Spisu treści:
- Jaki jest cel premiery książki?
- Co to jest premiera książki wirtualnej?
- Mit zdobycia szumu PR dla książki
- A co z recenzjami książek?
- Czy powinieneś podpisać książkę?
- Dlaczego prawdopodobnie jest za późno na buzz dla Twojej książki
- Wykorzystanie platformy autorów do premiery książki
- Dlaczego nie możesz sobie pozwolić na premierę swojej książki
iStockPhoto.com / wszystko możliwe
Gdy autorzy skończą swoje książki, następnym logicznym krokiem jest uruchomienie książki. Właściwie powinni pomyśleć o premierze ZANIM zaczną pisać!
Zasadniczo wprowadzenie książki to wszystkie działania i promocje, które mają na celu wprowadzenie nowej książki na świat. Mogą to być:
- Zdobycie PR (public relations) i relacji medialnych dla autora i książki.
- Pozyskiwanie recenzji książek.
- Wydarzenia związane z podpisywaniem książek.
- Wpisy i wzmianki w mediach społecznościowych.
- Posty na blogu lub wpisy na blogu gości.
- Marketing e-mailowy.
Jaki jest cel premiery książki?
Oprócz zwykłego przedstawienia książki światu, wysiłki związane z wprowadzeniem na rynek książki mają na celu uzyskanie wczesnej sprzedaży. Jest nadzieja, że duża początkowa sprzedaż pomoże umieścić książkę na liście bestsellerów, co może napędzać jeszcze większą sprzedaż. Jednak tom, który trzeba sprzedać, aby znaleźć się na takiej liście, jest tak wysoki, że szanse na zdobycie samodzielnie opublikowanej książki na ich temat są podobne do wygrania na loterii.
Niezależnie od tego, czy książka trafia na listę bestsellerów, czy nie, wczesna sprzedaż może pomóc autorom i wydawcom odzyskać poniesione nakłady na pisanie i publikowanie.
Co to jest premiera książki wirtualnej?
Wydanie wirtualnej książki tak naprawdę nie różni się od zwykłego wydania książki, z tym wyjątkiem, że ogranicza się do działań i promocji online, takich jak media społecznościowe, blogowanie, marketing e-mailowy itp.
Jedyną czynnością związaną z uruchomieniem książki, której naprawdę nie można zrobić online, jest podpisywanie książki. Mimo że mogą istnieć sposoby oferowania podpisanych kopii książki drukowanej za pośrednictwem takich punktów, jak Amazon's Fulfillment Services, może to być kosztowne i po prostu nie warte dodatkowych kosztów i kłopotów.
Mit zdobycia szumu PR dla książki
W poprzednim życiu zawodowym odpowiadałem za działania public relations na targach przemysłowych. Były to imprezy krajowe lub regionalne, w których uczestniczyły tysiące osób. Jednak zdobywanie wzmianek i wzmianek w mediach było trudne. Musiałem nawet błagać media w firmie mojego pracodawcy o pokrycie jednego programu. Kiedy więc autorzy pytają mnie o to, czy ktoś się buzuje - co oznacza zdobywanie wzmianek i pokazywanie się w mediach - w związku z publikacją własnej książki, po prostu się uśmiecham, widząc niewinność ich zapytania.
Większość ludzi instynktownie wie, że przyciągnięcie uwagi środków masowego przekazu - gazet, magazynów, radia i telewizji - jest bardzo trudne. Jednak kiedy autorzy publikujący samodzielnie piszą książkę, od razu myślą, że skoro mają książkę, to wszystko się zmienia, a media będą zachwycone ich dokonaniami. Przepraszamy, redaktorzy wiadomości nie są pod wrażeniem. Twoje przełomowe osiągnięcie w dziedzinie publikacji to tylko kolejna z tysięcy próśb prasy, które bombardują ich każdego dnia. Jeszcze zabawniejsze jest to, że autorzy opublikowani samodzielnie uważają, że serwisy informacyjne automatycznie odkryją ich nowe prace. Tak się nie dzieje!
Jednym ze sposobów, w jaki autorzy mogą zdobyć uwagę mediów, jest skorzystanie z usługi dystrybucji komunikatów prasowych. Redaktorzy, zarówno w mediach online, jak i offline, subskrybują te usługi, aby pomóc filtrować powódź komunikatów prasowych, która pojawia się każdego dnia.
Jednak te usługi nie są bezpłatne. Tak, istnieją „bezpłatne” usługi dystrybucji komunikatów prasowych. Ale jak ze wszystkim, dostajesz to, za co płacisz.
Przykładem popularnej i renomowanej firmy zajmującej się dystrybucją płatnych komunikatów prasowych jest PRWeb.com. Mimo że mogą być tańsze niż niektóre, pakiety na poziomie podstawowym zaczynają się od 100 USD i dochodzą do około 370 USD za komunikat prasowy (ceny w chwili pisania tego tekstu). Pakiety wyższego poziomu zapewniają większą widoczność w kanałach informacyjnych i serwisach informacyjnych premium.
Jak widać, wbrew powszechnemu przekonaniu PR NIE jest darmowy.
A co z recenzjami książek?
Na konferencji pisarzy, na której ostatnio uczestniczyłem, zauważono, że działy recenzujące książki w różnych gazetach są coraz mniejsze lub eliminowane. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę niepewną przyszłość większości gazet. Tak więc zalewanie redaktorów recenzji książek własną publikacją może być daremną lekcją, ponieważ mogą oni mieć tylko środki na skupienie się na najpopularniejszych, zwykle wydawanych tradycyjnie, książkach.
Ponadto czytelnicy przy zakupie książek szukają teraz recenzji „prawdziwych ludzi” w serwisie Amazon. Z tego powodu autorzy i wydawcy są teraz bardziej zainteresowani pozyskiwaniem wczesnych recenzji książek na Amazon od indywidualnych recenzentów. Ma to jednak swoje własne wyzwania, ponieważ recenzje mogą nie być dokonywane automatycznie przez czytelników i recenzentów.
Czy powinieneś podpisać książkę?
Wydarzenia związane z podpisywaniem książek mogą nie być wczesną bonanzą sprzedaży książek, jaką wyobrażają sobie autorzy wydawcy. Może być trudno znaleźć jakiekolwiek księgarnie lub lokale jako gospodarza lub sponsora, z wyjątkiem małych mieszkańców. A goszczenie go samemu może być własnym kosztownym koszmarem. Podpisywanie książek dla książek wydanych samodzielnie może w niewielkim stopniu wywołać szum w mediach, ponieważ wydarzenia związane z podpisywaniem rzadko są na radarze mediów, z wyjątkiem być może DUŻEGO autora nazwiska.
Dlaczego prawdopodobnie jest za późno na buzz dla Twojej książki
Jeśli pytasz o stworzenie buzza po opublikowaniu książki, jest już za późno. Tworzenie buzza i PR dla książki zaczyna się na długo przed napisaniem i opublikowaniem książki poprzez zbudowanie platformy autorskiej.
Platforma autorska to publiczność autorska - obserwatorzy mediów społecznościowych, subskrybenci e-maili i fani. Platformę tę należy budować i rozwijać z czasem. Następnie, gdy książka jest gotowa, odbiorcy będą bardziej zainteresowani jej zakupem i, co najważniejsze, podzieleniem się nią z własnymi obserwatorami. Tak naprawdę powstaje szum.
Na przykład mam znajomego autora, który zbudował ogromną platformę setek tysięcy obserwujących na swoim blogu, YouTube, Facebooku i Twitterze. Obserwatorzy są nie tylko zainteresowani tym, co publikuje, ale regularnie otrzymuje relacje w mediach i artykuły w programach informacyjnych i filmach dokumentalnych.
Zacznij budować swoją platformę autorską wczoraj… lub dzisiaj, ponieważ wczoraj już minęło.
Wykorzystanie platformy autorów do premiery książki
Biorąc pod uwagę wszystkie wyzwania związane z otrzymywaniem relacji w mediach, recenzjach książek i podpisywaniu książek, autorzy publikujący samodzielnie powinni zrobić wszystko, aby wykorzystać każdą platformę, którą zbudowali i którą kontrolują. Obejmuje to media społecznościowe, blogi i marketing e-mailowy.
Nie powinien to być ciągły strumień wiadomości „kup moją książkę”! Zamiast tego stale dostarczaj interesujące i istotne treści związane z tematem lub gatunkiem książki. W ten sposób odciśniesz i utrwalisz swoją markę i wiedzę w umysłach swoich obserwujących. Twoja książka staje się wtedy po prostu kolejną formą treści, którą można „kupić” z ich uwagą i pieniędzmi.
Dlaczego nie możesz sobie pozwolić na premierę swojej książki
Niestety, często zdarza się, że autorzy poświęcają tyle czasu, energii i pieniędzy na premierę, że nie mają już nic na dalszą promocję i marketing książki. Inni uważają, że każdy marketing przeprowadzony podczas premiery to wszystko, czego potrzeba. Obaj nie zdają sobie sprawy, że książka może (i powinna!) Mieć wieloletni okres przydatności do spożycia. Dlatego tempo i planowanie ciągłej promocji jest bardziej efektywnym i opłacalnym podejściem.
© 2017 Heidi Thorne