Spisu treści:
- Czy jest jakaś prawda w referencjach produktów lub usług?
- Najgorszy z partii
- Próbki przesadzonych opinii
- Koszt gwarancji zwrotu pieniędzy jest już wyceniony
- Prawdziwa historia przypadku
- Wykonaj własną należytą staranność
- Rzeczywista wydajność produktu mówi prawdę
Czy jest jakaś prawda w referencjach produktów lub usług?
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, ile szczerości jest w wielu opiniach, które widzimy w Internecie?
Czy referencje są rzeczywiście wysyłane przez zadowolonych klientów, czy same fabrykacje przez właścicieli witryn internetowych?
Czy referencje są pisane i wysyłane dobrowolnie przez zadowolonych klientów lub pozyskiwane przez strony internetowe w zamian za korzyści i przysługi dla nadawcy?
Z całą uczciwością powiedziałbym, że wiele referencji jest przesyłanych z dużą szczerością od zadowolonych klientów, mających dobre intencje. Problem w tym, że widzimy tylko dobre referencje. Nie mówi się nigdy o negatywnych doświadczeniach klientów.
Chciałbym również dodać, że spośród wielu świecących hołdów, które widzimy w całej sieci, wiele z nich to wątpliwe pochodzenie właściciela witryny.
Jestem osobą, która podchodzi do opinii z dużym sceptycyzmem i nigdy nie kupiłabym produktu w oparciu o przychylną rekomendację osoby, której nie znam osobiście. Nie zachwycają mnie nawet rekomendacje znanych osobistości. Czy są wiarygodni?
Chodź teraz. Wszyscy wiemy, że sławnym ludziom płaci się ogromne sumy za promowanie produktów i usług, z których wielu nawet nie korzysta. Niektórzy prawie w ogóle nie znają tego produktu, ale popierają go wyłącznie za pieniądze, które są związane z poleceniem.
Najgorszy z partii
Jeśli chodzi o referencje produktów w Internecie, najgorsze mogą być strony internetowe oferujące systemy inwestycyjne o wysokim zysku i strategie handlu opcjami na akcje. Te strony internetowe są prawdopodobnie najbardziej zwodnicze i publikują najbardziej przesadzone opinie. Nie mam wątpliwości, że negatywnych uwag, komentarzy i skarg kierowanych przez niezadowolonych klientów do internetowych serwisów inwestycyjnych jest o wiele więcej niż pozytywnych. Oczywiście nigdy nie widzimy nieprzychylnych komentarzy, ponieważ żaden właściciel witryny nie odważyłby się ich opublikować.
Spójrzmy, co naprawdę się dzieje. Powiedzmy, że istnieje firma, która sprzedaje oprogramowanie komputerowe, które twierdzi, że umożliwia danej osobie handel akcjami z gwarantowanymi wynikami. Nazwijmy ten produkt oprogramowaniem do handlu akcjami Widget, opracowanym i sprzedawanym przez firmę Widget Investment Company.
Oprogramowanie kosztuje powiedzmy 49,99 USD. W swojej witrynie internetowej Widget skandalicznie twierdzi, jak wspaniały jest program, aż do rażącego wyolbrzymiania faktycznych zalet produktu. Dla pewności dodają, że jest on tak bardzo przyjazny dla użytkownika, że umożliwia użytkownikowi nauczenie się go w bardzo krótkim czasie, umożliwiając kupującemu natychmiastowe rozpoczęcie zyskownego obrotu akcjami wkrótce po otrzymaniu produktu.
Wśród swoich zawyżonych wycen Widget twierdzi, że w bardzo krótkim czasie będziesz w stanie handlować akcjami z tak dużym zyskiem, że będziesz mógł odejść z codziennej pracy. Możesz przejść na emeryturę częściową, nie robiąc nic poza handlem akcjami w swoim wolnym czasie za pomocą oprogramowania Widget Stock Trading.
Oprócz wszystkich przesadzonych twierdzeń na stronie Widget wstawia opinie zadowolonych klientów, którzy podobno już czerpią ogromne zyski z handlu akcjami za pomocą oprogramowania Widget.
Próbki przesadzonych opinii
Pixabay
Jeśli należysz do łatwowiernych, możesz bardzo łatwo dać się przekonać tym świetnym rekomendacjom i zamówić oprogramowanie Widget.
Po zakupie produktu odkrywasz, że nie jest on tym, co miałeś na myśli, i nie jest nawet w przybliżeniu zbliżone do tego, co twierdzą, że jest łatwym do nauczenia oprogramowaniem. Całkowicie rozczarowany, albo poprosisz o gwarancję zwrotu pieniędzy (która jest prawie zawsze oferowana), albo po prostu zlizujesz zranioną dumę i nic nie robisz.
Koszt gwarancji zwrotu pieniędzy jest już wyceniony
Podczas gdy większość tego typu produktów zapewnia bezwarunkowe gwarancje zwrotu pieniędzy, statystyki pokazują, że najbardziej niezadowoleni kupujący nie zadają sobie trudu, aby prosić o zwrot pieniędzy. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku towarów i usług, które sprzedają się za mniej niż 50 USD, takich jak produkt Widget za 49,99 USD.
To jest powód, dla którego firma Widget wyceniła swój produkt na 49,99 USD. Statystyki marketingowe pokazują, że nie jest to ból dla inwestorów, którzy wolą stracić pieniądze, niż przyznać się, że zostały zabrane.
Firma inwestycyjna w Widget doskonale wie, że na każde dziesięć sprzedanych widżetów trzech, czterech lub nawet połowa klientów będzie prosić o zwrot pieniędzy, a reszta nie. Koszt zwrotu jest już uwzględniony w cenie produktu.
Wielu kupujących, pomimo swojego rozczarowania, będzie starać się nauczyć produktu, nawet jeśli nie jest to to, czego oczekiwali, tylko po to, aby spróbować odzyskać wartość swoich pieniędzy. W międzyczasie firma Widget osiągnęła swój cel, jakim jest sprzedaż produktu i pobieranie pieniędzy. To, czy jesteś zadowolony, czy nie, nie jest ich problemem. Oni już zdobyli twoje pieniądze i to jest ich ostateczny cel.
Trzeba przyznać, że kilku klientów odniesie sukces po ciężkiej pracy i to właśnie oni mogą przekazać dobre słowo o produkcie. Może to być jeden na sto lub jeden na tysiąc. Nie wiemy, ponieważ nie ma statystyk na ten temat.
Prawdziwa historia przypadku
Oto prawdziwa historia z akt Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Jedna konkretna witryna internetowa firmy (nazwa zastrzeżona dla zachowania anonimowości), która sprzedaje usługę automatycznego handlu opcjami na akcje, została wymieniona z powodu rażącego naruszenia prawdy w ustawie reklamowej. Firma twierdziła, że ich system transakcyjny po połączeniu z usługą maklera giełdowego (którą polecają online) za pomocą oprogramowania Widget automatycznie zainicjuje transakcje opcyjne dla właściciela. Właściciel / inwestor nie musi dokonywać żadnych faktycznych transakcji, ponieważ były one automatycznie wykonywane przez przypisanego brokera.
Wśród wielu fałszywych informacji na swojej stronie firma miała długą listę rekomendacji i referencji rzekomo zadowolonych użytkowników jej usług. Przyjrzałem się bliżej firmie i przeprowadziłem własne dochodzenie.
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd złożyła pozew przeciwko firmie w związku z oszukańczymi roszczeniami dotyczącymi jej usług i produktów. W swoim pozwie SEC stwierdza, że spośród ponad 1200 klientów z listy klientów niezliczeni inwestorzy stracili ogromne sumy pieniędzy, korzystając z usług sprzedawcy. SEC wytoczyła pozew w odpowiedzi na liczne skargi inwestorów przeciwko właścicielowi serwisu.
Wykonaj własną należytą staranność
Pixabay
Jak więc to możliwe, że ta firma miała tak długą listę opinii zadowolonych klientów? Zdrowy rozsądek podpowiada nam, że są one albo sfabrykowane przez sprzedawcę, albo zamówione w zamian za przysługi, albo po prostu zestawienie kilku zadowolonych klientów spośród tysięcy niezadowolonych.
Co więc zrobić, gdy sprzedawca składa oburzające twierdzenia i pokazuje doskonałe referencje na swojej stronie internetowej?
Szczerze? Niewiele, z wyjątkiem wykorzystania własnego osądu i zdrowego rozsądku przy ocenie zasadności roszczeń wysuwanych przez sprzedawcę. Przeprowadź własną analizę due diligence firmy i dowiedz się o niej więcej. Ogólna zasada jak zawsze brzmi: „jeśli jest zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, najprawdopodobniej tak jest i najlepiej trzymać się od tego z daleka”.
Niektóre witryny nadają wiarygodności swoim twierdzeniom, przedstawiając pewne dowody potwierdzające ich sukcesy i to właśnie one zasługują na dokładniejsze przyjrzenie się.
Miałem kiedyś stronę internetową, na której sprzedawałem e-book instruktażowy, który napisałem o tym, jak korzystać z systemu handlu opcjami na akcje, który zapewnia użytkownikowi stały zysk. Ten system handlu (którego nadal używam dzisiaj) może być bardzo opłacalny dla kogoś, kto ma pewną wiedzę i umiarkowane umiejętności w handlu opcjami.
Nie było to dla wszystkich i powiedziałem to na swojej stronie internetowej. Nie było moim zamiarem wprowadzanie czytelników w błąd szalonymi, niepopartymi stwierdzeniami sukcesu. Po przemyśleniu opinii na temat referencji postanowiłem nie zamieszczać ani jednej opinii o moim e-booku, chociaż mogę powiedzieć, że otrzymałem wiele dobrych komentarzy od zadowolonych klientów.
Rzeczywista wydajność produktu mówi prawdę
Zamiast chwalić się historiami sukcesu klientów, pokazałem rzeczywiste wyniki handlowe na stronie. Przed zakupem mojego e-booka klienci mogli faktycznie zobaczyć i śledzić transakcje, które doprowadziły do wyników handlowych wyświetlanych na stronie internetowej. Wspomniałem o tym na stronie potencjalnym klientom, zanim zdecydowali się zamówić e-booka.
Uważałem, że to najlepsza metoda pokazania klientom, że moje twierdzenia nie są pustymi obietnicami. Mogli zobaczyć rzeczywiste dowody na mojej stronie, potwierdzające moje wyniki handlowe, zanim zamówili e-book.
Jest to rodzaj wsparcia, którego powinni szukać odwiedzający witrynę, oceniając zalety internetowego produktu lub usługi inwestycyjnej.
Nie zwracaj uwagi na opinie rzekomo zadowolonych i odnoszących sukcesy klientów. Nie znaczą one nic, jeśli nie są poparte konkretnymi dowodami o zaletach oferowanego produktu / usługi. Te referencje mogły pochodzić od bardzo niewielu z tysięcy niezadowolonych, jak wykazała sprawa SEC przeciwko temu handlowcowi opcjami.
© 2018 Daniel Mollat