Spisu treści:
Cmentarze znacznie różnią się od innych przedsiębiorstw. Aby rozpocząć, trzeba dużo zainwestować. Utrzymanie jednego wymaga wiecznego zaangażowania. Przez cały czas, jako właściciel, musisz spełniać oczekiwania pogrążonych w żałobie / ponurych przyjaciół i członków rodziny. Brzmi zabawnie:-). A jednak codziennie cmentarze obsługują miliony ludzi u schyłku ich życia.
Aby zbadać to bardziej dogłębnie, podzielmy cmentarze na trzy główne kategorie:
- mniej niż zapełnione cmentarze (mają wolne działki),
- cmentarze, które są prawie zapełnione lub zapełnione (niewiele lub brak dostępnych działek),
- oraz cmentarze publiczne lub niekomercyjne.
Zobaczmy, jak cmentarze zarabiają w każdej z tych trzech okoliczności.
Na koniec przyjrzymy się trendom, które zmieniają branżę w nowy i nigdy wcześniej nie widziany sposób.
Faza wzrostu cmentarza
Podczas „fazy wzrostu” cmentarza można wyraźnie zobaczyć, skąd pochodzi większość, jeśli nie cały dochód: sprzedaż działek. Nie jest jasne, jak skomplikowana i skomplikowana jest sprzedaż działki. To naprawdę skomplikowany taniec, marketing i obsługa klienta.
Wystarczy spojrzeć na listę wszystkich przedmiotów i usług związanych z typowym pochówkiem:
- Zakup Marker / Headstone
- Umieszczenie rynku / nagrobka
- Zakup działki grobowej
- Kopanie i wypełnianie grobu
- Zakup grobowców (opcjonalnie)
- Otwieranie i zamykanie grobów po pochówku.
Ze wszystkich tych działań zakup miejsca pochówku jest prawdopodobnie najmniejszym z Twoich zmartwień. Czemu? Cóż, tak się składa, że wiele cmentarzy minimalizuje koszt działek grobowych jako chwyt marketingowy. Słyszałeś kiedyś o kupowaniu działek rodzinnych? Tak, to tylko jeden przykład. Również zminimalizowanie kosztów działki ma sens, ponieważ w wielu miejscach co najmniej 10% kosztu działki musi zostać przeznaczone na „fundusz opieki wieczystej”. (