Spisu treści:
- Korzyści i zagrożenia związane z używaniem magnesów czytnika
- Freebie Seekers
- Czytelnicy mogą już pobrać próbkę książki bez subskrypcji
- Witryny marketingowe dotyczące książek samoobsługowych mogą ułatwiać programy magnesów czytelników
- Czego nie zapewniają witryny marketingowe dotyczące książek samoobsługowych
- Ile kosztują witryny marketingu książek samoobsługowych?
- Magnes czytający to naprawdę tylko marketing e-mailowy
- Najtrudniejsze: zachęcenie odwiedzających do zapoznania się z ofertą magnesów czytelnika
- Czy warto więc zrobić magnes czytelnika?
Co to są magnesy czytnika? Jak działają w marketingu książek? Czy oni pracują?
Heidi Thorne (autorka) przez Canva
Magnesy czytnika to zazwyczaj darmowe eBooki, które autorzy publikujący samodzielnie rozdają w zamian za zebranie adresu e-mail czytelnika i / lub informacji kontaktowych. W przeszłości często zdarzało się, że autorzy samodzielnie publikujący rozdawali bezpłatny rozdział swoich książek, aby zachęcić do zgłaszania się przez e-mail, a ostatecznie do sprzedaży całej książki. Albo autor rozdawał całą, często krótszą książkę, aby zachęcić czytelników do zakupu dodatkowych książek lub przyszłych wydań serii książek.
Ale czy naprawdę pracują nad budowaniem fanów i sprzedażą książek?
Korzyści i zagrożenia związane z używaniem magnesów czytnika
Magnes czytelnika może być świetnym narzędziem marketingu książki, jeśli pomaga budować platformę dla autorów lub bazę fanów. Czytelnicy, którzy zdecydowali się na otrzymanie darmowego produktu, dali Ci pozwolenie na osobiste połączenie się z nimi za pośrednictwem ich skrzynki odbiorczej. Pomaga to w budowaniu trwałych relacji z fanami. I ta relacja nie podlega ciągłym zmianom algorytmów mediów społecznościowych, które wpływają na Twoją widoczność.
Jednak na Twoją widoczność w skrzynkach odbiorczych czytelników mogą wpływać filtry spamu i promocji w usługach e-mail, takich jak Gmail. Na przykład Gmail często umieszcza promocyjne wiadomości e-mail i biuletyny na często ignorowanej karcie Promocje. Inne usługi mogą po prostu wyrzucać Twoje rozgłaszane wiadomości e-mail do folderu spamu, śmieci lub poczty masowej.
Freebie Seekers
Jak możesz sobie wyobrazić, radzenie sobie z osobami poszukującymi darmowych gier jest powszechną wadą robienia magnesu czytelnika. Wiele osób zarejestruje się, aby otrzymać bezpłatną wersję, ale nie podejmie żadnych działań w przyszłości. Niektórzy mogą wypisać się z Twojej listy e-mailowej, gdy tylko otrzymają bezpłatną wersję. Takie było moje doświadczenie z poprzednimi magnesami czytelniczymi, które zrobiłem, gdzie rozdałem próbną wersję jednej z moich książek lub bezpłatny raport.
Czytelnicy mogą już pobrać próbkę książki bez subskrypcji
Magnesy czytnika mogły działać lepiej w minionych latach, przed erą Amazona. Teraz potencjalni czytelnicy mogą przejść do Amazon i obejrzeć Twoją książkę za pomocą funkcji Look Inside. Nie są w stanie przeczytać dużo książki, ale prawdopodobnie wystarczy, aby sprawdzić, czy to dla nich. Nie jest wymagane udostępnianie adresu e-mail.
Witryny marketingowe dotyczące książek samoobsługowych mogą ułatwiać programy magnesów czytelników
Twój magnes czytelnika może być najlepszą wizytówką twojego pisarstwa. Ale oferowanie magnesu czytelnikowi samo w sobie nie przyciąga czytelników. Musisz sprzedawać tę ofertę i nią zarządzać.
Istnieją witryny internetowe, które świadczą usługi na rzecz autorów, aby pomóc im w zarządzaniu programami do magnesowania czytelników, w tym integrację z usługami list e-mail, takimi jak MailChimp. Przykładami takich usług są BookFunnel, StoryOrigin i Prolific Works (wcześniej Instafreebie). Nie jestem pewien, jak je nazwać. Więc nazwałem je po prostu witrynami marketingu książek samoobsługowych.
Czego nie zapewniają witryny marketingowe dotyczące książek samoobsługowych
Chociaż te witryny oferują narzędzia do marketingu książek i programów magnesów na czytelników, nie oferują spersonalizowanych usług marketingowych. Obsługa klienta będzie ograniczona do problemów z korzystaniem z witryny, a nie do pomocy w marketingu.
Myślę, że poniżej podsumowuje, o co chodzi w tych witrynach. Kiedy odwiedziłem stronę domową BookFunnel, wyraźnie powiedzieli, że znajdujesz swoich czytelników i że zajmują się dostarczaniem Twoich cyfrowych książek lub gratisów do czytelników. Te usługi są kanałami „ostatniej mili”, a nie „szczytem lejka sprzedaży”. Oznacza to, że nie będą kierować ruchu na Twoją stronę docelową, niezależnie od tego, czy jest to Twój profil i wpisy w ich witrynach, czy we własnej witrynie. Kierowanie ruchu do Twojej oferty i zachęcanie odwiedzających do działania w oparciu o tę ofertę jest najtrudniejszą częścią marketingu magnesów czytelników.
Ile kosztują witryny marketingu książek samoobsługowych?
Wszystkie samoobsługowe witryny marketingowe dotyczące książek będą kosztować w jakiejś formie lub w pewnym momencie. Mogą mieć miesięczną lub roczną opłatę. Inni mogą mieć program „na zawsze bezpłatny” lub podstawowy, ale ten poziom może nie obejmować integracji listy e-mailowej; musiałbyś w tym celu dokonać aktualizacji. Inni mogą mieć bezpłatną wersję próbną. Począwszy od pierwotnej daty opublikowania, StoryOrigin jest bezpłatny na wszystkich poziomach i obejmuje integrację z pocztą elektroniczną dla wszystkich, ponieważ jest w trybie beta. Więc ta bezpłatna usługa prawdopodobnie nie będzie trwać wiecznie.
Jako alternatywę dla tych witryn, niektórym autorom mogą wystarczyć nawet usługi oferowane za pośrednictwem usług poczty elektronicznej, takich jak Mailchimp. Mailchimp może przechowywać twój plik eBook z magnesem czytnika, a link do niego możesz dołączyć w powitalnej wiadomości e-mail do subskrybowanych czytelników. Zrobiłem to nawet z zawsze darmowym programem MailChimp.
Magnes czytający to naprawdę tylko marketing e-mailowy
Magnes czytelnika brzmi jak coś, co powinno automatycznie (magnetycznie?) Przyciągać czytelników do Twojej bezpłatnej oferty i Twoich książek. To nie o to chodzi. W rzeczywistości magnes czytelnika to po prostu przyjemny dla autora termin na marketing e-mailowy.
Najtrudniejsze: zachęcenie odwiedzających do zapoznania się z ofertą magnesów czytelnika
Według Sumo średni współczynnik akceptacji e-maili wynosi 1,95% odwiedzających. Dla 10% najlepszych marketerów (i nie jest to większość autorów publikujących samodzielnie), jest to aż 4,77%. Byłbym bardziej skłonny do oszacowania 1,95% dla autorów publikujących samodzielnie, a to może być nawet wysokie.
Zróbmy matematykę. Powiedzmy, że chcesz, aby 1000 czytelników zapisało się na Twoją listę e-mailową za pośrednictwem oferty magnesu czytelnika. Przy średnim współczynniku akceptacji e-maili (czasami nazywanym współczynnikiem konwersji) wynoszącym 1,95%, możesz potrzebować około 51300 odwiedzających, aby faktycznie zobaczyć swoją ofertę. Nawet zdobycie 5000 odwiedzających może być wyzwaniem dla wielu autorów.
Przyciąganie ruchu internetowego do oferty magnesu czytelnika odbywa się głównie za pomocą metod takich jak bezpłatne i płatne posty w mediach społecznościowych. Ale to nie jest łatwe. Jak zauważa blog Hootsuite, tylko około 1 na 19 użytkowników faktycznie widzi organiczne treści inne niż reklamy publikowane na polubionej stronie biznesowej na Facebooku (stronie autora). A to tylko wrażenia (liczba, która widzi Twój post). To nie ludzie faktycznie podejmują działania.
Na marginesie, pamiętaj, że nie powinieneś używać swojego osobistego profilu na Facebooku do marketingu książek, ponieważ narusza to warunki korzystania z Facebooka. Skonfiguruj stronę biznesową na Facebooku dla swojej firmy autorskiej.
Myślisz o płatnych reklamach w mediach społecznościowych, które pozwolą Ci działać? Według testów porównawczych Wordstream, ogólny średni CTR (współczynnik klikalności) dla reklam na Facebooku wynosi 0,90%. Być może będziesz musiał zapłacić za dość dużą liczbę wyświetleń, aby ludzie kliknęli i zobaczyli Twoją ofertę magnesu dla czytelników.
I jest gorzej. Jeśli to 1,95% odwiedzających wyrazi zgodę, większość z nich nie otworzy wysłanych przez Ciebie e-maili. MailChimp publikuje testy porównawcze współczynników otwierania wiadomości e-mail. (Jest to bardzo pomocny raport, który jest regularnie aktualizowany). W przypadku mediów i wydawnictw na dzień pierwotnego opublikowania było to 22,15%. Jeśli korzystasz z MailChimp lub podobnej usługi e-mail, możesz znaleźć w raportach rzeczywiste współczynniki otwarcia i kliknięć własnej poczty.
Ponownie wykonaj obliczenia. Pomnóż liczbę osób na liście e-mailowej przez standard branżowy (jeśli robisz projekcję) lub własny rzeczywisty procent otwarć. To realistyczna liczba czytelników, na których możesz wpływać lub angażować się za pośrednictwem kampanii e-mail marketingu.
Obecnie istnieje zbyt duża konkurencja w skrzynkach pocztowych ludzi i wszędzie w Internecie.
Czy warto więc zrobić magnes czytelnika?
Cóż, nie zaszkodzi zrobić magnes czytelnika, jeśli możesz go zaoferować, zarządzać nim i uzyskać wyniki przy minimalnym nakładzie pieniędzy i wysiłku.
Problem polega na tym, że musisz zachęcić czytelników, aby dołączyli do Twojej listy e-mailowej, zanim będą mogli zobaczyć, jak wspaniała jest Twoja praca w darmowym magnesie czytelnika. Więc to nie magnes działa. To Twoja poczta e-mail i marketing w mediach społecznościowych wykonuje początkową ciężką pracę.
Nie jestem teraz fanem email marketingu, chociaż rozumiem i doceniam jego wartość w teorii. Po prostu nie jest tak, jak kiedyś, kiedy zacząłem to robić w 2005 roku. Osobiście uważam, że w Internecie jest teraz tak dużo dobrych darmowych treści, że samo oferowanie darmowej próbki książki nie jest tak dużą dźwignią, aby zachęcić czytelnika do działania. Dlatego obecnie rzadko oferuję magnesy do czytania.
© 2020 Heidi Thorne