się bez nich.
Oczywiście płatności same w sobie istniały na długo przed wprowadzeniem bankowości - gotówką lub wcześniejszym zapasem wartości (np. Złotem). Ale kiedy bankowość po raz pierwszy zaczęła używać papieru do zastępowania złota, a następnie cyfrowych bajtów zamiast papieru, przyjęto, że proces płatności jest nieodłączną częścią działalności bankowej.
Cóż, czasy się zmieniły.
Obecnie w cieniu banków rośnie dobrze prosperujący ekosystem. Nie, to nie jest „równoległy system bankowy”, ale zupełnie nowy ekosystem przetwarzania płatności bezgotówkowych, który rośnie w długim cieniu banków.
To tak, jak kiedy się poruszasz, twój cień porusza się razem z tobą. Kiedy więc zaczniesz iść ulicą, Twój cień pójdzie w Twoje ślady. Teraz, kiedy odchodzisz, twój cień tam pozostaje. I, co przerażające, wygląda na to, że twój cień zaczyna się poruszać niezależnie od twoich ruchów.
Tak bardzo rozwinął się przemysł płatniczy w porównaniu z bankami.
Jak wpłynęło to na sektor bankowy? Cóż, zbadajmy…
PIZW
Banki oparły się atakowi regulacji
Jeśli nie wiesz, branża bankowa jest jedną z bardziej regulowanych branż.
Wydaje się jednak, że branża płatnicza wypadła lekko.
Dzieje się tak, ponieważ głównym celem organów regulacyjnych są banki. W następstwie Wielkiego Kryzysu Finansowego regulatorzy szybko i gęsto ułożyli przepisy, a banki musiały dźwigać ten ciężar najdłużej.
Jednak firmom płatniczym udało się uniknąć tej kontroli (na razie…).
Ponadto kluczowy składnik światowych regulacji, przepisy dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML), został zrzucony na banki. Większość wymogów KYC (Know Your Client), CDD (Customer Due Diligence) i AML musi spełnić banki, a dostawcy usług płatniczych mogą po prostu wykorzystać banki, aby wykonały właściwe KYC. W końcu jedna duża przeszkoda regulacyjna zostaje rozwiązana, jeśli dostawcy usług płatniczych są uprawnieni do polegania na należytej staranności wobec klienta sporządzonej przez banki, a zatem nie muszą przeprowadzać wielu takich samych kontroli płatności, które przetwarzają.
Organy regulacyjne są również ostrożne, aby nie dusić tej branży nadmierną regulacją. W końcu, gdyby nowa płatność Fintech musiała być zgodna z pełnym zestawem przepisów (lub nawet tylko solidnymi ramami AML), jest prawdopodobne, że żaden z nich nie zostanie uruchomiony.
W związku z tym regulatorzy pamiętają również, że skoro Fintechy nie stanowią jeszcze ryzyka systemowego (w przeciwieństwie do sektora bankowego), nie chciałyby zbyt wcześnie tłumić innowacji, ale wkraczałyby tylko wtedy, gdy ryzyko było zbyt duże.
Płatności nie rozpoczęły się w izolacji
Innym powodem, dla którego ekosystem płatności może dobrze się rozwijać w cieniu banków, jest to, że zwykle obsługuje go inna firma.
Na przykład płatności Alipay i Wechat nie narodziły się tylko dlatego, że ktoś chciał dokonywać płatności. Powstały, aby uzupełniać inne odnoszące szalenie sukcesy biznesy, a mianowicie sklep internetowy Alibaba i superaplikację Wechat.
W kontekście singapurskim, GrabPay nie tylko zaczął próbować dokonywać płatności. Powstał, aby wspierać istniejący biznes GrabCar i dopiero stamtąd rozwinął GrabPay.
Ale oczywiście są firmy takie jak PayPal i Stripe. Ale pamiętaj tylko, że PayPal został wydzielony z eBay, a Stripe obsługuje wiele dużych firm technologicznych (np. Uber), które nie mają wbudowanych płatności w swój model.
Tak więc takie firmy rozwijają się również dlatego, że zapewniają wsparcie innym graczom technologicznym w ekosystemie, a nie dlatego, że chcą po prostu być „firmą płatniczą” z niczego.
Cóż, jaką rolę w tym wszystkim odgrywa bank?
Właściwie nadal jest kluczowy - jest źródłem środków, czyli depozytów. Ekosystem mógł się rozwijać w cieniu banków, ponieważ banki zapewniały infrastrukturę depozytową i zajmowały się regulacjami dotyczącymi depozytów (co jest w zasadzie licencją bankową).
Obecnie niektóre firmy BigTech urosły w siłę tak bardzo, że nie potrzebują już banku do przechowywania depozytów (pomyśl o Alibaba / Ant Financial), ale stało się to po latach prosperowania w cieniu banków.
Z powodu tego wzrostu szeroki cień rzucany przez banki nie wystarcza już, aby je powstrzymać. Regulatorzy zaczęli zwracać uwagę, a MAS (Ustawa o usługach płatniczych) przyjęła znaczącą ustawę.
Podsumowując, nie mogę zapomnieć o bitcoinie
Pamiętaj tylko o oryginalnym brzmieniu białej księgi. Pamiętaj, że pierwotnym zamiarem Bitcoin był system płatności peer-to-peer!
Celem Bitcoina było stworzenie oddzielnego ekosystemu, w którym ludzie nie musieliby polegać na bankach, aby przetwarzać płatności.
Oczywiście Bitcoin, Ethereum i cały system kryptowalut i blockchain wyrósł daleko poza oryginalną białą księgę, którą napisał Satoshi.
Teraz nie tylko prywatne firmy wkraczają do walki z Librą, ale banki centralne biorą również udział w tworzeniu walut cyfrowych banków centralnych (do których wciąż mam zastrzeżenia, o których pisałem w poprzednim artykule).
Ale znowu, te mechanizmy są zgodne z podstawowymi zasadami Bitcoin - aby stworzyć ekosystem, w którym można dokonywać płatności bez konieczności przechodzenia przez banki.
Bitcoin wyrósł z cienia banków, ponieważ naprawdę umożliwia ludziom całkowite ominięcie całego systemu bankowego i fiducjarnego oraz poleganie wyłącznie na mocy obliczeniowej i zaufaniu do algorytmu.
Dlatego niektórzy ludzie krytykują, że nie ma on żadnej wewnętrznej wartości, ale szczerze mówiąc, żadne fiat nie ma też żadnej wewnętrznej wartości, poza wiarą w rząd (ponieważ nie ma już standardu złota). Oczywiście sam rząd nadaje walucie legitymację, ale nie wszystkie rządy są równe, i to jest jeden z powodów, dla których kryptowaluta jest łatwiej akceptowana na obszarach o słabej obecności rządu lub bez niego.
Oczywiście organy regulacyjne próbują wprowadzić kryptowaluty na rynek, stosując regulacje dotyczące `` punktów wejścia '' (np. Giełd) i ICO, ale jeśli nie uda im się wyłączyć internetu, wydobywanie bitcoinów może nadal trwać żadnych górników ASIC, Bitcoin jest naprawdę niepowstrzymaną siłą).
Banki zwracają uwagę
Teraz, kiedy banki spoglądają przez ramię, widzą kwitnący ekosystem rosnący w ich cieniu. Banki zwróciły uwagę. Czas pokaże, czy będzie za późno.
Banki są przerażające, że teraz, gdy zaczynają się poruszać, rzucany przez nie „cień płatności” nie porusza się już razem z nimi. Czasami cień nawet je wyprzedza.
To ekscytujący, ale przerażający czas - jest tak wiele do nauczenia się i odkrycia.
I oczywiście banki muszą teraz uważać na siebie - nie tylko przed innymi bankami, ale z własnego cienia.
© 2019 Russell