Spisu treści:
- Pytania do potencjalnego pracodawcy
- 1. Długie godziny - godziny sprzedaży detalicznej
- 2. Chaos i ciśnienie
- 3. Ograniczony czas wakacji
- 4. Kontakty ze społeczeństwem
- 5. Nietolerancja dla biurokracji detalicznej
- 6. Obawy dotyczące bezpieczeństwa
- 7. Nasycenie pracy
Pisałem wcześniej o karierze apteki i regularnie rozmawiałem o „farmaceutach” z grupami studentów w mojej okolicy. Kocham ten zawód. Daje mi wiele możliwości robienia rzeczy, które lubię, będąc zaangażowanym w dziedzinę, która jest trudna psychicznie (a czasami także „fizycznie”).
Ale żeby nie zostać posądzonym o noszenie różowych okularów i wprowadzanie w błąd kogokolwiek, aby kontynuował tę karierę bez uprzedniego obliczenia kosztów, chciałbym podzielić się kilkoma osobistymi przemyśleniami na temat powodów, dla których po prostu NIE chcesz zostać farmaceutą. Ograniczę się do zawodu apteki, w której zajmuję się od ponad 20 lat.
Nawet najlepsze leki mogą mieć nieprzyjemne skutki uboczne. Tak jest z każdą karierą lub pracą. Niezależnie od tego, czy jesteś mamą (lub tatą) pracującą w domu na pełny etat, utalentowanym artystą, politykiem, policjantem czy księciem… są rzeczy, które lubisz w swojej pracy, a nie. Ten artykuł dotyczy rzeczy, których możesz nie lubić w zawodzie apteki detalicznej.
Moim celem nie jest zniechęcenie . Wszystkie kariery mają nieprzyjemne aspekty. Znajomość niektórych negatywnych aspektów zawodu farmaceuty może pomóc Ci w lepszym wyborze, czy ta kariera jest dla Ciebie. I pamiętaj, komentuję tylko z perspektywy własnego doświadczenia i z obszaru apteki detalicznej (tj. CVS, Walgreens, WalMart, Rite Aid itp.).
Tak więc, mając to na uwadze, zanim zdecydujesz się na karierę farmaceuty detalicznego, poważnie rozważ następujące kwestie:
Pytania do potencjalnego pracodawcy
Jeśli rozważasz ofertę sieci aptek detalicznych, oto kilka pytań, które proponuję zadać przed rozpoczęciem:
1. Jak dokładnie obliczany jest mój czas urlopu (dni? Godziny?)
2. Jak wygląda procedura wnioskowania o urlop i kto dokładnie jest ostatecznie odpowiedzialny za pokrycie mojego urlopu?
3. Jeśli będę musiał pracować dłużej niż moja zaplanowana zmiana, jak dokładnie otrzymam za to rekompensatę?
4. W jaki sposób zapewnicie mi wsparcie, kiedy nie mam wystarczającej liczby techników, którzy pomogliby mi zrealizować recepty?
5. Jak obchodzone są święta? Czy będę musiał pracować w każde wakacje?
6. Jak często otrzymam przegląd i kiedy będzie dokonywana korekta wynagrodzenia?
7. Jak firma poradzi sobie w sytuacji, w której popełniłem błąd w recepturze?
8. Czy zostanę przydzielony do jednego sklepu, czy też oczekuje się, że będę się pojawiał w różnych sklepach?
9. Czy otrzymam rekompensatę za podróż do innych sklepów?
10. W jaki sposób zostaną rozwiązane moje obawy dotyczące dowolnej procedury?
1. Długie godziny - godziny sprzedaży detalicznej
O której godzinie otwarta jest apteka w Twojej okolicy? O jakiej godzinie to się zamyka? Czy zdajesz sobie sprawę, że czasami (choć nie zawsze) ten sam farmaceuta pracuje od otwarcia do zamknięcia? Czasami oznacza to pracę przez 12 godzin dziennie. Może obejmować 30 minut na lunch, ale niekoniecznie.
Co więcej, nawet jeśli sam nie pracujesz przez całą 12-godzinną zmianę, możesz pracować często, aż apteka zostanie zamknięta o 21:00, 22:00 lub później. Apteki detaliczne są otwarte dla wygody społeczeństwa (tak powinno być), a nie dla wygody farmaceuty.
Jeśli masz rodzinę i dzieci, powinieneś mieć świadomość, że często będziesz pracować, gdy inne mamy i tatusiowie są w domu ze swoimi dziećmi. Prawdopodobnie będziesz pracować rotacyjnie w weekendy, często co drugi weekend.
Oczywiście, jeśli zdarzy ci się pracować w szpitalu… pamiętaj… szpitale (na szczęście!) Nigdy się nie zamykają! Twoje zmiany mogą być wszędzie.
2. Chaos i ciśnienie
Przeciętna apteka detaliczna nie jest zaprojektowana dla Twojej wygody . Zwykle jest zaprojektowany tak, aby wykorzystać absolutnie najmniejszą ilość potrzebnej powierzchni, tak aby cenna powierzchnia handlowa potrzebna do sprzedaży najnowszych gadżetów i podgrzewanych kapci dla szczeniąt mogła być wyeksponowana.
Nie tylko to, ale apteka została ZAPROJEKTOWANA, aby otaczać Cię rozpraszaniem, podczas gdy starasz się ostrożnie pracować z koncentracją . Chcą mieć telefony blisko Ciebie - możesz więc zadzwonić do kierownika okręgu z najnowszymi danymi dotyczącymi sprzedaży opasek Elmo, które prezentujesz w tym tygodniu. Chcą, abyś był blisko klientów - dzięki czemu możesz odpowiedzieć na KAŻDE pytanie, jakie mają - czy ma to coś wspólnego z lekami lub chorobami. I przez to wszystko będą wysyłać ogłoszenia przez domofon (którego oczekuje się od ciebie) i nad ekranami telewizorów, które wiszą co 27 cali wokół sklepu.
Sprawy stają się co najmniej szalone i stresujące.
3. Ograniczony czas wakacji
Większość miejsc pracy w aptekach detalicznych oferuje bardzo ograniczone korzyści w czasie wakacji . W ciągu kilku lat możesz zdobyć 2 tygodnie urlopu. Jeśli przebywasz u tego samego pracodawcy przez 7 lat (w zależności od sieci), możesz skończyć 3 tygodnie urlopu. Cokolwiek powyżej 3 tygodni jest dość rzadkie, zazwyczaj dostępne tylko dla tych, którzy pracowali tak długo dla jednego pracodawcy, że i tak są gotowi przejść na emeryturę.
Myślę, że to dość znaczące. Jeśli lubisz podróżować lub mieć czas wolny na inne zajęcia, kariera w aptece (lub przynajmniej aptece detalicznej) może nie być dla Ciebie zbyt przyjemna. Podczas gdy wielu Twoich znajomych na innych zawodach bierze 5-6 tygodni wolnego w roku i wydaje się być na wakacjach co drugi tydzień - ty i ja będziemy pracować poza domem, z niecierpliwością spoglądając na ten cenny tydzień w lecie, mamy nadzieję, że będziemy w stanie odlecieć.
4. Kontakty ze społeczeństwem
Nie zrozum mnie źle - uwielbiam kontaktować się z ludźmi. Ale radzenie sobie z lekami, ubezpieczeniem, chorobami itp. Nie zawsze przynosi ludziom to, co najlepsze. Będziesz zmuszony wchodzić w interakcje z tymi, którzy są źli i zdenerwowani - czasami wyrażają to wobec ciebie - niezależnie od tego, czy to naprawdę twoja wina, czy nie.
Pamiętam klienta, który był na mnie zły, ponieważ na wschodzie wschodzi słońce. To była moja wina. Chciała, żeby jej recepta została przeniesiona z apteki na Hawajach do mojej apteki na wschodnim wybrzeżu. Cóż, o 9:00 rano na Hawajach była dopiero 5:00 - a jej apteka nie była jeszcze otwarta. Była na mnie zła o to. To moja wina. Usiadła na naszej ławce i była zdecydowana usiąść tam i patrzeć na mnie, aż w Oahu wzejdzie słońce.
5. Nietolerancja dla biurokracji detalicznej
Nie wystarczy mieć pewność, że przestrzegasz wszystkich przepisów federalnych i stanowych dotyczących farmacji. Będziesz także musiał poradzić sobie z niekończącym się strumieniem nowych zasad i procedur wypływających z wszechwiedzących biurokratów na wyższych szczeblach zarządzania w sieciach aptek detalicznych . A rzeczy, których będą potrzebować, często nie będą miały sensu, przyniosą skutki odwrotne do zamierzonych dla wydajności i bezpieczeństwa, a jedynie zdenerwują klientów i personel. Nie będą się tym przejmować. Musisz to po prostu zrobić. Wymyślą „półki szybkościowe”, które spowalniają proces napełniania i opracują oprogramowanie zapewniające „bezpieczeństwo”, które spowoduje więcej błędów. Poinformują Cię, jakie kolorowe spodnie możesz nosić i jak odebrać telefon, a także pomogą zapamiętać 14 kroków, które należy udokumentować za każdym razem, gdy znajdziesz pigułkę na podłodze.
Tego typu absurdy będą spadać „z góry” każdego dnia. I żeby upewnić się, że osoby tworzące zasady nadal mają pracę - będą zmieniać zasady co drugi tydzień. Czy sobie z tym poradzisz? Niektórzy uważają ciągłą „zmianę” miejsca sprzedaży detalicznej za więcej, niż mogą znieść. Inni po prostu nie mogą znieść bycia szefem. Te rzeczy albo cię zmiażdżą, albo znajdziesz sposób, aby nie przeszkadzać, abyś mógł skupić się na prawdziwych powodach, dla których zostałeś farmaceutą - na pomaganiu ludziom.
6. Obawy dotyczące bezpieczeństwa
Nie mogę zapomnieć o oczywistej trosce o bezpieczeństwo osobiste, którą wielu farmaceutów musi wziąć pod uwagę. Trzymasz klucze do szuflad pełnych uzależniających narkotyków, które czasami i niestety kończą się próbami rabunków i napadów.
Znam farmaceutów, których zatrzymano. Nikt nie chce przez to przejść. Chociaż istnieje wiele środków bezpieczeństwa w celu ograniczenia częstotliwości takich zjawisk, nadal się one zdarzają. Czasami ktoś zostaje zraniony. Dale Cochran z Medical Arts Pharmacy doświadczył takiego napadu: „ Przeskoczyli przez ladę, przyszpili mnie do ściany i powiedzieli, daj mi swój Oxycontin ”.
Niektóre sieci apteczne przestały mieć przy sobie narkotyki, które często są przedmiotem takich kradzieży. Ale większość aptek nadal je nosi i takie obawy będą się utrzymywać.
7. Nasycenie pracy
Kiedy wydajesz ponad 100 tysięcy na karierę, ukończenie studiów i odkrycie, że nie ma na ciebie żadnej pracy, jest rozczarowujące. Niestety, zaczyna się to dziać w niektórych rejonach kraju dla farmaceutów.
Jest bardzo prawdopodobne, że uczniowie obecnie uczęszczający do szkoły farmaceutycznej NIE będą mogli szybko znaleźć pracy i stawić czoła ogromnej presji pożyczek, których nie mogą spłacić.
Przyczyną tego jest przede wszystkim „ przesadna reakcja ” na niedobory farmaceutów sprzed 10 lat (od połowy do końca lat 90.). Szkoły farmaceutyczne zaczęły pojawiać się wszędzie. Niektóre stany, takie jak Massachusetts, oszalały i otworzyły więcej szkół farmaceutycznych w jednym stanie niż cała Nowa Anglia razem wzięta. Stworzyło to nadwyżkę. I chociaż doprowadziło to jeszcze do obniżenia wynagrodzeń (będzie), przynajmniej stworzyło nowe wyzwania dla absolwentów w znalezieniu pracy.
Niektóre obszary kraju nadal mają dobrą równowagę między podażą a popytem, więc nie jest to koniec przygnębienia.