Spisu treści:
- Wtorek rano Beat Down
- Postal Tsunami Musical Guest FOREIGNER - zespół, który zdecydowanie ma poczucie pilności
- Pilna rebelia
- Tsunami Comedy Moment with Dilbert, Scott Adams
- Kapsuła bonusowa - to nie karty podarunkowe, ludzie
Czy jesteś listonoszem z poczuciem pilności? Co to znaczy i czy to naprawdę twój problem?
Połączenie przewoźnika listowego
Wtorek rano Beat Down
Pracuję w Bi-polar Post Office w USA. Pewnego dnia nasz menadżer wzywa nas, żebyśmy się zebrali na grupowy uścisk, ponieważ jesteśmy najlepsi w mieście, a tydzień później rzucamy wyzwanie, ponieważ nasza liczba spotkała się z królewskim niezadowoleniem z obecnych sił. Wtorkowy poranek był jednym z tych dni.
Niezależnie od tego, czy są to dobre czy złe wieści, mój przyjaciel JR zawsze wykrzykuje żądanie „Pączków!” Jest koordynatorem pączków na naszej stacji. Mógł wybrać kapitana ds. Bezpieczeństwa lub koordynatora ds. Pączków, ale pomyślał, że mógłby wywrzeć większy pozytywny wpływ na tę drugą rolę. Zdaniem JR każda okazja, dobra lub zła, zasługuje na przyjęcie pączkami.
Kiedy pojawiła się prośba o pączki, nasz kierownik rzucił nam grymas, że nie jesteśmy rozbawieni . To była poważna sytuacja, bo w poniedziałek upadliśmy na twarz. Wciąż leżały kupony z czerwoną śliwką rozrzucone w nieporządnych stosach na podłodze pracowni. Ta poczta miała zostać dostarczona w poniedziałek, ale zamiast tego została odroczona na wtorek, a mimo to nie udało nam się wprowadzić magicznych liczb. Bez względu na to, jak ciężko pracowali przełożeni, by naciskać, ściskać i manipulować rzeczywistością, aby dopasować ją do swoich postaci, rzeczywistość po prostu nie drgnęła, więc nie pozostało nic innego, jak obwiniać nas. Listonosze zawsze znajdują się na samym dnie tego przysłowiowego szczytu, z którego odchody obracają się w dół, więc prędzej czy później coś ląduje na nas z bałaganem.
Byłem wolny w poniedziałek, więc nie można mnie winić, ale to nie zwalniało mnie od kary. W Poczcie kara nie jest kwestią winy czy niewinności, ale raczej konsekwencją stania w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie, szczególnie w dół z tej legendarnej oczyszczalni ścieków z nieszczelną rurą, z której toczą się śmierdzące odcieki. zgodnie z nakazami praw grawitacji. W każdym razie menadżerka zaczęła od quizu matematycznego, jednej z jej ulubionych technik, dzięki którym przyspieszyliśmy. Zawsze wybiera Sandy do quizów matematycznych, prawdopodobnie dlatego, że dziewczyny są notorycznie dobre z matematyki, a chłopcy w naszym biurze z pewnością nie noszą niebieskiego Postal'a, ponieważ jesteśmy w tym dobrzy! Spoglądając na wtorkowe mieszkania, spytała Sandy, ile czasu powinno nam zająć, abyśmy zebrali półtorej stopy.Teraz, wykonując szybkie obliczenia w mojej głowie, zdałem sobie sprawę, że poprawna odpowiedź to 22 i pół minuty, ale Sandy odpowiedział około pół godziny . Niech Bóg błogosławi Sandy za złapanie. Kochamy ją za to.
Zaniepokojony faktem, że matematyka pocztowa nie przyniosła zamierzonych rezultatów, kierownik oddał teraz głos przełożonej, która jest babcią i zwykle traktuje nas tak, jakbyśmy byli powiększoną grupą jej wnuków. Nie wiem jak Ty, ale jeśli mam zostać babcią na śmierć, jeśli muszę znieść sporadyczną kąpiel z plwociną i łyżkę oleju rycynowego, też chcę się rozpieszczać. Chcę, żeby mnie czasami poprawiała i słodziła. Ale to się nigdy nie zdarza.
Nasza zastępcza babcia zaczęła nas mocno bić, tak jak babcie robią, gdy są sfrustrowani, ponieważ źle się zachowujesz, mama i tata mieli cię odebrać o dziesiątej, a teraz jest jedenasta, a ona chce, aby jej protezy przemoczyły słoik i idź spać. Przez niekończące się minuty narzekała i zachwycała się naszą fatalną porażką poprzedniego dnia, wyciągając wniosek, że zaniedbaliśmy spełnienie jej oczekiwań, ponieważ nie mamy poczucia pilności.
The Postal Tsunami autorstwa Mela Carriere'a
Carl of Abyss dla The Postal Tsunami
Postal Tsunami Musical Guest FOREIGNER - zespół, który zdecydowanie ma poczucie pilności
Pilna rebelia
Babcia przełożona raz po raz biła nas po głowie z poczuciem pośpiechu , jak Indiana Jones wymachujący swoim bykiem w stronę wojowników w turbanach, próbujących odciąć mu głowę sejmitarami. Różnica polega na tym, że bicz Indy ma trochę pop i trochę żądła, ponieważ wiesz, co to jest i wiesz, z czego jest zrobiony. Jednak poczucie pilności jest terminem niejasnym, niejednoznacznym, a przełożony nigdy nie zadał sobie trudu, aby go zdefiniować lub określić ilościowo.
Pomimo faktu, że poczucie pilności brzmi zniechęcająco, sprawiając wrażenie, że lepiej się pośpieszcie, bo inaczej! - tylko co to jest? Czy wyrażenie ma jakiekolwiek podstawy w umowie National Association of Letter Carriers (NALC)? Czy jest on wymieniony w naszym podręczniku M-41 jako wymóg naszych codziennych funkcji zawodowych? Naprawdę tak? Niech ktoś pomoże.
Znam listonosze, którzy nieustannie pędzą tam iz powrotem. Brzęczą tam iz powrotem z prędkością światła, wyglądając, jakby wykonały pracę 10 osób. Praktycznie potykają się o własne stopy, aby wynieść pocztę z biura na ulicę. Ale chociaż te szaleńcze diabły tasmańskie zdecydowanie wyglądają, jakby miały poczucie pośpiechu, niektóre z nich tylko kręcą kołami. Wracają do biura w tym samym czasie, co wszyscy, a nawet później, bo mimo zawrotów głowy podskakują jak flipper, nie są skupieni, aw rzeczywistości pracują mniej wydajnie niż inni.
Zwykle jestem jedną z tych osób. Pewnego razu słodki urzędnik powiedział mi, że wszędzie biegasz, ale nic nie osiągasz. Ponieważ była urocza, pozwoliłem jej ujść na sucho, w przeciwnym razie mój honor zostałby poważnie zraniony, a pojedynki z pistoletami byłyby o świcie, z odległości 15 kroków.
Inne listonoszki są fajne jak ogórki. Ślizgają się przez swoją rutynę wdzięcznym, płynnym moonwalkiem i chociaż wyglądają, jakby nie spieszyli się, jeśli zatrzymasz się i podziwiasz oszczędne wykorzystanie ich przydatków otrzymanych od Boga, widzisz, że wykonują swoją pracę naprawdę szybko, przy minimalnym pozornym wysiłku. Wydaje się, że nigdy się nie pocą, chociaż czasami mawiało się, że jego pęknięty tyłek się pocił. Zdecydowanie TFI. Ci sprawni operatorzy pokonują wszystkich na ulicy i wracają do biura przed wszystkimi innymi. Jak do diabła oni to robią? to najczęściej zadawane pytanie w rozmowach o tych osobach. Tacy przewoźnicy zdecydowanie nie wydają się mieć poczucia pilności, ale najlepsi listonosze i kobiety, których znam, są tej różnorodności.
Dlatego poczucie pilności wydaje się czymś arbitralnym, całkowicie abstrakcyjnym pojęciem, w ogóle niezwiązanym z produktywnością. Być może jest to tylko próba zawstydzenia cię i pomijania bezpłatnego lunchu i być może także przerw, aby wcisnąć surową rzeczywistość przeciążonej trasy do jakiegoś zgrabnego modelu matematycznego, trochę jak wepchnięcie jednego z tych dużych statków do małej butelki.
Smak miesiąca z wyciskaniem butelek to nowy program PET , system, który stara się przewidzieć dzisiejszą rzeczywistość pocztową, demonstrując, jaka była rzeczywistość przez ostatnie kilka tygodni. Czy meteorolog może przewidzieć dzisiejszą pogodę na podstawie tego, co wydarzyło się sześć tygodni temu? Czy naprawdę możemy z całą pewnością stwierdzić, że w ten piątek nie będzie padać, tylko dlatego, że sześć tygodni temu nie padało w piątek? Nawet najświeższy CCA wie, że o jego tempie zadecydują dzisiejsze zupełnie nieprzewidywalne czynniki, takie jak odpowiedzialna poczta, ilość paczek, warunki pogodowe i jak długo trwa pięciominutowa rozmowa stojąca, w której został pobity za nie mając poczucie pilności, trwało dziesięć, a nawet piętnaście minut.
Związek każe nam poświęcić uczciwy dzień pracy za uczciwe wynagrodzenie. Twój przełożony może pilnie próbować zrzucić czyjąś listę z powodu nieudanego zrobienia jakiegoś wymyślonego numeru, ale to on lub ona zapisała się na ten BS, a nie ty. Ich pilność nie stanowi twojej sytuacji awaryjnej.
Tsunami Comedy Moment with Dilbert, Scott Adams
Dilbert użytkownika Scott Adams
Kapsuła bonusowa - to nie karty podarunkowe, ludzie
Kilka miesięcy temu napisałem część Postal Tsunami, w której skomentowałem drastyczny wzrost ilości przesyłek, a następnie spekulowałem na temat różnych czynników, które mogą być za to odpowiedzialne, w tym gromadzenia zapasów na Trumpokalipsę. Muszę przyznać, że Trumpokalipsa mogła być naciągana, może jechać trochę za szybko i po pijanemu na wygaśniętym prawie dziennikarskim, ale niektóre komentarze, które wywołały te spekulacje, również nie miały miejsca.
W szczególności otrzymałem komentarz, że wzrost paczek był ściśle sezonowy, nie był zapowiedzią nadchodzących trendów, a jedynie konsekwencją wydawania przez Klientów Poczty świątecznych kart podarunkowych.
Brzmi jak uzasadniona teoria, ale czy to prawda? Będąc maniakiem liczb, aby podważyć ten pomysł, przeanalizowałem statystyki, które codziennie zbieram na swojej trasie. Ujawniono następujące wyniki:
Od stycznia do lutego 2016 r. Moja trasa wykonywała średnio 88 skanów dziennie. W tym samym okresie 2017 roku wykonałem średnio 108 skanów. To prawie 20% wzrost z roku na rok. Gdyby wynikało to tylko z kart podarunkowych, liczby powinny być podobne z roku na rok, ale 20% to ogromny wzrost. Myślę, że prawdziwym powodem jest wzrost handlu internetowego, zamykanie sklepów stacjonarnych na całym świecie oraz ekonomiczna alternatywa wysyłki, jaką oferuje poczta.
Ponadto obawiam wielkość działki będzie tylko jechać dalej w górę, czy Postal PET systemu - co mam poważne Pet peeves o, zdaje sobie sprawę, czy nie. Zamiast pozwalać nam bić końmi za nasz rzekomy brak poczucia pilności , nasz związek powinien wywrzeć presję na USPS, aby zajęła się dostosowywaniem naszych tras do rozsądnych rozmiarów, w oczekiwaniu na dalsze zyski z paczek.
Spójrzmy prawdzie w oczy, panie i panowie. Na poczcie każdego dnia są teraz Święta Bożego Narodzenia.