Spisu treści:
- Dlaczego pracownicy odchodzą
- Co zrobić, zanim kolega odejdzie
- Pozytywne strony odejścia współpracownika
- Kroki do pożegnania ze współpracownikiem
- Gdy ktoś odchodzi do konkurencyjnej firmy
- Ostatnie pytanie
Pożegnanie z ulubionym współpracownikiem nie musi być (tak) trudne!
Canva
Kiedy ulubiony współpracownik akceptuje kolejną okazję, często jest to cios dla firmy, którą po sobie zostawia.
Ich puste biurko stwarza własne wyzwania operacyjne - rozpoczęcie poszukiwania odpowiednich kandydatów, podjęcie decyzji, kto zajmie się ich obowiązkami podczas poszukiwań, a może nawet przepisanie opisu stanowiska. Ale zgadnij co! Kiedy ktoś opuszcza miejsce pracy, ma to wpływ nie tylko na całe biuro, ale także na osoby, które się tam znajdują.
Dlaczego pracownicy odchodzą
Wyobraź sobie to - cieszysz się pracą na pełen etat i nauczyłeś się bardzo wiele od jednego menedżera.
Ten menedżer (nazwijmy go Rob) jest wszystkim, czego oczekujesz od współpracownika - wyjątkowo kompetentny w swojej dziedzinie, zapewniający niezrównane doświadczenie zawodowe i duże poczucie humoru, jest jasny w swoich prośbach i ciepły, nie będąc apodyktyczny ani zbyt wiele gadający. Widzi szerszy obraz i bez trudu utrzymuje swoje projekty, a także bezpośrednie raporty. Jego prezentacje są atrakcyjne, interesujące i starannie zaplanowane. On słucha. Jest też cierpliwy, miły i zawsze odpowiednio ubrany. Przynosi nawet dodatkowe produkty ze swojego obfitego ogrodu.
Krótko mówiąc, jest prawdziwym profesjonalistą. Jest też (ok, był ) moim ulubionym menadżerem.
Kiedy otrzymałem wiadomość, że Rob wyjedzie, byłem zaskoczony i to niezbyt przyjemne. Moje ręce poleciały nawet do policzków, w stylu Home Alone . Zwykle, gdy ktoś jest niezadowolony ze swojej pracy, jest to dość oczywiste. Ale co, jeśli dany kolega lubi swoją pracę, jest nie tylko popularny w firmie, ale zna swoją pracę od podszewki, jest osobą, do której należy się zwrócić i jest jednym z najlepiej poinformowanych w dziale i odchodzi na podobną pracę w kolejna świetna firma?
Problemy z HR? Wątpliwy. Różnice w praktykach biznesowych? Prawdopodobnie nie. Słaba ocena roczna? Absolutnie nie. Romantyczny związek się nie udał? Również nie. Niewiele możliwości rozwoju? Być może. Podwyżka? Nie wiem, ale mam taką nadzieję.
Więc jaki był decydujący czynnik? Znacznie krótszy dojazd. Wreszcie kicker… wyjechał do konkurencyjnej organizacji!
Jeśli mam być ze sobą szczery, ma to sens. Nie znam nikogo, kto nie wolałby dodatkowej godziny wolnego czasu dziennie:
Krótsza droga do pracy to oczywistość.
theclevercat
Nie możesz polemizować z matematyką. Dlatego jako profesjonalista uszanowałem jego decyzję. Ale nadal boli. Po siedmiu latach pracy z nim poczułem, że mój kumpel uderzył mnie w brzuch, a potem powiedział, że podróżuje po całym kraju.
Duży talerz ciastek i pokój pełen przyjaznych współpracowników to błyskawiczna impreza!
kevygee, CC BY-SA 2.0, przez flickr
Co zrobić, zanim kolega odejdzie
- Im szybciej „ściągniesz” ich „zrzut mózgu”, tym lepiej. Nie każdy jest tak dobrze zorganizowany jak Rob, który wcześniej przygotował listy zadań i ćwiczeń. Więc chwyć za pióro i usiądź z nimi, stat!
- Zorganizuj pożegnalne spotkanie. Nie musi to być wymyślny tort - ciasteczka i kawa też są świetne. Liczy się to, że każdy, kto chce się pożegnać, może razem pożegnać się w sympatycznym otoczeniu.
- Życz im dobrze! Jeśli naprawdę zależy Ci na swoim współpracowniku, nie pozwól mu uciec bez specjalnego pożegnania. Może to dla kogoś wiele znaczyć. Jeśli wiesz, że nie będzie Cię (na przykład na wakacjach tak jak ja) podczas ich przyjęcia pożegnalnego, pamiętaj, aby pożegnać się z wyprzedzeniem.
Pozytywne strony odejścia współpracownika
- Jeśli będziesz w stałym kontakcie ze swoim współpracownikiem i jesteś godny zaufania, prawdopodobnie nawiążesz znacznie więcej kontaktów biznesowych, które mogą okazać się przydatne w przyszłości.
- Dlaczego nie połączyć się przez Facebooka? Być może nie chciałeś „zaprzyjaźnić się” z jednym ze swoich menedżerów, gdy pracowałeś na tym samym piętrze, ale co cię powstrzymuje teraz, gdy nie pracujesz razem bezpośrednio?
- Kiedy wszystko inne zawiedzie, możesz przynajmniej cieszyć się słodyczami na przyjęciu wyjazdowym!
Kroki do pożegnania ze współpracownikiem
- Pomyśl o projektach , nad którymi razem pracowaliście. Jeśli pracujesz nad podobnym projektem, poproś ich o wskazówki, jak postępować przed wyjazdem do nowej pracy.
- Cofać się. Ciesz się ich towarzystwem tak długo, jak długo są w pobliżu, ale zaakceptuj, że wkrótce nie będziesz w stanie od czasu do czasu rozmawiać na korytarzu o niczym szczególnym. Więc jak najszybciej zacznij ćwiczyć zasadę „ bez czatu na korytarzu ”.
- Bądź sobą. Pamiętaj, że oni nie zrywają z tobą, tylko pędzą ku lepszemu życiu dla siebie… co jest czymś, do czego każdy powinien strzelać.
- Trzymaj się ciepło. Unikaj goryczy i nie opowiadaj złośliwych żartów. Mówiąc na przykład „Najlepsi zawsze nas opuszczają!” i „Tak, zrobiła wystarczająco dużo bałaganu, teraz ktoś inny może je posprzątać!” nawet żartem jest okropne i prawdopodobnie nieprawdziwe. Nawet proste odniesienie do czegoś w rodzaju „siedmioletniego swędzenia” jest bez smaku i tandetne.
- Współczuj innym współpracownikom, o których wiesz, że będą tęsknić za daną osobą. Wzdychaj chwilę, a potem wracaj do pracy. W końcu za to ci płacą. Nie narażaj swojej pracy na niebezpieczeństwo, ponieważ ktoś inny odchodzi!
- Dołącz przez LinkedIn! Jeśli nie jesteście już jednym ze swoich kontaktów, zrób to. Właśnie do tego służy LinkedIn - utrzymywanie kontaktu z najlepszymi pracownikami, których znasz.
Gdy ktoś odchodzi do konkurencyjnej firmy
A jeśli współpracownik wyjeżdża do konkurencyjnej firmy? Nawet „przyjacielska” rywalizacja to nadal rywalizacja. Albo to jest?
Nie nazywaj swojego kolegi zdrajcą lub dezerterem ani nie próbuj wzbudzać w nim poczucia winy. Będziesz wyglądać głupio przed pozostałymi współpracownikami i zmienisz polubowną sytuację w nieprzyjemną.
To nie jest Rob, ale on też wydaje się całkiem sympatyczny.
mensatic, morgueFile bezpłatna licencja, za pośrednictwem morgueFile
Ostatnie pytanie
Więc teraz, kiedy pogodziłem się z odejściem Roba, pozostaje jeszcze tylko jedno pytanie: kto podzieli się dodatkowymi ogórkami?