Spisu treści:
- Wprowadzenie
- Wada 1: tworzenie własnych konkurentów
- Wada 2: Konflikt między dochodem aktywnym a pasywnym
- Wada 3: wątpliwa rentowność
- Wada 4: podobieństwo do schematu piramidy
- Wada 5: Indoktrynacja podobna do kultu
- Pseudo-MLM Oszustwa Troll the Muddy Waters dla ofiar
- Rząd nie uchroni cię przed tobą samym
- Fatalne wady, o ile nie zostaną usunięte
- Czy można naprawić błędy?
- Wniosek
Wprowadzenie
Przejdę od razu do rzeczy.
Studiując marketing sieciowy, tj. Marketing wielopoziomowy (MLM) przez dwa lata, w szczególności studiując oszustwo, które twierdzi, że jest MLM, ale także wiele badań peryferyjnych, doszedłem do wniosku, że model biznesowy MLM jest zasadniczo wadliwy, i dlatego może być BARDZO NIEBEZPIECZNYM biznesem do wzięcia udziału, jeśli nie podasz wszystkich faktów.
Zasadniczo, jeśli MLM sprzedaje marzenie o „pasywnym dochodzie”, a nie sprzedaje produkty, to MLM zasadniczo zachęca siebie do przekształcenia się w piramidę z powodu pięciu wad samego systemu.
Pięć wad to:
- Tworzenie własnych konkurentów
- Konflikt dochodu pasywnego i aktywnego
- Wątpliwa rentowność produktu
- Podobieństwo do schematów piramidowych
- Kultowa indoktrynacja członków i przyszłych członków
Dodaj do tego takie problemy jak
- Oszustwa związane z pseudo-MLM
- Późna interwencja rządu
I masz BARDZO niebezpieczną sprawę.
Przeanalizujmy kolejno pięć wad i dwa dodatkowe czynniki. Później omówimy, jakich znaków ostrzegawczych należy szukać i czy można w tej sprawie wprowadzić jakiekolwiek przepisy lub reformy.
Rzeczywista wycena z pakietu podróżnego odszkodowania MLM, zwróć uwagę na część dotyczącą otrzymania premii, jeśli „sponsorujesz” więcej „współpracowników”:
A co z nieruchomościami? Czy nie szkolą agentów, którzy następnie stają się konkurentami?
Większość umów szkoleniowych zawiera klauzule o zakazie konkurencji. Ponadto wszyscy agenci nieruchomości muszą pracować za pośrednictwem licencjonowanego brokera, a agenci nieruchomości działają lepiej w grupach, w których można dopasować więcej potrzeb i pragnień. Pośrednicy w obrocie nieruchomościami odliczają duże pozycje, w przypadku których podział prowizji nadal skutkuje znacznymi zarobkami. Agenci nieruchomości są licencjonowani i testowani, a ich liczba jest ograniczona, w przeciwieństwie do MLM, w których nie ma kwalifikacji (poza przystąpieniem).
Wada 1: tworzenie własnych konkurentów
W wielopoziomowym planie marketingowym musisz sprzedawać rzeczy, ale musisz także rekrutować inne osoby, które również sprzedają DOKŁADNIE TAKIE SAME RZECZY i otrzymać część tego, co sprzedają jako prowizję. Zasadniczo tworzysz własnych konkurentów. Czy to rozsądna praktyka biznesowa? (Czym są „rzeczy” zostaną omówione w punkcie Wada 3)
Pomyśl o tym: jeśli rekrutujesz kogoś z własnego kręgu znajomych, po prostu tworzysz równego konkurenta, a to zmniejszy twoją sprzedaż. Czy to, co zyskasz dzięki rekrutacji tej osoby (tj. Redukcja jej sprzedaży), wystarczy, aby zrównoważyć utratę własnej sprzedaży, a tym samym dochodów?
Niektórzy MLMers uczą się rekrutować najlepszych klientów. To jest jeszcze BARDZIEJ szalone. Właśnie zmieniłeś jednego ze swoich najlepszych aktywów, stałego klienta, w KONKURENCJĘ!
Od Ciebie oczekuje się nie tylko tworzenia konkurentów, ale także tworzenia wielu, wielu. Większość tak zwanych planów „matrycowych” wymaga stworzenia jak największej liczby konkurentów, wszystkich rywalizujących o sprzedaż tego samego produktu, a za takie zachowanie jesteś NAGRODZONY poprzez „wypełnienie matrycy” lub „wycofanie się z tablicy” wkrótce!
Jaki rozsądny biznes nagradza sprzedawców, zachęcając ich do tworzenia konkurentów ORAZ ich szkolenia, sprzedając ten sam produkt? Jest to korzystne tylko dla firmy, a nie dla Ciebie, ale kusi Cię obietnicą „tworzenia pasywnego dochodu”.
Pamiętaj, firma nie wydaje ani grosza na szkolenia i marketing. TY, jako członek, będziesz zajmować się wszystkimi szkoleniami i marketingiem oraz PŁACIĆ ZA TO SIEBIE. (Zobacz także wadę 3: wątpliwa rentowność)
Zwykle biznes i upline wyjaśniają ten problem, racjonalizując go jako „generowanie pasywnego dochodu” poprzez szkolenie swoich pracowników. To jednak kolejna wada w systemie MLM.
UWAGA: Przedstawiony scenariusz jest niezwykle uproszczony i służy jedynie jako teoretyczna ilustracja ogólnych pojęć. Większość planów wynagrodzeń jest o wiele bardziej skomplikowana i używa różnych terminów, takich jak wolumen biznesowy, punkty, drabiny, tablice, macierze itd., Z różnymi prowizjami na różnych poziomach. Ponadto koszty marketingu, ponieważ ponoszą je poszczególni członkowie, można jedynie oszacować.
Wada 2: Konflikt między dochodem aktywnym a pasywnym
Jednym z „losowań” MLM jest obietnica dochodu pasywnego, ponieważ jeśli zwerbujesz pod siebie wystarczającą liczbę dobrych ludzi, zarobią oni siebie, firmę ORAZ ty dużo pieniędzy, a ty nie będziesz robić nic innego. Jest to jednak z natury sprzeczne z przesłaniem, że MLM dotyczy marketingu określonego produktu, ponieważ w zasadzie musisz zatrudnić DUŻO ludzi, aby uzyskać tego rodzaju pasywny dochód. Na czym więc powinieneś się skoncentrować, rekrutacji czy sprzedaży?
Albo inaczej mówiąc, jeśli MLM NAPRAWDĘ polega na sprzedaży produktów, dlaczego jego model biznesowy nagradza rekrutację większej liczby osób, obiecując „pozwolić komuś INNEGO sprzedawać produkty”? Jeśli każdy chce „pozwolić komuś innemu sprzedawać produkty” (tj. Generować pasywny dochód), kto tak naprawdę będzie sprzedawał produkty?
Czy są jakieś scenariusze, którym możemy się przyjrzeć, aby sprawdzić, czy dochód pasywny jest opłacalny? Bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie bez przyjęcia wielu założeń, ponieważ istnieje wiele czynników, takich jak marża zysku w przypadku samodzielnej sprzedaży (która jest silnie uzależniona od kosztów marketingu), wymagania dotyczące sprzedaży firmy, wielkość rynku i ekspansja, gdy nowi ludzie są wprowadzane i tak dalej. Skonstruujemy jednak scenariusz teoretyczny: porównajmy jednego faceta, który sprzedaje sam, z tym samym facetem, który żyje tylko z prowizji.
Powiedzmy, że ten facet co miesiąc sprzedaje rzeczy warte 10000 USD, a marża zysku po uwzględnieniu wszystkich wydatków marketingowych wynosi 10%. Tak więc zysk wynosi 1000 USD miesięcznie.
Jeśli zatrudni innych sprzedawców, którzy w zasadzie przejęli wszystkie jego leady, więc po prostu usiądzie i zrelaksuje się, ile może zarobić? Zależy to od tego, jaką prowizję może uzyskać ze sprzedaży. Załóżmy jednak… 5%, czyli przyzwoita liczba. Przyjmiemy płaską organizację 1 poziomu, ponieważ wielopoziomowa struktura prowizji jest po prostu zbyt trudna do obliczenia przy dostępnej tutaj przestrzeni.
Więc po prostu zarabia 500 $, nic nie robiąc. Jednak to POŁOWA jego wcześniejszych dochodów. Musi więc sprzedawać rzeczy, aby utrzymać swój miesięczny dochód w wysokości 1000 USD.
Ale nie będzie w stanie sprzedać rzeczy wartych 10000 $, jak poprzednio, ponieważ nie ma już potencjalnych klientów, ponieważ właśnie stworzył własnego konkurenta. Załóżmy, że każdy z nich znalazł w jakiś sposób 10% nowych klientów. Więc całkowita sprzedaż wynosi teraz 12000 USD. Jednak teraz jest on podzielony między dwóch facetów, więc każdy z nich zarabia 6000 USD, więc każdy z nich zgarnia 600 USD, a kieszenie upline dodatkowe 300 USD jako prowizję (5%), więc ma 900 USD.
A jeśli zwerbuje DWIE osoby, usiądzie i nic nie zrobi? Sprzedaż wynosi 12 000 $ (zakładając, że każdemu nowemu facetowi uda się rozwinąć biznes o 10%), więc ten facet zarabia 600 $ na nic nie robiąc. Każdy z downline osiąga 600 bezpośrednich zysków.
Liczby niewiele się poprawią, jeśli zwiększysz liczbę downlines, zakładając, że każdy sprzedawca zwiększa rynek o 10%, więc rekrutacja 10 osób w jakiś sposób podwaja rynek. W tym momencie, mając 20000 USD w ogólnej sprzedaży, może usiąść, nic nie robić i nadal zgarniać 1000 USD miesięcznie. Niestety, każdy sprzedawca ma teraz tylko 2000 (20000 podzielone przez 10) w sprzedaży i każdy z nich zarabia 200 USD (10% zysku).
Tak więc wybór jest dość jasny: może co miesiąc spracowywać swoje pieprzenie i sprzedawać rzeczy warte 10000 USD, aby zarobić 1000 USD, lub może zatrudnić dziesięć innych osób do sprzedaży tych rzeczy, nie robiąc nic więcej i nadal w kieszeni 1000 USD każdego miesiąca.
W końcu czy to nie sen? Zarabiać, nawet wylegując się gdzieś na plaży? Nic dziwnego, że większość MLM sprzedaje ci to marzenie: nie pracuj, zarabiaj pieniądze.
Uczy faceta na szczycie rekrutacji wielu ludzi, pozwalania im sprzedawać i wzbogacać się na ICH wysiłkach. To jest optymalny rezultat i do tego wszyscy dążą. Każdy będzie chciał być na górze, gdzie nie będzie musiał pracować, a ludzie na dole go „wspierają”. Nikt nie chce być na dole. Jednak gdzieś musi być dno… Efekt końcowy to taki, że nikt nie chce zarabiać na czynnym dochodzie, każdy chce dochodu pasywnego, a do osiągnięcia tego potrzeba rekrutacji. Nikt nie chce niczego sprzedawać.
To piramida z samej definicji.
W rzeczywistości zakładamy, że produkt faktycznie można sprzedać, aby generować zysk. Czasami nawet to może nie być prawdą, co prowadzi nas do błędu 3…
Przykład 1: Firma MLM z pewną kawą chce sprzedawać indywidualne paczki w celu odsprzedaży za DWUKROTNIE ceny pojedynczych opakowań kawy Starbucks VIA. (Cena hurtowa jest nadal wyższa niż cena kawy Starbucks VIA) Kawa jest wątpliwej jakości (jeden komentarz mówi, że smakuje gorzej niż produkty z supermarketu). Mogą mieć marżę na poziomie sugerowanej ceny detalicznej, ale nie są sprzedawane w stosunku do znanych marek i są zbędne, a nie ma zysku, jeśli nie ma sprzedaży. To w zasadzie zmusza wszystkich członków do rekrutowania nowych członków i zapisywania się do miesięcznej automatycznej wysyłki (tj. Zmusza członków do kupowania złej kawy), w ten sposób sztucznie generując sprzedaż, obiecując im duże dochody… jeśli również rekrutują ludzi do kupowania większej ilości złej kawy.
Przykład 2:Pewien MLM podróżniczy chce sprzedawać wycieczki w celu ich odsprzedaży publicznie i obiecuje podzielić z tobą 50% jakiejkolwiek prowizji, którą otrzyma. Ciągle wspominają, że ta branża to przemysł o wartości 8 bilionów dolarów. Niestety, linie lotnicze i branża turystyczna ogólnie przeżywają załamanie z powodu wysokich cen paliwa i złej ekonomii, więc średni zysk wynosi mniej niż 3% (linie lotnicze zgłaszają zyski poniżej 1%) Jeśli to kwartał (branża daje połowę zysku MLM, a MLM daje połowę z tego), praktycznie nic nie dostajesz. Jeśli sprzedałeś komuś 1000 $ wakacji, powiedzmy, że firma dostaje 2%, więc dostajesz 1%… To jest 10 $. Jak myślisz, ile podróży możesz sprzedać w tej ekonomii? Produkt może być opłacalny, ale jest zbędny (istnieje miliard witryn podróżniczych) i praktycznie nie generuje zysku.To zasadniczo zmusza wszystkich uczestników do zwrócenia się w stronę rekrutacji nowych członków jako podstawowego sposobu zarabiania na tym MLM.
Wada 3: wątpliwa rentowność
Aby firma odniosła sukces, niezależnie od tego, czy jest to MLM, czy nie, jej produkty muszą być zbywalne z wystarczającym zyskiem po kosztach marketingu, aby wzbogacić firmę ORAZ jej sprzedawców. Niestety, w przypadku wielu (większości?) Biznesów MLM nie zdaje tego testu żałośnie. Większość produktów MLM jest zbędnych (już dostępnych w tradycyjnych kanałach), zawyżonych (w porównaniu ze znanymi markami krajowymi), nie ma reputacji (są zupełnie nowe), mają niewystarczającą marżę zysku, aby pokryć firmę, poszczególnych członków ORAZ zapłacić prowizję lub różne kombinacje wymienionych czynników.
To, czy produkt jest opłacalny dla sprzedawcy, czy tylko, można określić dopiero po zaksięgowaniu WSZYSTKICH wydatków. Marketing sieciowy przedstawia się jako „niski koszt”, ale to tylko dlatego, że w ogóle nie powiedzieli Ci o kosztach marketingu i rekrutacji. Będziesz to płacić z własnej kieszeni. Większość ludzi ledwo wychodzi na zero i osiąga niewielki zysk po rozliczeniu wszystkich wydatków, takich jak drukowanie ulotek, kupowanie materiałów szkoleniowych, walenie w chodnik, dzwonienie do potencjalnych klientów i tak dalej. Zysk, który wygenerowali, poszedł w większości na wydatki. Zysk netto jest właściwie dość niski, jeśli w ogóle, pomimo pozornie wysokiej marży zysku.
Ponadto tak zwany „niski koszt uruchomienia” lub „niska inwestycja”, reklamowany przez różnych zwolenników MLM jako „korzyść”, jest w rzeczywistości dość zwodniczy, ponieważ
- Wydajesz „kapitał społeczny”, a nie prawdziwe pieniądze, na początkową sprzedaż, wykorzystując wpływy znajomych i rodziny. Kiedy już wydasz swój kapitał społeczny, musisz wydać prawdziwe pieniądze, aby pozyskać więcej klientów.
- Nie dowiadujesz się, ile wyniosłyby koszty marketingu po wyczerpaniu kapitału społecznego. To pozostawiono całkowicie tobie. Ludzie bardzo źle oceniają koszty marketingu, gdy nie jest to bezpośrednio związane ze sprzedażą. Kiedy je uwzględnisz, „surowa marża zysku”, którą widzisz na poszczególnych produktach, szybko się rozpływa.
Zatem początkowy „niski koszt uruchomienia” jest iluzją, a nie rzeczywistością. Nie różni się to niczym od rozdania maszynki do golenia i naliczenia opłaty za ostrza, a w dzisiejszych czasach sprzedania drukarki po kosztach i czerpania zysków z wkładów atramentowych. Całkowity koszt jest ukryty.
Istnieją produkty z dużą marżą zysku, takie jak produkty odżywcze / nutraceutyki, kosmetyki itp., Które mogą wymagać różnych czynników różnicujących (więc nadmiarowość jest zmniejszona lub przynajmniej postrzegana jako taka), a zatem cena premium jest mniejsza. czynnik.
Zawsze powinieneś oszacować koszty marketingu (NIE licząc wykorzystania kapitału społecznego, tj. Sprzedaży bliskim przyjaciołom, rodzinie i sąsiadom) ZANIM dołączysz, aby określić, czy jest to rentowny biznes. Gdybyś oparł swoją analizę kosztów i korzyści tylko na kilku początkowych transakcjach sprzedaży, w których wykorzystałeś kapitał społeczny, uzyskałbyś BARDZO ZNIEKSZTAŁCONY obraz firmy i jej rentowności.
Jeśli produkty nie generują zysku, to skąd pochodzą pieniądze poza składkami członkowskimi? Co prowadzi nas do wady 4: podobieństwa do schematu piramidy.
Wada 4: podobieństwo do schematu piramidy
Zasadniczo marketing wielopoziomowy jest BARDZO podobny do schematu piramidy. W rzeczywistości, kiedy Amway zaczynał swoją działalność, został obciążony przez FTC jako piramida. Jej prawnicy ostatecznie przekonywali FTC do kompromisu, który doprowadził do ustanowienia tak zwanych „zasad Amwaya”. I to podobieństwo prześladuje branżę od dziesięcioleci.
Jedną z pierwszych rzeczy, których dowiadujesz się o MLM, jest ich głośny okrzyk, że „nie jesteśmy piramidami! To jest nielegalne i my jesteśmy legalni!”. Branża MLM i jej rzecznicy, tacy jak Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej (DSA), zazwyczaj robią to za pomocą dwóch taktyk: a) podkreślają różnicę między MLM a piramidą oraz b) twierdzą, że inne niepowiązane rzeczy są piramidami.
Taktyka B, głosząca, że „normalna struktura korporacyjna, ubezpieczenie społeczne USA, ubezpieczenia i inne legalne działania biznesowe są piramidami”, jest tropem, ponieważ w ogóle nie jest związana z MLM. Zignorujemy ten argument. (W rzeczywistości możesz zobaczyć, jak zwolennik MLM używa tej właśnie taktyki poniżej w komentarzach.)
Zatem taktyka A jest tym, czym będziemy się zajmować, czy rzeczywiście istnieje zasadnicza różnica między schematem piramidy a marketingiem wielopoziomowym? A może tak zwana różnica jest jedynie symboliczna i kosmetyczna?
Amway, dziadek wszystkich MLM, przedstawił to wyjaśnienie, które przytacza HSW jako różnicę między nim a piramidami:
- B: Amway nie płaci dystrybutorom za prostą rekrutację nowych sprzedawców.
- O2: Jedynym sposobem zarabiania pieniędzy przez Amway jest sprzedaż produktów bezpośrednio konsumentom lub zarządzanie zespołem sprzedawców. Menedżerowie otrzymują procent od sprzedaży każdego ze swoich rekrutów.
- A3: Amway nie wymaga od swoich sprzedawców kupowania zestawów startowych ani narzucania minimalnej miesięcznej wartości zamówienia, aby pozostać członkiem
Prawnik MLM podkreślił istotne punkty w orzeczeniu z 1979 roku między Amway i FTC w następujący sposób:
- B1: Amway wymagał od swoich przedstawicieli zaangażowania się w sprzedaż detaliczną zgodnie z „polityką dziesięciu klientów detalicznych”, która pojawiła się w umowie podpisanej przez przedstawicieli podczas rejestracji. Zasada ta wymagała, aby przedstawiciele dokonywali 10 transakcji sprzedaży klientom detalicznym, aby kwalifikować się do otrzymywania prowizji i premii od sprzedaży / zakupów dokonywanych przez innych przedstawicieli w ich osobistej organizacji sprzedaży.
- B2: Amway wymagał od swoich przedstawicieli sprzedania minimum 70% wcześniej zakupionego produktu przed złożeniem nowego zamówienia. (Zasady Amwaya uznają „użytek osobisty” na potrzeby reguły 70%).
- B3: Amway miał oficjalną politykę "wykupu" niesprzedanych, nieotwartych zapasów. Polityka ta zawierała pewne rozsądne ograniczenia, w tym określony maksymalny czas od pierwotnego zakupu przedmiotu przez przedstawiciela oraz fakt, że produkt był nadal obecny w ofercie firmy dla konsumentów. Polisa obejmowała również minimalną opłatę za uzupełnienie zapasów. (Zasady odkupu są istotne zwłaszcza dla ochrony przedstawicieli, którzy decydują się na zakończenie współpracy z firmą i nie chcą „utknąć” z niesprzedanymi zapasami).
Stały się one „Zasadami ochronnymi Amwaya”, znanymi również jako „Zasady Amway”, które były używane do zarządzania branżą. Jednak prowadzi to również do wielu fałszywych interpretacji i prób nadużywania tych zasad za pomocą różnych schematów hybrydowych i obejść.
- Ukryj płacę za rekruta, tworząc „matrycę”, płać tylko wtedy, gdy matryca jest „wypełniona” lub „cykliczna” (nadużywanie A1 i A2)
- Ukryj zapłatę za rekruta, mieszając ją ze sprzedażą produktów: zarabiaj pieniądze zarówno na sprzedaży produktów, jak i rekrutacji (nadużywanie A1 i A2, ale B1 Amwaya nieco rozwiązuje ten problem)
- Utrwalaj nieporozumienie: „jeśli istnieje produkt, to jest on legalny i legalny”. (Błędna interpretacja kryteriów FTC, patrz pasek boczny)
- Bez zestawu startowego i / lub bez opłaty startowej, ale z zastrzeżeniem, że aby zbudować biznes, musisz dołączyć na wyższym poziomie, często z obietnicą lepszej prowizji i tym podobne. (Nadużycie A3)
- Uniemożliwianie zrozumienia schematu na różnych poziomach, różnych strukturach prowizji, wielu sposobach otrzymywania zapłaty, różnych wyjątkach i tak dalej i tak dalej. (wszystko)
- Ukryj wielkość „sprzedaży”, generując „konsumpcję wewnętrzną”, tj. Produkty są kupowane przez członków, ale nigdy nie są sprzedawane publicznie, lecz są konsumowane przez członka, w ten sposób sztucznie generując sprzedaż. (Nadużywanie wyjątku „konsumpcji własnej” B2)
- Wymuszaj „automatyczną wysyłkę”, tj. Automatyczną wysyłkę produktów do członków co miesiąc, jeśli jest to potrzebne lub nie, w celu zwiększenia sprzedaży. Nowi członkowie muszą zarejestrować się w celu automatycznego wysyłania, co jest równoznaczne z rekrutacją do sprzedaży. (Nadużywanie B1 poprzez sztuczne generowanie sprzedaży)
To tylko kilka przykładów nadużywania różnicy między MLM a schematem piramidy poprzez próbę „gry w zasady” przez oszustwo, redefinicję lub wręcz błędną interpretację. Podczas gdy MLM próbują zdystansować się od schematów piramidalnych, twierdząc, że istnieją różnice, MLM również zacierają granicę między nim a piramidą z automatycznym wysyłaniem, konsumpcją wewnętrzną i takimi nadużyciami samej ochrony, którą sami wymyślili.
Nawet prawnicy MLM, tacy jak Kevin Thompson, przyznają, że w ciągu ostatnich ponad 20 lat szara strefa prawna znacznie się rozszerzyła, co doprowadziło do problemu z wiarygodnością całej branży MLM.
Jednak członkowie MLM będą bronić branży MLM, w szczególności ich "ulubionego" MLM w tej chwili, z zachowaniem zbliżającym się do kultowego członka, nawet jeśli właśnie uciekli z jednego MLM do drugiego. Często członkowie MLM w ten sam sposób bronią oszustw, które mają tylko pozory legalności.
Co prowadzi nas do ostatniej wady: kultowej indoktrynacji.
Wada 5: Indoktrynacja podobna do kultu
MLM, czyli zwolennicy marketingu sieciowego, często reklamują firmę jako mającą wspaniałe „wsparcie i organizację szkoleń dla rozwoju osobistego”. Jednak bardzo często te rzekomo organizacje są w rzeczywistości centrami indoktrynacji używającymi kultowych technik prania mózgu.
Zanim zaprzeczysz tej wadzie, wskażę, że tak zwane „ćwiczenia budowania zespołu” wykorzystują niektóre z tych samych technik. Jednak różnica tkwi w jej ostatecznym celu i stopniu, w jakim taktyki są używane… jak daleko one idą.
Dr Robert J. Lifton napisał w 1961 roku książkę zatytułowaną „Reforma myśli i psychologia totalizmu”, która jest książką badającą, w jaki sposób pojawił się termin „pranie mózgu” i jak używano go do „nawracania” ludzi do innej sprawy.. Własnymi słowami dr Lifton:
Czy widziałeś, co następuje na konwencji lub spotkaniu MLM?
Proces grupowy - „Jesteśmy zespołem!” upline ryknął: - I razem odniesiemy sukces! Nic nas nie powstrzyma!
Izolacja od innych ludzi - „unikaj naiwnych”, warknął trener. "Tylko twoi koledzy uczestnicy i twój upline, a ja cię rozumiem!"
Presja psychiczna - "Nie zawiedziesz grupy, prawda?" lider spojrzał ci w oczy, położył ręce na twoich ramionach i lekko się pochylił. - Nie zawiedziesz nas, prawda?
Odległość geograficzna - to nie przypadek, że konwencje MLM i takie często odbywają się w odizolowanych i odległych miejscach, takich jak kurorty, statki wycieczkowe itp., Więc nie można uciec od „przemówień motywacyjnych”. Wiadomo, że niektóre spotkania odbywają się późno w nocy i dodają deprywację snu do arsenału technik kontroli.
Spotkania grupowe MLM często przypominają spotkania kultowe. Żadne spory z liderem nie są tolerowane. Wszyscy witają lidera i firmę. Wszyscy, którzy wierzą w firmę, są pomazańcami, którzy będą na najlepszej drodze do „finansowej wolności i dobrobytu”. Wszyscy niewierzący są potępieni jako „niewolnicy najemni” i „przegrani” przez resztę swojego nieszczęsnego życia i muszą zostać nawróceni lub oświeceni, a „przeciwnicy” atakowani za swoją „herezję”.
Steven Hassan, ekspert od sekty, wykorzystuje swój model BITE do wyjaśnienia kontroli umysłu przez sektę. BITE oznacza zachowanie, informację, myśl i emocje, ponieważ są to cztery rodzaje kontroli, jakie kult wywiera na swoich członkach.
- Kontrola zachowania - Twoje zachowanie jest regulowane przez grupę, a nie Ciebie osobiście. Grupa daje Ci pozwolenie na kojarzenie się z określonymi osobami, a nie z innymi.
- Kontrola informacji - Twój dostęp do informacji jest kontrolowany przez grupę. Jesteś zniechęcony do samodzielnego badania rzeczy i możesz używać tylko zatwierdzonych informacji.
- Kontrola myśli - twoje myśli muszą być zatwierdzone przez grupę. Myśli niezwiązane z grupami, takie jak sprzeciw, są zabronione i tłumione za pomocą frazesów
- Kontrola emocjonalna - Twoje emocje muszą być zatwierdzone przez grupę. Wszelkie problemy, które masz, muszą być twoje, a nie grupa lub przywódca. Strach i fobia zwiększają Twoją zależność od grupy.
Czy zaobserwowałeś niektóre z tych kontroli na spotkaniach MLM, jeśli byłeś na jednym?
Jedną z najczęściej spotykanych „kontroli informacji” przez członków MLM jest „unikanie negatywności”. Najwyraźniej użytkownicy MLM muszą unikać „negatywności” i „złodziei marzeń”, aby odnieść sukces. To kompletna psychologiczna sprzeczka, ponieważ jeśli unikniesz zarówno racjonalnego, jak i irracjonalnego strachu, w końcu będziesz lekkomyślny. (Dowiedz się więcej o tym, dlaczego unikanie negatywności jest poważnym problemem).
Amway, jako dziadek wszystkich MLM, ma oddzielne „Organizacje motywacyjne Amwaya” (AMO), które są prowadzone przez różnych „liderów”, którzy publikują różne taśmy motywacyjne, materiały szkoleniowe i tak dalej, jak „samodoskonalenie” dla konsumpcji członków. Wiele osób zarzucało, że te AMO są w rzeczywistości ośrodkami indoktrynacyjnymi Amwaya, z pozorem prawdopodobnego zaprzeczenia. W rzeczywistości Dateline NBC zrobiła specjalny program na temat Amwaya w 2004 roku, nazywając to kultowym i całkowicie szybkim planem szybkiego wzbogacenia się. Inne MLM, oparte na modelu MLM, którego Amway był pionierem, nie różnią się tak bardzo. Steven Hassan, ekspert od kultów, napisał w Huffingtonpost, że Amway i inne MLM, nawet jeśli są legalne, są w zasadzie kultami komercyjnymi.
Kultowe zachowanie może doprowadzić do skrajności. W 2008 roku niektórzy zwolennicy DMG Grupo Holdings z Kolumbii podjęli strajki głodowe i skandowali „Wierz w Boga i Davida Murcia”, lidera grupy DMG, po jego aresztowaniu i rozpadzie DMG Grupo jako piramidy. ()
Pseudo-MLM Oszustwa Troll the Muddy Waters dla ofiar
Problem z szarą strefą MLM i powolną reakcją władz (patrz następna sekcja), zwł. gdy istnieje wiele jurysdykcji, oznacza to, że oszustwo udające MLM może często przetrwać kilka lat, wciągnąć ponad milion członków i setki milionów dolarów, nawet jeśli jest to oczywiście nielegalny schemat piramidy, nawet według dzisiejszych przepisów i przepisów.
Jeden z takich oczywistych piramid ogłaszał, że „nie musisz sprzedawać żadnych produktów” w swoim własnym FAQ przez DWIE LATA, ale z dumą ogłosił, że używa „marketingu sieciowego” jako modelu biznesowego. Został mocno popychany przez różnych „trenerów” i recenzentów MLM przez ponad rok w USA i Europie, mimo że został wyrzucony z Chin w 2009 roku. Ludzie w USA w końcu poddali się, gdy stan Georgia zaprzestał tego. oszustwo w 2010 roku, zasadniczo wyrzucając go ze Stanów Zjednoczonych. następnie przeniósł się do różnych krajów azjatyckich i afrykańskich, takich jak Indonezja, Filipiny, RPA i tak dalej. Jest w trakcie eksmisji z tych krajów, ale wielu członków nadal go broni. Czy jest to spowodowane indoktrynacją kultu? „Liderzy” tego oszustwa twierdzili również, że „porządek grup konsumentów”.()
Takie problemy nie ograniczają się tylko do Stanów Zjednoczonych i krajów zachodnich. Oszustwo, podając się za firmę zajmującą się badaniami opinii publicznej, zarejestrowało miliony członków w Indiach, obiecując każdemu dobry dochód, jeśli zatrudnią więcej osób, a spora część otrzymanych pieniędzy została przesłana do Singapuru, gdzie rzekomo miała siedzibę firma. Kiedy stacja telewizyjna opublikowała raport śledczy, rozpętało się piekło. Różne agencje rządowe zaangażowały się i stwierdziły, że tak naprawdę nie mogą nic zrobić z firmą, która nie ma nawet siedziby w Indiach. Próbowali zamrozić pieniądze, ale prawnicy firmy przekonali sędziego sądu niższej instancji i cofnęli zamrożenie, umożliwiając przelanie 600 crore rupii (około 130 milionów dolarów) do Singapuru w ciągu 2 tygodni, kiedy obowiązywał nakaz.Zamrożenie zostało ostatecznie przywrócone, kiedy skład 3 sędziów odwołał się od sędziego sądu niższej instancji.
To, co jest naprawdę niesamowite, to ilość gorliwości, jaką ofiary oszustwa poświęcają na obronę firmy, w tym protesty na ulicach, petycje do rządu, aby zostawił firmę w spokoju, aby mogli otrzymać zapłatę i tak dalej. Oskarżają wszystkich, od rządu, przez media, po krytyków, o spisek mający na celu zniszczenie tej firmy i zrujnowanie ich środków do życia. Oszustwo to SpeakAsia, której dyrektor operacyjny został już aresztowany, a jej dyrektor generalny jest zbiegiem poza Indiami.
Takie oczywiste piramidy są nadal aktualne, ponieważ istnieją legalne MLM, które nadają mu odrobinę wiarygodności. Wskazują na legalne MLM, twierdzą, że „tacy jesteśmy, jesteśmy legalni”, podczas gdy z pewnością NIE są legalni, nawet po pobieżnym badaniu. Ludzie im wierzą, bo nie wiedzą nic lepszego. Wiele osób broni tych oszustw związanych z pseudo-MLM, ponieważ nie udało im się odróżnić tego od legalnego MLM.
Rząd nie uchroni cię przed tobą samym
Amerykańska Federalna Komisja Handlu, która ma szerokie uprawnienia regulacyjne w zakresie wszystkich form handlu w Stanach Zjednoczonych, była głównym organem ścigającym przeciwko wielopaństwowym piramidom finansowym. Jednak od czasu, gdy Amway walczył z zastojem w 1979 r., Wydaje się, że organizm stracił wiele z apetytu po podejrzanych MLM.
W rzeczywistości po 2000 roku wielu przywódców FTC było lobbystami i prawnikami MLM. Branża MLM zatrudniła również wielu byłych pracowników FTC do własnych działań lobbingowych, co skutkowało wieloma „zwolnieniami” przyznanymi branży MLM po przyjęciu nowych przepisów. Czy dzieje się coś podejrzanego? Nie wiem Czy coś zaczyna pachnieć? Zdecydowanie.
Wydaje się, że poszczególne stany przyjęły płaszcz w ściganiu różnych podejrzanych MLM, które przekroczyły linię i zasadniczo stały się piramidami i / lub schematami Ponziego. YTBI (Your Travel Biz), czyli Zamzuu, został wyrzucony z Kalifornii przez ówczesnego prokuratora generalnego Browna (obecnie gubernatora Browna). Illinois również pozwało YTB i rozstrzygnęło sprawę dopiero w maju 2011 r., Praktycznie zmuszając firmę do wycofania się z biznesu. Jednak ściganie takich programów trwa latami (wówczas prokurator generalny Brown zaczął pozwać w 2008 roku, a zakończył ugodę w 2010 roku). W Kanadzie podobne oszustwo o nazwie Business in Motion zostało zamknięte przez RCMP po dochodzeniu przeprowadzonym przez znanego eksperta ds. Piramid, dr Roberta Fitzpatricka. Jednak zajęło to również kilka lat. Telewizja CBC ujawniła BIM w 2009 roku, ale RCMP wniósł zarzuty dopiero w 2011 roku.
Co gorsza, nowy rodzaj międzynarodowych oszustw związanych z pseudo-MLM często opiera się na zupełnie innym kontynencie (często w Azji lub Europie Wschodniej) i legalnie na jakiejś wyspie na Karaibach lub na Morzu Śródziemnym (Cypr, Brytyjskie Wyspy Dziewicze itp.) sprawiając, że międzynarodowe ściganie jest prawie niemożliwe. Zwykle nie mają licencji na prowadzenie działalności w Twojej lokalizacji, ale to nie powstrzymuje ich przed obiecaniem dużych pieniędzy, jeśli im zapłacisz.
TVI Express, znane oszustwo pseudo-MLM, zostało wyrzucone z Chin i większości Europy w 2009 roku, a kilku aresztowano w Chinach. Jednak żadne władze Stanów Zjednoczonych nie podjęły działań, dopóki stan Georgia nie uderzył w swoją północnoamerykańską grupę członkowską „TVI North America” z zaprzestaniem działalności w 2010 r. Nie powstrzymuje to TVI Express przed rekrutacją większej liczby osób w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i byłym bloku sowieckim. kraje. Teraz TVI Express jest ścigana w RPA, Namibii, Indonezji, a nawet w Indiach.
Rząd nie uchroni Cię przed sobą, jeśli nie podejmiesz „należytej staranności” i dołączysz do oszustwa, które udaje legalną firmę. Zanim rząd zdecyduje się interweniować, prawdopodobnie jesteś za głęboko.
Fatalne wady, o ile nie zostaną usunięte
Wymieniliśmy pięć błędów w samym podstawowym modelu biznesowym MLM, które są endemiczne dla systemu. Dodatkowe czynniki, takie jak względny brak nadzoru ze strony rządu i wzrost liczby międzynarodowych oszustw związanych z pseudo-MLM, sprawiają, że cała branża jest naprawdę niezwykle niebezpieczna dla każdego, kto rozważa przystąpienie bez dokładnego zbadania sytuacji.
Krytycy MLM, dr Robert Fitzpatrick i dr Jon Taylor, którzy przestudiowali dostępne informacje na temat największych MLM, stwierdzili, że 99% uczestników MLM faktycznie STRACIŁO pieniądze. Zgadza się, 99%. Czemu? Pięć wad, o których wspomnieliśmy wcześniej, to przyczyny, które tworzą system, który się wzajemnie wzmacnia.
- Rentowność produktu była często fałszywie przedstawiana w popędach rekrutacyjnych, ponieważ nigdy nie wspominano o kosztach marketingowych. Mówi się tylko „płacisz za to, możesz to sprzedać”. Marża zysku „przed wydatkami” wygląda imponująco, ale bez żadnych liczb dotyczących wydatków większość ludzi zupełnie o niej zapomniała.
- Kilka pierwszych transakcji sprzedaży jest łatwych, ponieważ wykorzystujesz swój kapitał SPOŁECZNY, a nie faktyczne pieniądze i czas, aby pokryć koszty marketingu. Twój krąg społeczny jest jednak ograniczony i dlatego wkrótce zabrakło Ci kapitału społecznego i musisz wydać prawdziwe pieniądze i czas, aby pozyskać więcej klientów.
- Gdy członek zda sobie sprawę, że produkty nie są w rzeczywistości opłacalne, gdy liczą się wydatki, poza kilkoma początkowymi sprzedażami, kult, taki jak indoktrynacja, sprawia, że członkowie obwiniają siebie za to, że nie generują zysku, zamiast rozważać możliwość, że sam system może być wadliwy
- Często członkowie są następnie zmuszani do kupowania bardziej motywujących lekcji, technik marketingowych i szkoleń, co zwiększa ich wydatki zamiast pomagać w osiągnięciu wyniku finansowego
- Wyniki sprzedaży są wspierane dzięki automatycznej wysyłce, konsumpcji własnej itd., Więc prowizja od sprzedaży wzbogaca uplines, podczas gdy spadki pozostają nieopłacalne
- Następnie firmy dążą do podniesienia się w górę, rekrutując więcej niższych, z racjonalizacją „generowania pasywnego dochodu”, aby uciec od nierentownej „konsumpcji własnej” i sprzedaży detalicznej… lub całkowicie zrezygnować.
- Kiedy wystarczająca liczba ludzi odchodzi, MLM upada, ponieważ nie ma już wystarczającej sprzedaży, aby się utrzymać.
Zasadniczo wiele marketingu sieciowego lub MLM sprzedaje marzenie o „pasywnym dochodzie” zamiast sprzedawać produkty tak, jak powinien, i to jest źródłem wszystkich fatalnych wad. Dochód pasywny powinien być przypadkowy i być nagrodą w postaci wspaniałej sprzedaży, a nie ostatecznej „gry końcowej”.
Czy można naprawić błędy?
Oto kilka pomysłów, chociaż szanse na wdrożenie któregokolwiek z nich są minimalne:
Wymagaj od menedżerów (uplinesów) sprzedawania rzeczy, zanim będą mogli zakwalifikować się do prowizji
Pomysł stworzenia własnego konkurenta, uzasadniając go generowaniem pasywnego dochodu, jest podstawową cechą MLM. nacisk kładziony jest na SPRZEDAŻ, a nie na rekrutację, a może poprzez utrzymywanie systemu kwot sprzedaży dla downlines, że muszą sprzedać określoną kwotę, aby ich upline mogli cokolwiek zarobić. Jednak takie systemy są dość skomplikowane i tylko przyczyniają się do zagmatwania reguł wynagradzania MLM.
Amway stosuje zasadę „10 sprzedaży detalicznych klientów”, która częściowo rozwiązuje problem.
Ogranicz liczbę nowych rekrutów poprzez ograniczenia przestrzenne / czasowe / upline
Ogranicz liczbę nowych członków, do których dany upline może się zapisać tylko dla kilku (łącznie liczby bezwzględne) lub tylko kilku miesięcznie, chyba że rekrut jest oddalony co najmniej X mil. Chociaż ograniczy to rozwój firmy, powinno to zminimalizować problem „tworzenia własnego konkurenta”. W połączeniu z koniecznością dokonania NIEKTÓREJ sprzedaży kwalifikującej się do prowizji powinno zmniejszyć potrzebę prowadzenia TYLKO rekrutacji.
Wyjątkiem geograficznym jest dopuszczenie konkurentów, którzy NIE należą do tego samego kręgu społecznego.
Inną możliwością jest ograniczenie liczby członków w określonym kodzie pocztowym, aby zapobiec „lokalnemu nasyceniu”.
Minimalizowanie konsumpcji własnej, automatycznej wysyłki i innych fałszywych sprzedaży
Zminimalizowanie lub zakazanie automatycznej wysyłki i konsumpcji własnej (innej niż „rozsądna kwota” do ustalenia) może być konieczne, aby zapobiec wypełnianiu danych sprzedażowych przez fałszywą sprzedaż. Zmniejszyłoby to również liczbę osób, które próbują „oszukiwać” system, rekrutując do premii zamiast sprzedaży.
Więcej informacji i ostrzeżeń o tych możliwościach
Wymaganie pewnych ostrzeżeń prawnych (podobnych do etykiet ostrzegawczych na papierosach) na spotkaniach i literaturze firmowej, zarówno oficjalnych, jak i nieoficjalnych, może wystarczyć, aby poluzować „kontrolę informacji” i przełamać kultowe zachowania.
Obowiązkowy okres do odstąpienia od umowy
Innym pomysłem jest wprowadzenie obowiązkowego 72-godzinnego okresu, w którym można się wycofać, aby przystąpić do takich programów, z ostrzeżeniem o wyszukiwaniu informacji rządowych i zapobiegających oszustwom i tym podobnych. Ma to na celu zapobieżenie motywacji rekrutacji do rejestracji ludzi poprzez euforię przemówień grupowych.
Wniosek
Zasadniczo, jeśli MLM sprzedaje marzenie o pasywnym dochodzie, jest już w niebezpieczeństwie, ponieważ jedynym sposobem na wygenerowanie tego pasywnego dochodu jest rekrutacja, a to sprawia, że jest on podatny na przekształcenie się w piramidę. Pięć wad systemu tylko wzmacnia ten podstawowy problem z postawą, pozwalając mu zbliżać się coraz bardziej do przepaści.
Co gorsza, jest prawie niemożliwe, aby wyzdrowieć, gdy poślizg zaczął się pojawiać, ponieważ system zakłada myślenie w kole z powodu kultowego zachowania członków. Powiedziano ci, żebyś ignorował rzeczywistość i zamiast tego skoncentrował się na wersji wydarzeń grupy. Ponadto kultowe zachowanie wielu osób z MLM przeszkadza przyjaciołom i rodzinie.
Dodaj do tego udokumentowane statystyki, że większość uczestników (99%) w MLM traci pieniądze, a masz system biznesowy, który jest niebezpieczny dla uczestników.
jeśli chcesz traktować MLM jako pracę poboczną lub nawet pracę w pełnym wymiarze godzin, możesz rozważyć ponowne rozważenie. Nie życzyłbym ci szczęścia, bo nie potrzebujesz szczęścia. Zamiast tego życzę Ci mądrości, abyś nauczył się i właściwie ocenił sytuację i zdecydował, czy przyniesie Ci ona korzyści… czy nie.