Spisu treści:
- Co by się stało, gdyby Amazon zbankrutował?
- A co by było, gdyby Amazon odszedł? Omawiam w tym filmie.
- Co mogą zrobić autorzy, którzy publikują własne publikacje, aby chronić swoje inwestycje w książki?
- A co z księgarniami? Czy wrócą?
- Jak rozprowadzałbyś i sprzedawał swoje książki w przyszłości innej niż Amazon?
- Przygotuj swoje książki na przyszłość
Jak wyglądałaby Twoja przyszłość samodzielnego publikowania, gdyby Amazon odszedł?
Heidi Thorne (autorka) przez Canva
Co by się stało, gdyby Amazon zbankrutował?
Tysiące tysięcy (miliony?) Autorów, w tym ja, zaufało platformie samodzielnego publikowania Amazona, Kindle Direct Publishing (KDP), która obejmuje dawną Createspace. Moim zdaniem KDP to najpotężniejsza, elastyczna i opłacalna opcja samodzielnego publikowania. Opublikowałem za ich pośrednictwem wszystkie moje książki, eBooki, a teraz audiobooki (na ACX Amazona).
Ale oto przerażająca myśl. A co by było, gdyby Amazon odszedł? Czy to możliwe? Mało prawdopodobne w dającej się przewidzieć przyszłości. Ale na dłuższą metę? Cóż, chyba wszystko jest możliwe. Wystarczy spojrzeć na giganta handlu detalicznego Sears. Byli Amazonką swoich czasów, zapewniając dystrybucję zmieniającą paradygmat, która zabijała mniejszych lokalnych rywali. Teraz, ponad sto lat później, Sears balansuje na krawędzi wyginięcia, jeśli nie uda im się wskrzesić i ewoluować na przyszłość.
Chociaż jest mało prawdopodobne, aby Amazon w najbliższym czasie opuścił rynek sprzedaży detalicznej lub wydawniczej, nie zaszkodzi pomyśleć o takiej możliwości.
A co by było, gdyby Amazon odszedł? Omawiam w tym filmie.
Co mogą zrobić autorzy, którzy publikują własne publikacje, aby chronić swoje inwestycje w książki?
Dobra wiadomość dla autorów jest taka, że gdy publikujesz samodzielnie na KDP, jest to umowa niewyłączna, co oznacza, że możesz opublikować ją w innym miejscu, jeśli chcesz. Ale chociaż twoje książki są publikowane w KDP, obecne zastrzeżenia są następujące:
- Jeśli zdecydujesz się zarejestrować swoje tytuły eBooków w KDP Select, będziesz musiał oferować je wyłącznie na Amazon, aby skorzystać z zalet KDP Select.
- Nie możesz oferować ani sprzedawać swojej książki gdzie indziej za mniej niż na Amazon.
Jeśli nadejdzie ponury dzień, kiedy Amazon nie będzie tym, czym jest dzisiaj, możesz przenieść publikację i dystrybucję swojej książki w inne miejsce. Jeśli korzystałeś z numerów ISBN wydanych przez Amazon dla swoich drukowanych książek lub audiobooków, możesz zabezpieczyć i zapłacić za nowe numery ISBN, którymi będziesz zarządzać w przyszłości, lub przenieść swoje tytuły do innej firmy, która oferuje bezpłatne numery ISBN dla ich autorów..
Uwaga, ponieważ KDP wydaje numer ASIN (Amazon Standard Identification Number) dla eBooków Kindle, nie byłoby podobnego problemu z ISBN. Możesz też kupić numery ISBN dla swoich przemieszczonych e-booków.
To ćwiczenie nie powinno być wykonywane tylko dla tytułów, które publikujesz za pośrednictwem KDP. Powinieneś o tym pomyśleć, logując się na dowolną platformę do samodzielnego publikowania. W rzeczywistości jest to jeszcze ważniejsze w przypadku opcji innych niż Amazon!
Firmy niezależne od Amazona mogą łatwo przychodzić i odchodzić, pozostawiając cię w więzieniu, jeśli zbankrutują. Poszukaj więc firm, które również mają dobrą reputację, umowy niewyłączne i które nie zachowają żadnych praw do książek chronionych prawem autorskim!
A co z księgarniami? Czy wrócą?
Jedną z rzeczy, które widzę w społecznościach autorów, jest obsesja na punkcie sprzedawania samodzielnie publikowanych książek w księgarni… tradycyjnej księgarni, nawet w dzisiejszym świecie Amazon i online. Zawsze się zastanawiam, czy mają nadzieję, że księgarnie przeżyją ogromne odrodzenie, a Amazon i księgarnia internetowa znikną. To nie jest przyszłość „odchodzącej Amazonki”, o której tutaj mówimy.
Tak, pamiętam dni błogiego spędzania popołudnia w księgarni, przeglądając książki, które tam leżały. To była fajna rzecz, którą mój mąż i ja robiliśmy przez lata, zanim pojawił się Kindle. Księgarnia po prostu nie ma już znaczenia. Mogłem dostać to, co dostałem w księgarni w wygodniejszej formie, z szerszym wyborem niż kiedykolwiek wcześniej. Nawet jeśli chcę wydrukować książkę, mogę zamówić ją w Amazon, a oni wyślą ją ze swojego magazynu lub wydrukują na żądanie i wyślą do mnie.
Nie wrócę do bycia klientem księgarni. Moi klienci też nie. Nie martwię się więc w najmniejszym stopniu, że moich książek wydanych przez siebie nie ma na półkach w księgarniach, a ty też nie powinieneś. Ja również nie myśleć, że księgarnie kiedykolwiek wrócić do bycia miejsce na zakup książek w przyszłości. Żyjemy w wirtualnym, cyfrowym świecie.
Jak rozprowadzałbyś i sprzedawał swoje książki w przyszłości innej niż Amazon?
To kolejny duży problem, gdy znika główna platforma sprzedaży detalicznej. Jak sprzedałbyś swoją książkę? To prawda, że nadal możesz sprzedawać online. Oznaczałoby to jednak, że musiałbyś sprzedawać bezpośrednio klientom za pośrednictwem swojej witryny internetowej, znaleźć inny program sprzedaży detalicznej lub inną platformę do samodzielnego publikowania z drukowaniem na żądanie i dystrybucją cyfrową.
Sprzedaż bezpośrednia klientom to ogromna inwestycja. Musisz mieć witrynę obsługującą handel elektroniczny. Musisz kupić zapasy. Będziesz musiał zająć się realizacją zamówień, podatkami od sprzedaży i wysyłką. Jest to poważne przedsięwzięcie i powinno być ostatecznością.
Następną opcją byłoby skorzystanie z innego programu do sprzedaży detalicznej lub księgarskiej, który zapewniłby dla Ciebie realizację zamówień, zarówno drukowanych, jak i cyfrowych. Podobnie jak w przypadku sprzedaży bezpośredniej, musiałbyś zapewnić im zapasy do sprzedaży. Dzielisz się z nimi przychodami, ale warto byłoby uniknąć problemów z realizacją zamówień.
Idealnie byłoby, gdyby istniała platforma do samodzielnego publikowania, podobna do KDP, która poradziłaby sobie z potrzebami wydawniczymi, realizacją zamówień i obsługą płatności.
Ale mając jakąkolwiek z tych opcji w przyszłości innej niż Amazon, musiałbyś dowiedzieć się, jak reklamować swoje książki, aby potencjalni czytelnicy byli ich świadomi. Nie byłoby źródła dla książek, tak jak teraz mamy w przypadku Amazon.
Przygotuj swoje książki na przyszłość
Dobra wiadomość jest taka, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie zobaczyliśmy, jak Amazon odchodzi. Ale myślenie o tym, co byś zrobił, nie boli. Musimy również pamiętać, że w przyszłości mogą istnieć sposoby kupowania i konsumowania treści przypominających książki, których nawet nie możemy sobie teraz wyobrazić, od firm, które jeszcze nie zostały uruchomione.
Dlatego sugeruję, aby autorzy śledzili trendy zarówno w sprzedaży detalicznej, jak i na poziomie konsumenckim. Widzisz coś o nowym, popularnym urządzeniu lub technologii informacyjnej? Pomyśl o tym, jak przekształciłbyś to, co piszesz, tak, aby było konsumowane za jego pomocą. Może nawet pomyśl o nowych treściach, które stworzyłbyś specjalnie dla niego.
Kluczem do pozostania odpowiednim i zarabiającym autorem teraz iw przyszłości jest znajomość rynku i elastyczność.
© 2019 Heidi Thorne