Spisu treści:
- Mistrzostwo osobiste
- Poszukiwanie szczęścia
- Zmniejszanie „hałaśliwych” myśli
- Uczciwość
- Poszerzanie i wyjaśnianie wizji
- Czy moja prawa ręka ma wpływ na moją lewą rękę?
- Odbicie
- Skala wyrównania wartości
- Punktacja
- Interpretacja wyniku
- Wspólna wizja
- Wyrównywanie wartości
Dowiedz się, jak analizować własne myślenie i wartości, aby dostosować wartości osobiste i korporacyjne.
Canva
Mistrzostwo osobiste
Często, próbując opisać osobistą wizję, pytano mnie: „Co chcesz robić ze swoim życiem?” Pytający patrzyłby wtedy na mnie z miną wymagającą natychmiastowej odpowiedzi. Jego lub jej oczy byłyby szeroko otwarte, wpatrując się w każdy aspekt mojej niewygodnej istoty. Jego lekki uśmiech zdawałby się mówić: „Wiem, że nie będziesz w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Mam cię! ”
Kiedy oferuję odpowiedź: „To świetne pytanie. Bardzo chciałbym wrócić do szkoleń i rozwoju ”- wyjaśniam następnie, że byłem trenerem korporacyjnym przez cztery lata i odnalazłem swoją prawdziwą pasję. Co ciekawe, pierwotne pytanie traci swoje napięcie, a ten, który zadał, jest zdziwiony, że po pierwsze wiem, czego chcę, a po drugie stwierdzam, że znalazłem pasję w robieniu czegoś.
Gdy dowiedziałem się więcej na temat komunikacji, perswazji, mediacji i przywództwa, doszedłem do wniosku, że naprawdę chcę wrócić do szkolenia; jest to jednak tylko niewielka część obrazu. Aby pomalować resztę, muszę najpierw spojrzeć głębiej. Muszę zadać sobie pytanie: „Dlaczego kocham trening? Jakie aspekty treningu mnie pociągają? Jak to sprawia, że kocham swoją pracę? Czy jest to zgodne z moimi osobistymi wartościami? Jakie są moje osobiste wartości? ” Nagle odpowiedź znów jest zniechęcająca i nie mam już takiej pewności co do mojej odpowiedzi.
Zastanawianie się i kreślenie własnej wizji jest trudne. Aby to zrobić, potrzeba dużej odwagi i samoświadomości. Należy także chcieć zatrzymać wszelki hałas w swoich myślach, czuć się komfortowo ze sobą i chcieć zbadać głęboką prawdę swoich myśli, działań, przekonań i rzeczywistości.
Poszukiwanie szczęścia
Aby jeszcze bardziej skomplikować osobistą wizję, wierzę, że często szukamy szczęścia i mamy nadzieję, że znajdzie je w czymś arbitralnym. Na przykład ktoś może pomyśleć: „Gdybym tylko mógł dostać ten awans, byłoby o wiele łatwiej”. Szczęście nie jest czymś, co znajdujemy, jakbyśmy szukali zaginionego zdjęcia schowanego w pudełku w naszej szafie. Szczęście nie jest również czymś, co możemy kupić lub nam dać. Szczęście to coś, czego musimy doświadczyć na drodze i wizji, którą wyznaczyliśmy.
Jasne, zakup wymarzonego samochodu, telewizora lub wakacji sprawi, że będziemy szczęśliwi na jakiś czas. Jednak to szczęście jest tymczasowe i nie jest tak satysfakcjonujące jak dar szczęścia, który otrzymujemy, gdy zrealizujemy naszą prawdziwą wizję.
Zmniejszanie „hałaśliwych” myśli
Nawigacja po wartościach osobistych jest myląca.
Ladyheart, CC-BY, via morgueFile
Uczciwość
Jak można znaleźć swoją osobistą wizję? Jest wiele sposobów, tak jak wiele religii skupia się na tej samej kwestii. Na przykład buddyzm wykorzystuje medytację do wyczarowywania odpowiedzi. Do tej oceny wykorzystałem podręcznik Senge'a The Fifth Discipline Fieldbook i jego skalkulowaną refleksję.
Bycie szczerym wobec siebie podczas odkrywania wizji jest absolutnie konieczne, w przeciwnym razie wyciągnięty wniosek nie będzie zgodny z prawdą. Odwiedzając moją własną wizję w ciągu ostatnich kilku tygodni, odkryłem wiele prawd, które już znałem. Odkryłem też wielu, których nie chciałem. W rezultacie miałem wiele sprzecznych emocji związanych z moją podróżą do prawdziwej wizji. Przede wszystkim w mojej refleksji były silne dwie emocje. Najpierw poczułem światło w ciemności, w której żyję od jakiegoś czasu. Znowu poczułem radość z tego, co kocham. To radosne światło było i nadal jest dla mnie motywacją do kontynuowania, zwłaszcza gdy ujawniło się drugie uczucie, rozczarowanie. Pozwoliwszy sobie na doświadczenie rozczarowania, zatrzymałem się i przypomniałem sobie Skoki abstrakcji (Senge, 2006, s. 178).
Pozwalając emocjom zaciemnić mój osąd, natychmiast „skoczyłem” do wniosku, że nie jestem dobry w tym, co robię i powinienem wrócić do swojej edukacji. Doszedłem do takiego wniosku, bo walczę z przywództwem i nie czuję satysfakcji, że staję się ekspertem w tej dziedzinie. Po refleksji nad materiałem, którego się uczę i darami mojego życia, zdałem sobie sprawę, że JESTEM dobry, a wynikająca z tego wątpliwość była wytworem drogi do zostania dobrym liderem. Społeczeństwo przyznaje przywództwo jednostkom na podstawie fałszywych kryteriów. Cenimy kogoś, kto ma znajomości, „lubi” każdego i mówi nam, co chcemy usłyszeć. Ponieważ nie jestem tą osobą, to naturalne, że czuję się nieodpowiedni jako lider. Jednak rozważając wszystkie zajęcia z przywództwa, ani razu nie powiedziano mi, że są to podstawy doskonałego przywództwa. Raczej,są mitem stworzonym przez niepewność.
Poszerzanie i wyjaśnianie wizji
Po zbadaniu moich osobistych wizji przejrzałem je, aby wyjaśnić, jaka jest moja prawdziwa wizja. Przeglądając listę i pytając: „A co ci to przyniesie?” w kółko, pozwoliło mi zrozumieć moje prawdziwe motywacje. Wizje, które zanotowałem, były jedynie metodą na osiągnięcie tych motywacji. Po wielokrotnym (i wielokrotnym) udoskonalaniu doszedłem do wniosku, że moją osobistą wizją jest osiągnięcie spełnienia, duchowości, bezpieczeństwa i poczucia spełnienia, jednocześnie przyczyniając się do życia innych.
Opracowanie planu, aby to osiągnąć, to kolejny ważny krok w realizacji mojej wizji. Teraz, gdy rzuciłem wyzwanie mojemu modelowi mentalnemu, który blokował moją wolę kontynuacji, opracowanie planu pchnie mnie do przodu, zapewniając pęd do kontynuowania gotowości do podjęcia kolejnego wyzwania.
Czy Twoje ręce pracują w harmonii?
beglib, CC-BY, via morgueFile
Czy moja prawa ręka ma wpływ na moją lewą rękę?
Przejrzenie mojej osobistej wizji z ostatnich kilku tygodni dało mi wgląd. Nauczyłem się wielu aspektów oceny i zastanawiałem się nad własną sytuacją zawodową. Zadałem sobie pytanie: „Dlaczego jestem taki nieszczęśliwy?” i „Czy mam uprzedzenia, które uniemożliwiają mi znajdowanie satysfakcji w pracy?” Po dokładnym przemyśleniu zdecydowałem, że mam uprzedzenia i to powoduje, że zniekształcam moje doświadczenia i negatywnie zmieniam wynik.
Aby zrozumieć moje uprzedzenia, zastosowałem teorię kolumny lewej ręki (Senge, 2006, s. 246). Przypomnienie sobie niedawnej rozmowy w pracy pozwoliło mi porównać to, co zostało powiedziane, w porównaniu z tym, co myślałem.
Odbicie
Zbadanie mojego myślenia obudziło mnie i oczyściło z zagmatwanych podświadomych myśli ograniczających pęd do przodu. Wydedukowałem, że mam silny brak zaufania, co z kolei wypacza to, co „słyszę”. Podczas rozmowy i interakcji z moim menedżerem starałem się wzmocnić relacje z moim menedżerem. Tydzień wcześniej odrzuciłem kwestię, która moim zdaniem jest ważna. Odsuwając się, od razu powiedziałem, między innymi: „Ta odpowiedź jest nie do przyjęcia”. Mój ton i przekonanie pokazały, jak ważny jest dla mnie ten temat, ale w środowisku korporacyjnym, mógłby zostać odebrany jako niesubordynacja. Później zauważyłem, że mój sprzeciw był inny niż inne rozmowy, które prowadziliśmy w przeszłości. Aby móc swobodnie mówić, mój menedżer i ja musieliśmy sprawdzić, jak się ze sobą komunikujemy,tworzenie podstawowych zasad skutecznej komunikacji.
Nawet mając dobre intencje, nie udało mi się całkowicie wzmocnić naszej komunikacji. Raczej powstrzymywałem swoje prawdziwe uczucia na temat omawianych tematów, ponieważ nie do końca ufam jej intencjom i temu, co może nastąpić. Ta nieufność uniemożliwiła mi otwarcie wyrażenia moich uczuć i nie byliśmy w stanie stworzyć partnerstwa intelektualnego potrzebnego, aby naprawdę doprowadzić nasz zespół do wielkości. Niestety, dopóki nie spotkamy się z wysokowydajnymi zespołami w ramach naszego zarządzania, nasz zespół sprzedaży nigdy nie będzie miał takich zespołów.
Odkryłem, że wykorzystuję tę technikę podczas kolejnych rozmów i teraz badam sedno mojego (braku) zaufania oraz sposoby przezwyciężenia tej przeszkody. Po pierwszym zrozumieniu i otwarciu uszu na prawdziwe (r) znaczenie, jestem w stanie dostrzec pozytywne intencje i pozytywne uczucia. Poniżej znajdują się bardziej owocne, szczere rozmowy, które pozwalają nam wzmocnić nasze relacje i uczyć się od siebie nawzajem. Nie mogę się doczekać jeszcze większych postępów i kolejnych wyników naszego zespołu.
Skala wyrównania wartości
Na każde pytanie wybierz najlepszą dla siebie odpowiedź.
- Znam misję mojej firmy.
- tak
- Nie
- Moja firma ceni sobie moją opinię.
- Zdecydowanie TAK
- Mówią, że tak, ale nie widzę tego w ich działaniach.
- Czasami
- Zazwyczaj nie
- Zdecydowanie NIE
- Wierzę w produkty / usługi mojej firmy.
- tak
- Przeważnie
- Czasami
- Nie
- Na spotkaniach czuję się swobodnie, zgłaszając wątpliwości lub kwestionując normę.
- tak
- Czasami
- Ani trochę
- Kiedy wychodzę z pracy, czuję, że osiągnąłem coś dobrego.
- tak
- Nie
- Po dłuższym czasie wolnym (np. Tygodniowym urlopie) chcę wrócić do pracy.
- Tak. Brakuje mi interakcji z rówieśnikami i pracy nad czymś, co sprawia mi przyjemność.
- Tak. Chociaż mój wolny czas był świetny, jestem gotowy do powrotu.
- Zależy od mojego nastroju.
- Nie. Chcę więcej czasu z rodziną.
- Absolutnie nie!
Punktacja
Skorzystaj z poniższego przewodnika po punktacji, aby zsumować wszystkie punkty na podstawie odpowiedzi.
- Znam misję mojej firmy.
- Tak: +4 punkty
- Nie: -3 punkty
- Moja firma ceni sobie moją opinię.
- Zdecydowanie TAK: +5 punktów
- Mówią, że tak, ale nie widzę tego w ich działaniach.: +1 punkt
- Czasami: +0 punktów
- Zwykle nie: -3 punkty
- Zdecydowanie NIE: -5 punktów
- Wierzę w produkty / usługi mojej firmy.
- Tak: +5 punktów
- Przede wszystkim: +3 punkty
- Czasami: +0 punktów
- Nie: -4 punkty
- Na spotkaniach czuję się swobodnie, zgłaszając wątpliwości lub kwestionując normę.
- Tak: +4 punkty
- Czasami: +0 punktów
- Wcale nie: -4 punkty
- Kiedy wychodzę z pracy, czuję, że osiągnąłem coś dobrego.
- Tak: +5 punktów
- Nie: -5 punktów
- Po dłuższym czasie wolnym (np. Tygodniowym urlopie) chcę wrócić do pracy.
- Tak. Brakuje mi interakcji z rówieśnikami i pracy nad czymś, co sprawia mi przyjemność: +5 punktów
- Tak. Chociaż mój wolny czas był świetny, jestem gotowy do powrotu.: +3 pkt
- To zależy od mojego nastroju.: +0 punktów
- Nie. Chcę więcej czasu z rodziną.: -3 punkty
- Absolutnie NIE !: -5 punktów
Interpretacja wyniku
Wynik między -26 a -10 oznacza: Twoje wartości w ogóle się zgadzają. Czas oczyścić swoje modele myślowe i dobrze zrozumieć swoje osobiste wartości. Następnie znajdź firmę / dział / stanowisko, które im odpowiada.
Wynik między -9 a 6 oznacza: Mamy tu kłopoty. Twoje wartości nie są zgodne. Rozważ najpierw odniesienie się do własnych wartości. Co NAPRAWDĘ cenisz? Skoncentruj się najpierw tutaj, aby uzyskać jasne zrozumienie własnych wartości. Następnie opracuj listę wartości swojej firmy. Znajdź wspólne wartości i skoncentruj się na nich.
Wynik między 7 a 17 oznacza: Nie jesteś w pełni wyrównany. Nadszedł czas, aby zastanowić się nad swoimi wartościami i sposobem, w jaki możesz je wprowadzić do stołu. Ewentualnie rozważ zmianę stanowiska lub działu. Spotkanie z mentorem może również okazać się pomocne w zapewnieniu neutralnej perspektywy.
Wynik między 18 a 22 oznacza: Twoje wartości są w większości zgodne z Twoją firmą. Zastanów się, czego brakuje i znajdź sposoby na włączenie ich do swojej pracy.
Wynik między 23 a 28 oznacza: Twoje wartości są dobrze dopasowane do Twojej firmy. Kontynuuj rozwój zawodowy i utoruj drogę do sukcesu Tobie i Twojej firmie.
Wspólna wizja
Mówi się, że firmy mają wizje, ale często pracownicy nie wiedzą, kim są. W niektórych przypadkach przywódcy nie są świadomi tej wizji. Ten brak wspólnej wizji stanowi problem dla firm. Bez wspólnej wizji pracownicy nie mogą uwierzyć w cel swojej pracy. Dodatkowo bez prawdziwej wizji firma nie pójdzie w jednym kierunku. Raczej firma porusza się w wielu kierunkach stworzonych przez wizje jednostek. Dzielenie się jedną, wspólną wizją pozwala pracownikom skupić się na podstawowych wartościach i rozwijać firmę w jednym uzgodnionym kierunku.
Dopasowanie (istniejących) wartości firmy do (istniejących) wartości osobistych jest trudne. W moim obecnym środowisku pracy wyznawaną wartością jest „bycie najlepszym”. To jest dalej rozszerzone, aby objąć najlepszy produkt, najlepszą obsługę, najlepszych ludzi i najlepszą odpowiedzialność korporacyjną. Bycie najlepszym widać wszędzie w literaturze firmowej. Na przykład spotkania i szkolenia zaczynamy od stwierdzenia: „Bycie największym nie jest naszą siłą. Bycie najlepszym jest naszą siłą ”. Z drugiej strony nasze wartości w działaniu silnie wskazują, że rentowność jest naszą wartością numer jeden. Coraz częściej cele w zakresie zysku są stawiane coraz wyżej, tak jak powinny, aby firma mogła się rozwijać, pomimo rekordowych zysków w ostatnich trzech latach. Aby rozpocząć 2013 rok, całe kierownictwo przeszło szkolenie na temat wartości dla akcjonariuszy i sposobów zwiększania wartości dla akcjonariuszy.Podczas szkolenia omówiono rentowność i nasz wkład. Miesiąc później przeszliśmy szkolenie z zakresu „Wykonywania przywództwa o wysokiej wartości”. Szkolenie to skupiało się na zachowaniach napędzających zyski. Nie skupiano się zbytnio na tym, co to znaczy być najlepszym.
Bycie najlepszym jest dla mnie osobistą wartością. Nie wchodzę w coś z zamiarem bycia przeciętnym lub miernym. Aby wymienić tylko kilka, cenię również pomoc innym, uczciwość, rozwój osobisty, reputację, uznanie, dobre relacje, trudne problemy i moralną / etyczną odpowiedzialność. Problem z dopasowaniem ich do wartości mojej firmy (rentowności) polega na tym, że zachęta finansowa nie jest jedną z moich najważniejszych wartości. Tak, chcę, aby moja firma była rentowna i chcę dla siebie sukcesu finansowego. Nie uważam tego jednak za najwyższą wartość. Raczej sukces finansowy jest nisko na mojej liście.
Czy twoje wartości są wyrównane, czy chcesz czegoś więcej?
CC-BY, za pośrednictwem morgueFile
Wyrównywanie wartości
Aby jak najlepiej dostosować moje wartości do wartości mojej firmy, uważam, że ważne jest znalezienie wspólnych wartości, które przyczynią się do sukcesu zarówno mnie, jak i mojej firmy. W tym celu przyjrzałem się swojemu środowisku pracy, rozmowom z liderem, opublikowanym materiałom i działaniom firmy. Było to dla mnie pomocne, ponieważ wskazywało, że chociaż nasze wartości numer jeden nie są wyrównane, mamy jednak wiele wspólnych wartości.
Moja firma stara się zapewnić naszym pracownikom wiodący pakiet świadczeń. Bierzemy również udział w wielu inicjatywach społecznych, aby pomóc potrzebującym. Te dwa przykłady zachowań ilustrują wartości pomagania innym i moralną odpowiedzialność, które wysoko sobie cenię. Po wyrównaniu tej wartości zdałem sobie sprawę, że moja firma i dzielę się tą wartością na więcej sposobów niż te dwa przykłady. Na przykład, gdy klient staje w obliczu nieprzewidzianego wydarzenia, często staramy się mu pomóc, nawet jeśli wykracza to poza nasze wytyczne lub zmniejsza zysk. Pracujemy również sumiennie podczas katastrof, aby nie tylko wznowić nasze usługi, ale także pomóc pracownikom i poszkodowanej ludności. Odbywa się to poprzez pomoc w relokacji, pomoc finansową, natychmiastową pomoc społeczną w zakresie dostaw i bezpłatnych usług.
Zarówno moja firma, jak i ja bardzo cenimy sobie reputację. Jestem niezwykle pasjonatem własnej reputacji i zawsze, gdy jest mi zagrożona, walczę o jej utrzymanie i poprawę. Rozumiem to, ponieważ staję się wyjątkowo defensywny i zły, gdy moja reputacja jest kwestionowana. Z drugiej strony, moja firma ciężko pracuje, aby być rozpoznawalną jako lider w naszej branży. Bardzo uważamy, jakich reklam używamy. Konkurenci często bezpośrednio rzucają sobie wyzwanie w reklamie. Moja firma dokłada jednak wszelkich starań, aby nie dyskredytować konkurencji. Zamiast tego cenimy wskazywanie naszych różnic i tego, dlaczego uważamy, że jesteśmy lepsi. Mamy również bardzo wysokie wymagania dotyczące wyglądu. Dopiero niedawno zmieniliśmy nasz dress code na bardziej biznesowy casual. Ceniliśmy sobie profesjonalny wygląd, jaki nawiązuje do koszuli i krawata.Dbamy również o wygląd sklepu. Standardem jest to, że każdego dnia wygląda jak nowy. Nasz dyrektor generalny zademonstrował to, wspinając się po drabinie, aby wymienić żarówkę, cytując „To jest dla mnie ważne”.
Te dwa przykłady wyrównanych wartości pozwoliły mi zakwestionować mój model myślenia, że nasza firma to „jeden procent” Amerykanów o najwyższych dochodach. Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy bardzo dochodowi i nadal wspieramy te wysiłki, ale także uznanie pozytywnych aspektów pozwala mi zrozumieć, że moja firma podziela niektóre z moich wartości. Działania poszczególnych pracowników nie mogą dyktować całej mojej opinii o mojej organizacji. Raczej rozumiem, że muszę spojrzeć na pełny obraz, myśląc strategicznie, aby zrozumieć, co się naprawdę dzieje. Pozwolenie sobie na wyjście poza krąg moich wpływów dało mi możliwość zrozumienia, że moje wartości są zgodne z moją firmą i możemy dzielić udaną współpracę, nawet jeśli tylko tymczasowo, dopóki nie zrealizuję własnej wizji.
© 2013 Bradley Hughes