Spisu treści:
- Warte tysiąca słów ... lub dolarów
- Co to jest umiejętności wizualne?
- Literatura wizualna a sztuka
- Wizualne a analityczne
- Myślenie obrazami
iStockPhoto.com / onur kocamaz
Warte tysiąca słów… lub dolarów
Instagram.. Youtube. Facebook. Te sieci społecznościowe w dużym stopniu opierają się na jednej rzeczy: treściach wizualnych, niezależnie od tego, czy są to zdjęcia, obrazy, infografiki, emotikony czy wideo. A treści wizualne tylko się nagrzewają.
W tekstowym świecie blogów i Twittera obrazy są zwykle ulepszeniem lub refleksją. Ale w dzisiejszym świecie mediów społecznościowych treści wizualne prowadzą, a nawet zastępują, ciężkie posty tekstowe.
Jeśli więc firmy chcą docierać do dzisiejszych klientów i sprzedawać im, budowanie umiejętności wizualnych jest koniecznością.
Co to jest umiejętności wizualne?
Tak jak umiejętność czytania i pisania to umiejętność komunikowania się i rozumienia materiału tekstowego, tak umiejętność czytania i pisania można opisać jako umiejętność komunikowania się i rozumienia znaczenia na obrazach.
Literatura wizualna a sztuka
W edukacji rozwijanie umiejętności wizualnych często ogranicza się do zajęć ze sztuk wizualnych, często z naciskiem na umiejętności artystyczne. Tak więc ci studenci, którzy nie mają talentu artystycznego lub żadnej skłonności do sztuk plastycznych, często po prostu biorą udział w zajęciach plastycznych niezbędnych do zaliczenia lub ukończenia studiów, tracąc tym samym możliwość rozwijania umiejętności przyszłości.
Na przykład na studiach musiałem zdawać dodatkowe fakultatywne komunikowanie się i wybrałem zajęcia typu Art 101. Pierwszego dnia kazano nam wyjść z klasy i wrócić za godzinę z czterema szkicami sceny w akademiku. Chociaż uwielbiam patrzeć na sztukę, nie lubię rysować i po prostu udało mi się zdobyć piątkę na lekcji rysunku w liceum. Szybko wykorzystałem tę godzinę szkicowania, aby przejść do rejestracji i przestawić moje zajęcia fakultatywne na socjologię (zajęcia, które bardzo mi się podobały). Ale muszę przyznać, że przy dzisiejszej potrzebie wizualnej interpretacji i komunikacji, żałuję, że nie mogłem zgłębić artystycznej analizy i interpretacji… a nie tylko być zmuszonym do rozwijania talentu do przekładania ołówka na papier.
Jako minimum, wymagany kurs historii sztuki - z naciskiem na ustalenie, co starali się przekazać artyści z przeszłości - mógłby pomóc studentom uświadomić sobie znaczenie interpretacji treści wizualnych.
Wizualne a analityczne
Jednym z aspektów treści wizualnych, które mogą wprawiać ludzi w zakłopotanie, są kwalifikacje, kwantyfikacja i pomiar. Pomiar, czy artykuł na blogu kwalifikuje się jako wartościowy, często można przeprowadzić za pomocą takich wskaźników, jak liczba słów, użycie (lub nadużywanie) słów kluczowych w pozycjonowaniu SEO oraz analiza jego struktury. Google i kohorty jego wyszukiwarek, a także platformy mediów społecznościowych, po prostu wciąż doskonalą się w analizowaniu treści tekstowych.
Dodanie obrazów może poprawić wynik SEO treści tekstowych online. Ale trzeba się zastanawiać, jak roboty analizujące oceniają zawarte w nich wizualizacje. Tagi i opisy obrazów zastępczych były tradycyjnie kluczem do analizy zdjęć i grafiki. Jednak te znaczniki i opisy tekstowe mogą być manipulowane w celu „czytania” wyszukiwarki.
W miarę jak coraz więcej treści wizualnych zalewa Internet, niezależnie od wskazówek tekstowych, jakich ram odniesienia będą używać boty do oceny ich wartości? Ta potrzeba filtrowania i kadrowania treści wizualnych spowoduje, że wyszukiwarki i platformy mediów społecznościowych będą rozwijać - a może nawet faworyzować - coraz więcej technologii i strategii analizy wizualnej niż kiedykolwiek wcześniej.
Myślenie obrazami
Chociaż boty „nauczą się” dokładniej oceniać elementy wizualne, w jaki sposób firmy mogą dowiedzieć się, co działa, aby mogły lepiej komunikować się za pomocą obrazów?
Próba i błąd. Podobnie jak w przypadku nauki każdego języka, umiejętności wizualne będą rozwijane metodą prób i błędów. Chodzi o to, aby rozpocząć edukację i eksperymentować już teraz.
Zapoznaj się z prawami i ograniczeniami. Niektóre firmy beztrosko wskakują w wir wizualny i cieszą się obrazem, publikując zdjęcia i grafiki z zapałem. Publikują bez uzyskania odpowiednich zezwoleń na robienie lub wykorzystywanie zdjęć określonych tematów, co może stanowić naruszenie prywatności lub naruszenie praw autorskich. Wielki błąd! Muszą zdobyć wiedzę na temat legalnego wykorzystywania zdjęć i grafik. Zdecydowanie zaleca się skonsultowanie się z prawnikiem, zwłaszcza znającym się na odpowiedzialności mediów i własności intelektualnej.
Inwestycja czasu. Oprócz uczenia się rozumienia i używania wizualizacji, przechwytywanie i edytowanie tego materiału może być bardzo czasochłonne. Zdecyduj, jaką inwestycję pieniędzy i czasu możesz poświęcić na dany wysiłek, szukając w razie potrzeby profesjonalnej pomocy z zewnątrz.
© 2017 Heidi Thorne